-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
do imprezy zjadłam 300kalorii a później skubałam po troszeczku kurczaka, rybkę w galarecie,sałatkę. oliwki i takie tam inne różności
i gdyby nie drinki pewnie byłoby przepisowo, a tak puste dodatkowe kalorie
tak na marginesie nie polecam picia alkoholu będąc na diecie, niewielkie ilości uderzają do głowy
dziś za to miałam dzień oczyszczający, tylko soki i owoce
od jutra znów dietka i mam nadzieje dużo ćwiczeń, przecież wiosna już tak blisko, i wkrótce lato i plaża i.......... my na niej!!!!!!!!!
muszę sobie to powtarzać, bo wtedy zaraz mam więcej zapału
pozdrawiam
Tinga mam nadzieje, że do jutra
pa pa
fatusia
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
Nareszcie jestem. Stęskniłam się już za forum i za Wami. Gratulacje Lauro za przyjęcie. Tak trzymać!!! Ja sobie popracowałam i nawet byłam grzeczna... w piątek. W sobotę jak wróciłam wykończona po pracy to niestety zaczęło mnie nosić i w rezultacie zeżarłam 1100 kcal. No i nie cwiczyłam, chyba że latanie po drabinie. Tak zleciała sobota a w niedzielę impreza i niestety nadprogramowe 500 kcal powyżej tysiąca składające się głównie z czerwonego wina, do któergo mam słabość. Dzisiaj mam w planie 500 kcal + ćwiczenia, bo jutro kolejna impreza tym razem u mnie. Od urodzin nie można uciec tym bardziej jak się kończy 30 lat. Cały dzień dzisiaj myślę co by tu przygotować, żeby kalorii miało nie za dużo. Jedno tylko wymyśliłam, że zamiast tortu będzie ptasie mleczko z galaretek i mleka skondensowanego. Ciekawa jestem ile to ma kalorii, bo lekkie jest? Nic to, może coś wymyślę? Trzymajcie się Lauro i reszta.
Tinga
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
fatusia!
Ja wierzę, że schudniesz!!!!
Marzena
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
Sto lat Tinga w Twoje 30-ste urodzinki
spełnienia marzeń, również tych dietetycznych i udanego przyjęcia
baw się dobrze
całuski
fatusia
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
jaka ja jestem głodna ostatnio!
do tego stopnia, że POŻARŁAM gulasz, który zrobiłam dla rodziny............taki miałam sen , tylko sen na szczęście
przechodzę kryzys czy co?
a na śniadanie będzie jogurt benefit truskawkowy i jajko na miękko
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
Witaj Lauro,
melduję się z powrotem na posterunku. Nagrzeszyzłam, oj nagrzeszyłam, jak podliczyłam to skończyłam na 2000 kcal.
Dziś niestety powtórka, bo zostało jedzonka (te przyjęcia w domu wrrrrrr...) Jutro już obiecuję być grzeczna i wrócić na drogę cnoty.
Dziękuję za piękną karteczkę i życzenia. Muszą się spełnić!!! Wracamy do boju, imprezy i kryzysy w kąt.
Pozdrawiam cieplutko
Tinga
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
Masz racje Tinga bierzemy się ostro do roboty, przedemną wprawdzie sobotnia impreza, ale to przecież jeden wieczór, kiedy troszkę pogrzeszę.
Wiem, że zaraz potem wrócę do diety, co jeszcze niedawno nie było możliwe, jadłam coraz więcej i więcej.....
Teraz nauczyłam się kontrolować a to dlatego, że wiem co jest dla mnie naprawdę ważne :
NIE pełen brzuchol a możliwość samokontroli i perspektywa ładnej sylwetki.
Wysłałam zgłoszenie do konkursu, do 2 i 3 etapu i nie ma odwrotu dieta musi być!!
I jeszcze jedno, zamówiłam produkty Multaben, wiem tu co niektórzy na mnie nakrzyczą, ale nigdy nie próbowałam takich specyfików i chcę doświadczyć na własnej skórze jak to jest na samym proszkowanym żarełku.
Zacznę od poniedziałku.
pozdrawiam i do napisania
fatusia
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
Witam.
Musze przyznac, ze staram sie czytac wiekszosc postow, ale ten przeczytalam dzsiaj w calosci pierwszy raz.
Chcialabym was zdopingowac. Walczcie bo warto. Cudownie jest czuc sie w swojej skorze dobrze. Patrzec codzien rano w lustro i moc powiedziec sobie - udalo mi sie, jestem z siebie dumna. Walczcie, wierze, ze wam sie uda.
A teraz to rzeczy
Jezeli macie problemy z wytrzymaniem w diecie podczas imprezy to moja rada jest taka: Raz w tygodniu robcie sobie dzien jedzenia tego na co macie ochote. Musicie byc uczciewie wobec siebie i robic to tylko raz w tygodniu i zawsze tego samego dnia.
Taki sposob jest polacany nie tylko przezemnie ale i przez specjalistow. Wiadomo, szkoly sa rozne i opinie tez beda rozne, ale ja taki sposob stosowalam i udalo mi sie schudnac tyle kilogramow ile mi do szczescia bylo potrzeba.
Jeden dzien jedzenia nie wplynie na diete niegatywnie, wrecz przeciwnie, pomoze organizmowi uzupelnic niedobory makro i mikroelementow, witamin, ktorych nie dostarczalismy mu przez caly tydzien. I co najwarzniejesze, usprawni metabolizm, pprostu robaczki jelitowe beda mialy wiecej roboty, dzieki temu nie zasna
Jezeli zas chodzi o proszki typu multaben to nie polecam, bo szkoda pieniedzy no i jest zdradliwe. Do wszystkiego moza dojsc wlasnymi silami, ale nie bede was przekonywac, sama to stwierdzisz pozniej
To chyba bylo by na tyle z mojej pierwszej wizyty na waszym poscie. Teraz postaram sie odzwiedzac was czesciej
Pozdrawiam.
Polis.
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
Bardzo się cieszę Polis, że odwiedziłaś nasz post.
Twoje wskazówki i rady bardzo się przydadzą takim nowicjuszką jak my.
Zaglądaj tu częściej
pozdrawiam
fatusia ( idę Cię poczytać )
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki