-
Finisz ... strach... radosc...
Witajcie dziewczyny!
ja tez mam niewiele do zrzucenia. Zostalo mi jakies 3 kg, ale tez mnie ogarnia strach, co dalej???
Tusiaczek ma racje, zaniechalam na dwa tygodnie wpisywania sie, i... nie przytylam, ale zaczelam sobie pozwalac na Monim!
Dochodze jednak do wniosku, ze lepiej jesc wszystko, a mniej i prowadzic dziennik! To mobilizuje , a poza tym zawsze wiesz ile masz w zapasie do zjedzonka!
A wiec co?????
1000-1200 kalorii i prowadzenie dziennika to recepta na jojo!!!
Trzymajcie sie!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki