Wątek: Dymka17 sie odchudza (fotki str 33, 72 )

A Dymeczka jak zwykle wzorowo tylko pogratulować

no"mów " szybciutko co na ten obiad planujesz?? bo się doczeka nie mogę , a jestem przed obiadem sciądne od ciebie

Juz po obiadku:
garsc makaronu wieloziarnistego zmieszanego z bialym twarozkiem, jogurtem naturalnym i truskawkami.
a na deser TrUsKaWkI... duuuzo tych truskawek...

hm makaron, twrożek i jogurt to znam , ale truskawki do tego?? a co z nimi robisz?? miksujesz czy w całości ??

z jogurtu i truskawek robie koktajl i mieszam go z twarogiem i makaronem

co tamm/??:>> jak leci dziewuszki ;dD

??

o matko , sorka to nie tu ;pp
lekko zdekoncentrowana jestem.
chcialam napisac ze cudownie ci idzie ;DD jak awsze zreszta ;ppp

oby tak dalej buzka;**

Niunia nie szkodzi Milo ze wpadlas
Ja wlasnie po kolacji:
200g jogurtu naturalnego z 2 lyzkami płatków pszennych
mleko z siemieniem lnianym

Ah no i biegalam dzis... ok 4-5 km
A wieczorkiem jeszcze basen mnie czeka... chyba

narazie mam maly dylemacik i praktycznie mnie nie ma : D zapraszam do mnie to sie dowiesz o co kaman ;p pp

Łomatko, Dymko, biegłaś 4-5 kilometrów?? I nie umarłaś? Nie padłaś? Nie spisałaś testamentu?? Bo ja to sobie nie wyobrażam tak biec... chyba bym przeszła przez kilka wcieleń reinkarnacyjnych podczas takiego biegu