Strona 21 z 26 PierwszyPierwszy ... 11 19 20 21 22 23 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 201 do 210 z 254

Wątek: SB - I FAZA - od 22.11.2004 - wytrzymam?

  1. #201
    solej jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej, Dziewczynki!
    Za mną 6 dzień Dietki Plażowej. Poszło mi nieźle, tyle, ze na uczelni nie mam za bardzo jak zjeść coś pozywnego. Pozostają serki wiejskie i jogurty. Byle do poniedziałku. Sycące śniadanko w domu, a później w pracy na przerwie też coś, czym można pojeść.
    Przyznam, że trochę mnie skręca jak koleżanki wsuwają jabłka, ciemny chlebuś i jogurty owocowe...
    O słodyczach nie wspomnę. Choć staram sie pielęgnować myśl, że o słodyczach na długo mogę zapomnieć. Nawet o gorzkiej czekoladzie w drugiej fazie, bo jestem zbyt łakoma, żeby skończyć na jednej kostce lub rządku. Dlatego taką ochotkę mam choćby na owocka...
    Ale dam radę, jeszcze 12 dni. Przedłużam I fazę o 4 dni, do następnego zjazdu na uczelni. Na zjeździe już będzie druga faza, bo umrę na widok konsumowanego jabłka-nie przeze mnie.
    Piszcie, co u Was. Jakoś tak spokojnie tu ostatnio..

  2. #202
    Guest

    Domyślnie

    Ja się jakoś trzymam, ale zaczynam pękać, zbliża mi się okres i jak co miesiąc przy tym mam głód słodyczy. dziewczyny piszcie czym to zajeść

  3. #203
    cytrus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej jomate
    Mi pomaga szklaneczka kakałka(niecała płaska łyżeczka naturaknego + słodzik zalane woda i odrobina mleka),poza tym dzis skusilam sie na jogurt naturalny z odrobina kakao i słodzikiem i płatkami migdałów-pychotka...
    Jak widzisz kakałkowy dzień dzis przezyłam

    Pozdrowienia kochane,musimy wtrwac!!!!

  4. #204
    solej jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hello, Dziewczyki!
    Jak leci?
    Ja dziś przesadziłam z orzeszkami, nie zjadłam całej paczki, ale dozwoloną ilość przekroczyłam dosyc mocno. ale ogólnie było ok. A poza tym zrzucę te orzeszki, bo na 20 umówiłam się na bieganko.
    Już po zajęciach na uczelni, więć będę mogła zjeść coś bardziej zapychającego niż serek wiejski.
    Właśnie o mało co nie przekręciłam się, kiedy mojasiostra jadła jabłko, ale na szczęście już skończyła
    jomate, ciesz się, że ostry głód słodyczy dopada Cię przy okresie, bo ja to bym ich tonę codziennie mogła jeść. Tłumacz sobie, że to tylko coś, co spotyka każdą kobietę regularnie raz w miesiącu. Nie próbuj się tłumaczyć, że masz trudne dni. WYTRZYMASZ DASZ RADĘ.
    Mnie codziennie kapie z brody ślina, ilekroć przejdę obok slkepu spożywczego. Ale cóż, spasłam się, to teraz czas na wyrzeczenia.
    Polecam Ci gorąco, Jomate, to co Cytrusek, czyli jogurt, serek lub twaróg chudy z kakao i słodzikiem. Jest w tej diecie naprawdę świetnym substytutem deserku.
    Nie zmieniam swojego wskaźnika z tego względu, że nie znam mojej dokładnej wagi wyjściowej. Bałam sie w poniedziałek na wadze, bo wynik załamałby mnie jescze bardziej, a nie zmobilizował.
    Liczba 11 kg jest podana orientacyjnie. Myślę, że na koniec I fazy zważę się i wtedy podam, ile mniej więcej na niej schudłam.
    Pozdrawiam!!! Powodzenia!!!

  5. #205
    cytrus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc Słoneczka
    No u mnoie dzis tez nie najgorzej ,choc musze przyznac,ze jakos tez nie super bo zjadlam 2 posiłki w tym jeden duzy Po prostu nie mialam czasu i juz nie ma w domu nic co moglabym zjesc(na kolacje skonsumowałam ostatnia warzywna mieszanke )
    Tzn moglabym skosztowac paczusiow lezacych na srodku stołu,czy tez plackow ziemniaczanych,ale w sumie nie mam nawet na nie ochoty.Moze sobie to wmawiam-mniejsza z tym-najwazniejsze ze ich nie tykam
    We wtorek sie zwaze,na razie boje sie ze nic nie spadło,a nie daj Boze cos przybyło...
    No nic zobaczymy


    Pozdrowionka dla was kochane i piszcie jak wam idzie!!!!!bo jestem pewna ze dobrze

  6. #206
    batik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    zaczynam dojrzewac do decyzji o przejsciu na 1 faze. dzisiaj na sniadanie bylo south beachowo - jajecznica na szyneczce, ale potem byl jogurt fitness i kawal pizzy... no ale na dobry poczatek niech bedczie i tak. od jutra zaczne. zakupie twarozki, chude mleko, fasolke po bretonsku, mieszanki warzywne i zaczne, chocby nie wiem co, bo juz mi ciezko... na wadze dzisiaj bylo 60,5... jak bedzie jutro 61 to sie zalamie (waga i ja )... jadlam ostatnio wszystko i w duzych ilosciach np wczoraj na kolacje sernik z karmelem i orzeszkami.... no bez przesady!!! przeciez to oczywiste, ze od tego sie tyje!!! czego ja sie niby spodziewalam??

    fajnie ze was tak tu duzo!! ciesze sie ze SB zdobywa wiecej fanek, bo to naprawde dobra dieta.

    lece ogladac finał snookera buziaki i mam nadzieje ze przyjmiecie mnie corke marnotrawna do swojego grona znowu. bede sie naprawde starac, bo juz mam taki tlusty brzuch znowu

    oby do 55kg!!!

  7. #207
    cytrus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Batik dazymy do takiej samej wagi
    Zawsze to razniej Nie wiem czy nie przedluzyc pierwszej fazy,bo jakos nie widze tego by mi zlecialo 5 kg w dwa tygodnie(zwłaszcza ze wieczorkiem to mnie ostatnio kakałko nachodzi...),chyba ze jeszcze ciut zrzuce w kolejnej fazie...ale no zobaczymy.


    POZDROWIONKA DLA WSZYSTKICH PLAZOWICZEK!!!!!!!!!SŁODKICH SNÓW

  8. #208
    batik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzisiaj bylo tak:

    omlet ze zlodzikiem (mialam straszna ochote na slodkie)
    fasolka po bretonsku, ale bez miesa
    kakao

    i oczywiscie zjedzenie wielu innych rzeczy, tyle, ze wzrokiem...

    jest niezle. musze byc twarda. moze sie do walentynek jeszscze te 5 kilo uda??? jak myslicie?

    cytrus a ile masz wzrostu? ja ok 169cm ... ale masz smakowitego nicka!!! mniam!!
    ja tez chcialam przedluzyc wczesniej 1 faze o kolejny tydzien, ale mi sie nie udalo. jedzenie mnie zaczelo strasznie nudzic.. jednak co mandarynka i razowczyk to mandarynka i razowczyk :P

    buziaki pozdrawiam

  9. #209
    cytrus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiecie co juz nie jest tak ciezko z dietka Chyba sie przyzwyczailam
    Zjadlam dzis serek wiejski,zupke warzywna i na kolacje surowke z pekinskiej kapustki,a i kakałko sie wypilo

    Ja batik mam sporo mniej wzrostu bo tylko1.61 ,ale sporo miesni mam i nawet ostatnio zrobilam sobie pomiar tluszczu i mi wyszlo ze mam za mało tzn ze powinnam jesc lepiej jakosciowo a nie ilosciowo Mam nadzieje ze dietka plazowa mi w tym pomoze

    Jutro sie waze zobaczymy jak to wyjdzie po osmiu dniach


    A jeszcze gratulacje dla Ciebie batik ze tk ładnie dietkujesz!!!
    Czuje ze nam sie uda


    Buziaki

  10. #210
    cytrus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzien dobry!!!
    Solej,jomate,batik,babelkowa zupo,gimnastyczko,agapinko, co u WAS słychac???!!!!

    Cytrus sie jakos trzyma, a kilogramki schodza bardzo powoli...ale jednak
    Własnie zjadłam pyszne sniadanko-jajecznice na kefirze,z odrobina cebulki i kielbaski i zoltego serka


    Buziaki kochane !!!Piszcze jak sobie radzicie!!!!

Strona 21 z 26 PierwszyPierwszy ... 11 19 20 21 22 23 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •