Amos - ja bym zastąpiła żurawinę jogurtem naturalnym, wieśniakiem lub dwoma jajkami na twardo.
O tej porze raczej białko i warzywa niż słodkie. Tym bardziej, że żurawina jest bardzo mocno dosładzana. No, chyba, że sama żurawinę robisz![]()
Amos - ja bym zastąpiła żurawinę jogurtem naturalnym, wieśniakiem lub dwoma jajkami na twardo.
O tej porze raczej białko i warzywa niż słodkie. Tym bardziej, że żurawina jest bardzo mocno dosładzana. No, chyba, że sama żurawinę robisz![]()
Gaja, fakt na brzuchu skóra może być rozciągnięta, ale na nadgarstku już niea tam właśnie sprawdzaliśmy to, ewentualnie przy żebrach, jeśli już mowa o brzuchu. Są miejsca gdzie można sprawdzać tkane tłuszczową
Inną kwestią jest też, że w dotyku sama skóra rozciągnięta a tłuszcz też można odróżnić
ja mam zdecydowanie to drugie
Amos, mnie się tam tego jedzenia mało wydaje, mówisz duże porcje....ale czy pół woreczka kaszy to tak dużo....mam wątpliwościja potrafię zjeść 1,5, a pół to nawet nie poczuje
ale generalnie mam podobnie jak Gaja, pamiętaj, ze mięśnie ważą, niestety więcej niż tłuszcz, dlatego przy treningach masa rośnie, bo rosną mięśnie. Jeżeli masz zastój weź miarkę pomierz co trzeba i za jakiś czas powtórz, wtedy będziesz mieć jasność. Waga bywa zdradliwa. Ja pamiętam, że jak ćwiczyłam na siłowni, choć nie byłam na diecie, ważyłam jakieś 65-67 kg i kupiłam szorty, były dobre, luźnawe, idealne. Rok później ważyłam tyle samo, tyle, że nie ćwiczyłam i nie mogłam w nie wejść. To tyle
Wracam do pracy :P
Kiteku co to znaczy 3x30x130?![]()
09.02.2015 - start ---> 100 dni do celu --> koniec 19.05.2015
http://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/c...-dni-celu.html
awersja to ja przy nadgarstku spokojnie się chwycę za skórę a mam chude dłonie i nadgarstki, że aż żyły wystają :P to akurat mam chude hahaha a i tak się da chwycić :P No chyba, że na kostkach tam mam problemU mnie właśnie efekty pracy zasłania ta nieszczęsna skóra bo to i na brzuchu i w górnej partii rąk tuż pod pachami oraz między udami, normalnie w niektórych pozycjach jak ćwiczę to aż się marszczy jak u babci jakiejś :/
amos zasada jedzenia jest taka - jemy do zasycenia głodu, nie więcej i jemy powoli bo dopiero bodajże po 20 minutach jedzenia mózg dostaje impuls o tym, że został nakarmiony. Ja np 1/2 woreczka kaszy lub ryżu spokojnie się najadam ale jak dorzucę drugie tyle warzyw :P I z kawałek ryby albo mięsa - choć tak jak Ty nie bardzo mnie do niego ciągnie.
Czy stosował ktoś z Was CLA? Jeśli tak, to jak efekty?
A jeśli nie, to teorię już słyszałam, chodzi mi o info co do praktycznego stosowania i efektów z niego wynikających![]()
Myślałam też o spalaczach, ale póki co muszę te myśli odstawić na bok... Te dobre są w cenie, a ja w tym momencie muszę oszczędzać każdą złotówkę, niestety
Piszę to, ponieważ myślę o zainwestowaniu w karnet na siłownię, może wtedy coś by było z tego mojego odchudzania...![]()
Amos - żurawina jest super zdrowa. Ja odkryłam ją, jak nagle ni z gruszki ni z pietruszki trafiłam na pogotowie i do szpitala bo zatkała mi się nerka. A nigdy nie miałam z nerkami problemów. Mój kot, jak się przytkał, to też jadał żurawinę. Ale podobno ta suszona to ma 1/3 tylko żurawiny - reszta to cukier i oleje (żeby więcej ważyła). Ja jem żurawinę codziennie ale daję ją do owsianki rano.
Najlepiej samemu ją suszyć, ale jak?
Awersja - 3 x w tygodniu, przez 30 minut tętno w okolicach 130 uderzeń
To są zresztą też zalecenia WHO
Witam wszystkich
Chyba pora zakończyć sezon biegowy. Zimno, ciemno, mokro. Ew. weekendowe wypady wchodzą w grę.
Waga 79,4 stabilnie
Dzisiejsze menu
II śniadanie - chlebek razowy ze słonecznikiem, ser pleśniowy president z oliwkami, musztarda, papryka zielona
obiad - drób obsmażony i duszony w ziołach i przyprawach, szpinak, kalafior
kolacja - 2 jajka na twardo, serek wiejski, czosnek, czerwona cebula, papryka
Ostatnio odczuwam dużą senność w ciągu dnia. Nie wiem czy to kwestia diety, ilości cukru a raczej jego braku, czy to pogoda.
Ogólnie jestem wy....ny ostatnimi czasy. Cud ze trzymam dietę i nie mam konpulsów na słodkie.
Boje się że dieta jest zbyt restrykcyjna i relatywnie dużo białka w stosunku do węglowodanów. Nie bawie sie w przeliczanie składników.
Chyba że organizm doszedł do pewnego punktu i trzeba przeczekać.
Może warto zrobić szczegółowe badania krwi. Latka lecą człowiek młodszy już nie będzie
Ostatnio edytowane przez Mr_Scyzor80 ; 16-10-2014 o 10:56
09.02.2015 - start ---> 100 dni do celu --> koniec 19.05.2015
http://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/c...-dni-celu.html
Dzięki za info
Napewno jest różnica pomiędzy taką "zwykłą" analityczną łazienkową a taką w fittness clubach. Ale chodzi o rząd wielkości.
Takie dane napewno się przydają bo można dopasować dietę i ćwiczenia bardziej optymalnie. Sucha waga często nie jest miarodajna
głównie jak mówisz przez wodę.
Przy codziennym ważeniu wraz z analizowaniem diety i ćwiczeń można wszystko ładnie zgrać i zobaczyć zależności.
Ja póki co używam standardowej ale powoli zbliżam się do celu i może trzeba będzie wprowadzić bardziej dokładną analizę w celu utrzymania pożądanej wagi oraz osiągnięcia nowych celów.
Tak z ciekawości jakiej wagę jakiej firmy posiadasz?
Witaj KattyMamy podobny cel! Oby nam się udało
Dziś trochę za mało zjadłam, ale po powrocie z zajęć tanecznych może jeszcze coś zjem dietetycznego. Na razie jestem opita i nic mi się nie chce jeść...
Udany trzeci dzień
- kawa z mlekiem i słodzikiem
10.00 - owies
12.00 - 1/2 wieśniaka z pomidorem
14.00 - kasza z odrobiną masła
16.00 - pomidor
18.00 - wieśniak
do picia: półtora litra wody
sport: taniec
Zakładki