Strona 5 z 12 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 112

Wątek: Dziś 1 marca...rozpoczynam na nowo

  1. #41
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc dziewczyny

    witaj z nami dziubusia

    jeszcze mi zostalo 12 dni south beach a potem chyba bede drogo-trzecio faza ale bede juz liczyc kalorie do konca marca i mysle ze wtedy juz schudne te 4-5 kg bo z sb wszystko mozliwe
    ta dietka jest njalepsza , w nedziele sie zwaze i pow9em czy cos schudlam

    misiulka ale troszke koncentratu nie zaszkodzi , ja np do omleta jem troche dzmu niskoslodzonego i jakos sie nic nie dzieje
    wczesniej tez sie nic nie dzialo anp w trakcie tych ( tamtych) 5 dni sb gdzies tak w 3 dniu zjadlam 6 kasztankow a i tak na drugi dzien byl kolejny kilo mniej
    wiec nie przejmoj sie malutka iloscia koncntratu

  2. #42
    Plastelinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja jestem od trzech tygodni na 1000 kcal (i waga mi sie zatrzymala od tygodnia, ale wygram z nią!) I czy tysiąc kalorii do mniej niż tysiąc czy np. 1020 to nie zgadnę. Do wakacji muszę zrzucić z 10 kilo.... A do końca roku zejść do 70 kilo! I uda mi się! pRawdaaaa?

  3. #43
    misiunia20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Moge sie dolaczyc JA sie musze przyznac do malych grzeskow ostatnio ale niestety zawsze tak mam przed okresem Czekolady tym razem nie mialam to chleb z dzemem jadlam w ogromnych ilosciach. Ale teraz juz napewno dietka i tyle :P

  4. #44
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc , jasne ze mozesz sie dolaczyc , ja chyba troszke wczesniej tego tunczyka zjem bo mam taka ochote ze hej
    jakos tak za pol godzinki chyba

  5. #45
    misiulka18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    O moj Boze...co ja narobilam...........
    wlasnie zjadlam jakies 1100 kcal.........czyli razem bedzie dzis 1900............chyba zaraz padne trupem
    o tyle dobrze,ze jadlam tylko produkty dozwolone na SB............tylko w niedozwolonych ilosciach.......a wszystko zaczelo sie od tych paskudnych pistacji.....(chyba bede musiala je omijac dalekim lukiem).......jak wtrynilam cala paczke,to sie zaczelo........poszly sery topione light,cukierki bez cukru,caly ser bialy z kakao.......mowie wam......istny horror........
    Ma nadzieje,ze u was jakos sprawniej leci.............pozdrawiam

  6. #46
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    u mnie dzis dobrz
    zjadlam jakis 1050 kcal ale strasznie mnie brzuch boli chyba id orzechow i jajek bo przesadzilam i na jakies 2 tygodnie przejde na 1000 kcal a potem znow powroce na sb
    ale caly czas bede z wami bo wroce za 2 tygodnie do dietki ( chyba )
    no ale zawsze bede wam sluzyc dobra rada


    misiulka nie przejmuj sie ja jak wczesniej bylam na sb to zjadlam w ciagu jednego dnia po za normalnymi posilkami cala paczke orzeszkow ziemnych i 6 kasztankow a na drugi dzien i tak bylo kilo mniej


    rano sie zwaze ale niewiem czy cos schudlam
    poprostu ciekawa jestem

  7. #47
    Noire jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-01-2005
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    0

    Domyślnie

    mi chyba ze 2000kcal dziś wyszło
    to znowu ja.. ;/

  8. #48
    milady22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja mam problem żeby osiągnąć ten 1000 dziennie - zazwyczaj mam koło 890 i już jest wieczór i nic nie powinnam jeść. Można dobić sokiem?

    Makaron ze szpinakiem w sosie serowym - kalorycznie ładnie, bo łącznie tylko 370 kcal, ale ten szpinak w sosie (gotowa mrożonka) ohydny, ledwo to zjadłam. Za to makaron pycha!

    No i jestem z siebie dumna, bo przeszłam ze 3 kilometry o kulach, z plecakiem ważącym z dziesięć kilo i reklamówką, już czuję mięśnie pleców. Nie dziwię się już tej muskulaturze osób w jakiś sposób niepełnosprawnych.

    Kupiłam kalafora, kiwi, cytryny, marchewkę, włoszczyznę i pierś kurczaka - ktoś ma jakiś pomysł co z tego jutro wypitrasić na obiad (500-550 kcal)?

  9. #49
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    milady moze spagetti z kurczakiem i tymi warzywkami kiedys jadlam i bylo to bardzo pyszne i w cale nie takie tuczace

    a mnie cos brzuch boli na tej sb i na two weeks przechodze na 1000 kcal mam nadzieje ze odbrze mi pujdzie i wam oczywiscie tez

  10. #50
    misiulka18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    aaggii..........mnie tez brzuch tak boli,ze nie moge.........a do tego caly czas mi sie w nim cos odzywa....hihi........to chyba wlasnie przez te orzechy......ale ja sie nie poddam.....po prostu nie bede sie w nie zaopatrywala...........w ogole caly moj zoladek jest tak ciezki,ze ledwo podnosze sie z fotela

    milady22.....na twoim miejscu stosujac dietke 1000 kcal probowalabym na sile dojesc do tego limitu........a to dlatego,ze ja jak jadlam mniej,to po kilku dniach nie wytrzymywalam i jadlam potrojnie......organizm sie tego domagal

    Noire....nie martw sie.....ja tez dzis sie nie popisalam......jestem na siebie okropnie zla ,nawet pocwiczyc mi sie nie chce,ale wierze,ze jutro bedzie lepiej.......tylko sie nie zalamuj....

    trzymam za was......dziewczynki ,kciuki i nie dajmy sie pokusom! :P

Strona 5 z 12 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •