Amos, mnie się tam tego jedzenia mało wydaje, mówisz duże porcje....ale czy pół woreczka kaszy to tak dużo....mam wątpliwości

ja potrafię zjeść 1,5, a pół to nawet nie poczuje

ale generalnie mam podobnie jak Gaja, pamiętaj, ze mięśnie ważą, niestety więcej niż tłuszcz, dlatego przy treningach masa rośnie, bo rosną mięśnie. Jeżeli masz zastój weź miarkę pomierz co trzeba i za jakiś czas powtórz, wtedy będziesz mieć jasność. Waga bywa zdradliwa. Ja pamiętam, że jak ćwiczyłam na siłowni, choć nie byłam na diecie, ważyłam jakieś 65-67 kg i kupiłam szorty, były dobre, luźnawe, idealne. Rok później ważyłam tyle samo, tyle, że nie ćwiczyłam i nie mogłam w nie wejść. To tyle

Zakładki