Strona 15 z 41 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 25 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 150 z 407

Wątek: Jak tu zaczac, zeby skonczyc? :-)))

  1. #141
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    No, nareszcie sie pojawilas. Juz sie strasznie samotna czulam. Ale w sumie rozumiem dlaczego. Naprawde mam nadzieje, ze D. juz duzo lepiej. Ja wiem, ze to meczace chorym facetem sie zajmowac, ale kochana, po to jest sie para, zeby byc przy sobie w trudnych chwilach. Moze wyjdz gdzies troche, albo w kuchni sobie posiedz..kurcze w jednym pokoju to rzeczywiscie moze byc problem.
    Wiesz dietkowo u mnie nie najlepiej..zreszta pewnie juz przeczytalas w moim pamietniku...lody lody lody..prawie codziennie w tym tygodniu..no coz...w poniedzialek tak czy siak wazymy sie. Kochanie, musze spadac, bo nauka czeka! buziole

  2. #142
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Magdo!!!

    Jak mija dzionek? Pewnie pracowicie, tylko nie przegrzej mózgu!
    Zajrzałam dzisiaj do twojego pamiętnika. Ale tam tłok!
    Poczytałam troszkę i już jestem na bieżąco.

    Godzinę temu P. wyszedł do pracy, ale się wrócił i przyniósł mi bukiet kwiatków.
    Powiedział, że to za opiekę.
    Kurcze mam teraz trochę wyrzutów sumienia, że tak na niego narzekałam.
    Jestem wstrętna za to, co wcześniej napisałam.

    Co do diety to zjadłam dzisiaj niewiele, ale za to w nocy...!!!! Aż P. koło 3 nad ranem krzyknął, co ty znowu jesz?
    No i dzisiaj atmosferka pod psem, bo nie lubię jak ktoś na mnie podnosi głos.
    Teraz mam zamiar wypić troszkę winka czerwonego. Podobno 100ml dziennie bardzo dobrze wpływa na organizm!

    Przesyłam ci mój bukiet na skrzynkę, bo nie umiem go zamieścić tutaj!!

  3. #143
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Witaj Kochanie! No u mnie dzisiaj nieciekawie...nazarlam sie jak durna znowu..przede wszystkim lodami..az sie boje tego poniedzialkowego wazenia. Uczyc tez mi sie nie chce, choc probuje jak moge. Jednym slowem kicha. Czemu ja nie jestem taka silna, jak niektore dziewczyny. Dzis po prostu lodow mi sie straaaszliwie chcialo i nie moglam sie powstrzymac i zzarlam ich chyba z pol litra. No coz...taka jestem....
    Bukiet piekny..moze ja sprobuje go tu zamiescic, bo warto. Widzisz, jednak jest wdzieczny, wiec juz nie psiocz na niego. A glos kazdy czasem podnosi, ty przeciez tez. mnie moj D. tez przed chwilka z kuchni pogonil, bo chcialam paczke ciastek otworzyc...hehe..powiedzial, ze na dzis to mam juz dosyc...no, w sumie ma racje. Dobrze, ze juz jestes, bo mi sie tesknilo za toba...


  4. #144
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    no nie, nie udalo sie ze zdjeciem..sprobuje jeszcze raz...

  5. #145
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    nie da rady..chyba sama musisz to zrobic...z przodu i z tylu to IMG a w srodku sciezka...

  6. #146
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ucz się powoli, nie stresuj się zbytnio, bo nauka wtedy idzie ciężko i ma się pustkę w głowie. Ale pamiętaj, że jak przyjdzie czas to wszystko się poukłada w głowie.
    Siedzę oczywiście sama, niedługo parę fajnych filmików się zacznie, więc pooglądam TV. Będę do ciebie pisać a ty sobie czytaj w trakcie przerw. Nie musisz odpisywać, bo to trochę rozprasza. W wolnej chwili spróbuj coś zrobić z tym zdjęciem. Ja umieściłam je na serwerze swojej poczty i stamtąd wzięłam adres url, ale i tak nie wyszło.
    Teraz pichcę leczo. Bałaganu narobiłam okropnego.
    Co do lodów to u mnie też nie ciekawie. Wyjadłam wczoraj 5 kulek pistacjowych. Chyba pięć? Bo 3 na wafelku a reszta w miseczce. Straciłam rachubę. Jak się domyślasz nie skończyło się na lodach. Boję się tylko jednego, że znowu wrócę do 76 kg, bo ostatnio mam smaki na słodkie i tłuste jedzono. Zachowuję się jak zwierze zwłaszcza w nocy. Na herbatę czerwoną nie mam już ochoty! Kupiłam sobie jak stara babcia raphacholin pamiętasz takie leki? I łykam te tablety po obżarstwie!
    Buziaki!!!!
    Jeszcze dzisiaj tu wpadnę!

  7. #147
    icik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Magdalenkasz, napisalas, ze najadlas sie lodow, bo taka jestes...
    Naprawde?

  8. #148
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Shakilka...no jak widzisz dalej sie rozpraszam..ale tylko na chwilke..probuje sie uczyc..moj mozg jakis wolny dzisiaj wiec dietke mam caly czas otwarta co to ten raphacholin? na co pomaga? moze i mi by cos pomogl..haha..nawet nie wiem na co...
    Icik...no...taka jestem...to znaczy..lakoma i slaba..jak zobaczylam moje ulubione lody, to nie moglam sie powstrzymac. wiesz, pewnie, jakbym ich nie miala, to bym nie jadla, ale niestety je mialam. moze i potrafie byc inna, ale czasem brakuje mi sil, motywacji, checi..sama nie wiem...czasem po prostu chce zjesc, to na co mam ochote...ty to strasznie duz schudlas (ticker)..hm..nidgy nie mialas momentow zalamania? powrotu do zlych nawykow?? itp..jesli nie, to jestes hero

  9. #149
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Raphacholin to takie tablety na poprawienie trawienia . Wiesz pomagają strawić zbyt ciężkie jedzonko. Chciałabym powiedzieć, że nie jem teraz loda ale go jem. Zreszta zgrzałam się w kuchni koszmarnie, więc coś mi się należy.

  10. #150
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jedzonko gotowe. Pachnie pięknie. Odsączyłam cały tłuszcz Ale niestety mam tylko 1 torebkę ryżu. I kto ja zje? Chyba wiem kto!

    Mama dała mi też takie tabletki o nazwie sylimarol. Działają podobnie jak raphacholin.

Strona 15 z 41 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 25 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •