Strona 26 z 51 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 36 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 251 do 260 z 503

Wątek: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies - Cz 4 - Część 6

  1. #251
    Awatar bernii
    bernii jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-03-2014
    Posty
    443

    Domyślnie Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -

    Hej,
    Raport wygląda tak:
    Niestety nie udało mi schudnąć, waga taka jak w zeszłym tygodniu - 52,9. Nie rozumiem, trzymałam dietę + 4 dni ćwiczeń.
    Plan jest taki, że nie chcę przytyć w święta i tyle. Już nic nie planuję - będę robić swoje nadal trzymać dietę i ćwiczyć a co będzie na wadze- odpuszczam.

    P.S. Zaproszenia doszły w ostatni dzień.

    Zdrowych, radosnych Świąt dla wszystkich. Trzymajcie się dzielnie!

  2. #252
    Awatar awersja
    awersja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-03-2008
    Posty
    1,093

    Domyślnie Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -

    Berni cieszę się, ze chociaż z zaproszeniami poszło tak jak chciałaś a z dietą....cóż ja myślę, że plan, żeby nie przytyć w okresie świątecznym to bardzo dobry plan. Mam zresztą taki sam wrzuć na luz, odstresuj się, przyda Ci się, bo jeszcze sporo przed Tobą

    Ja raport zdam później, bo jeszcze nie było czasu stanąc na wadze.

    Ale póki co

    Wszystkim życzę Spokojnych Świąt, odpoczynku, chwili wytchnienia oraz silnej woli

  3. #253
    Awatar awersja
    awersja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-03-2008
    Posty
    1,093

    Domyślnie Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -

    Zgodnie z obietnicą wrzucam wczorajszy raport:

    waga obecna: 68,3 kg czyli coś tam spadło od warzenia w czwartek, można rzec, że wagę utrzymałam od ostatniego raportu który wklejałam, tego jeszcze sprzed nauki do egzaminu. Siak czy srak, waga jest taka i od takiej wagi startuję

    nie zrealizowałąm żadnych planów bo ich nie miałąm, jednakże, na ilośc spożywanych przeze mnie produktów oraz totalny brak ruchu ze względu na naukę, uważam swoją wagę za sukces


    plan na ten tydzień: miłoby było coś tam zrzucić, ale ze względu na święta, plan jest nie przytyć. pić min 1,5 itra wody plus zwyczajowo moja woda z cytryną herbatki miętki itd., czyi w sumie ok 2,5-3 l płynów (nie wliczając kawy). i ostatnie to chodzić! bo pogoda dopisuje


    Uciekam szykować siebie i śniadanie

  4. #254
    Awatar retsina
    retsina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-09-2012
    Posty
    883

    Domyślnie Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -

    Witajcie
    Wróciłam obzarlam się w święta jak prosię ale nawet nie mam wyrzutów sumienia ,to aż dziwne
    Gaja no coz , tak to czasem jest że człowiek ma wszystkiego dość i ma ochotę piz... wszystko ...rozumie m Cie doskonale bo nie raz tak miałam ..
    Ja dostałam zaproszenie na wesele wgle w tym roku mi się cztery wesela szykują , nie wiem jak to ogarne wszystklo ..tyle kreacji :P
    I wiecie co jest najdziwniejsze ?? Zawsze przed weselami i tego typu imprezami miałam spine (jak byłam sama ) z kim ja pójdę a teraz się śmieje że robię oszczędność dla młodej pary bo zamierzam iść sama taka trochę że mnie Zosia Samosia
    Założyłam z suczka nasza sojusz staro panienstwa bo ona na spacerach wszystkich"chłopakow" obszczekuje normalnie jak Ja

  5. #255
    Awatar retsina
    retsina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-09-2012
    Posty
    883

    Domyślnie Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -

    Witam
    Menu na dzisiaj - bez cateringu :P
    Śniadanie - kajzerka orkiszowa z pieczoną polędwicą i pomidorem
    2 Śniadanie - kefir
    Obiad- Pieczona pierś z kaczki z buraczkami
    Kolacja- pewnie jakaś sałatka
    Waga 59,0
    Bieganie kwiecień -100 km


  6. #256
    Awatar gaja81
    gaja81 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-12-2013
    Posty
    1,981

    Domyślnie Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -

    witam,
    ja też pojadłam w święta, może nie duże ilości ale wiadomo ciasta to moja zguba :P W sobote sobie biegałam, w niedzielę spacerowałam a wczoraj byliśmy u brata na leśniczówce to z samego ranka butki i już mnie nie było, zrobiłam 8 km trail po lesie, wróciłam przeciągnęłam bratową na kijkach, później dzieciaki kilka km na plażę i jak wróciłam do domu to od razu przebieranko i rower z psem A dziś da treningi były, obwodówka i trampoliny a jeszcze planuję brzuch wieczorem zrobić

    retsina no własnie mnie takie dołki łapią czasami, może to monotonia dobija? A jak dołożyć czarnowidzącego swą przyszłość w firmie męża , który codziennie ma doła i wizje najgorsze to się niestety udziela :/

  7. #257
    malinkaa1 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-12-2010
    Mieszka w
    Wodzisław Śląski
    Posty
    597

    Domyślnie Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -

    gaja81 ty to masz mega zapal, sily i kondycje masakra pelen podziw przy takiej ilosci aktywnosc to ty powinnas tracic kg i centr=ymetry w zastraszajacy tempie.

    no tak jak ukochana osobe drecza nysli negatywne i stres to sie udziela nestety, ale napewno masz swoje sposoby na poprawe jeg nastroju


    talia 75 cm, pepek 88 cm, biodra 92 cm, udo 58 cm, łydka 33 cm, ramie 26 cm

  8. #258
    firgirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-02-2016
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    40

    Domyślnie Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -

    Dziewczyny nie będę od Was odstawać - też pojadłam w święta! Wczoraj weszłam na wagę to nie odczuła jakiś skutków, ale dzisiaj znowu zawaliłam, więc pewnie nadrobione :/ Nie raportowałam w sobotę bo nie było czego -0,20kg więc nawet nie zmieniałam na suwaczku bo możliwe, że to wahanie. Ale cieszyłam się, że nie przytyłam bo dzięki @ ładnie zawaliłam tamten tydzień. Ten nie może być taki sam! Dziewczyny zmotywujcie mnie do ćwiczeń proszę bo ostatnio sobie odpuściłam przez chorobę i teraz nie mogę się z powrotem zebrać, do wakacji tak nie wiele czasu a moje ciało to jeden wielki flak! Proszę mnie kopnąć w 4 litery!

  9. #259
    malinkaa1 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-12-2010
    Mieszka w
    Wodzisław Śląski
    Posty
    597

    Domyślnie Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -

    firgirl ruszaj dzis pupe raz dwa!!! ja tez mialam przerwe i tez schizuje ze mi sie niechce i zakwasy beda ale im dluzej bedziemy to odkladac tym bedzie gorzej? chcesz miec mega zakwasy? czy moze malutkie jak dzis pocwiczysz?? Odpowiedz prosta wiec raz dwa poruszaj sie to i ja sie rusze z kanapy okej??

    a ile masz wzrostu? bo wage masz fajnap.s mnie tez ostatnio @powalil i zawalilam wtedy pare dni ale nic na to nie poradzimy ze wtedy bol brucha jest taki ze wstac nie mozna, ale to mija i trzeba ogarniac sie dalej


    talia 75 cm, pepek 88 cm, biodra 92 cm, udo 58 cm, łydka 33 cm, ramie 26 cm

  10. #260
    Awatar retsina
    retsina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-09-2012
    Posty
    883

    Domyślnie Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -

    No ja Was kochane nie zmotywuje do ćwiczeń bo sama się przestałam ruszać ... biegałam ostatnio przed urlopem czyli jakiś miesiąc temu ale coś czuje że niebawem się wybiore
    U mnie dzis kolejny test cateringu tym razem z firmy ktora zrobila propocje na groupon- kupiłam na 10 roboczych dni takze do 12,04 bede z tej firmy korzystać.
    Już widzę że jest gorzej niż w poprzedniej . Brak informacji co jest na kazdy posiłek ( takie menu ) i pudełka niechlujnie oznaczone markerem z numerem dania ... (moze to nie jest istotne bo przeciez menu ani pudełek nie jem , ale uważam że aspekt estetyczny opakowania i staranność też mają znaczenie )
    Wygląd jedzenia też nie nastraja optymistycznie , zobacze jak będzie dalej ale póki co mam juz swojego faworyta , wolę dołożyć 150 zł w miesiącu i się cieszyć na to co jem niż w siebie wciskać breje.
    Menu na dzis (na oko bo bez rozpiski czasem ciezko rozpoznać :P)
    Śniadanie - łyżka jajecznicy z garstką sałaty roszponki i połową kromki pieczywa razowego
    2 Sniadanie - jogurt i płatki owsiane z rodzynkami
    Obiad- 3 miesne kulki (pewnie z drobiu )kasza i surówka
    Podwieczorek - hmm chyba kisiel
    Kolacja -- zapomniałam a jem w domu wiec nie moge zerknac

    Generalnie jedzenie wg mnie nie warte ceny ...
    Waga 59,0
    Bieganie kwiecień -100 km


Strona 26 z 51 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 36 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •