Hej, bardzo ciekawi mnie, jakie macie sposoby na odchudzanie. Co jecie? Ćwiczycie? Co jest skuteczne, a co nie? Jakie macie efekty?
Hej, bardzo ciekawi mnie, jakie macie sposoby na odchudzanie. Co jecie? Ćwiczycie? Co jest skuteczne, a co nie? Jakie macie efekty?
Bieganie to po pierwsze, brak kiepskich cukrów (napoje, czekoladki, batoniki ), regularne posiłki, im dalej w koniec dnia tym mniejsze. I przede wszystkim dużo ruchu Nie każdy może biegać, w zależności od wagi jaką aktualnie ma, ale można zaczynać od chodzenia, truchtania, przeplatania jednego i drugiego, a z czasem podbiegania Nie ma nic na skróty, wszystko trzeba wydrzeć siłą !!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - Dietetyk dopasuje dla Ciebie odpowiedni plan!
Dieta i Odchudzanie
Czytaj co nowego w serwisie na Blogu Dieta.pl
Zobacz także inne nasze strony: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Oraz ich subdomeny: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] dieta nadwaga kalorie odchudzanie Strażnik wagi
Potrzebujesz POMOCY? Nie pisz Prywatnych wiadomości, TUTAJ znajdziesz odpowiedź jak uzyskać pomoc
MŻ jeść wszystko ale rozsądnie i w mniejszych ilościach :P No i ruch jakikolwiek bo ja obserwuję u siebie że jak kręce głupim hula-hop regularnie to widać jakieś efekty jak przestaje to zaraz puchne
No i nie obrzerać sie na wieczór :P
droopy aa co do biegania to też uważam że przt nim widać megaśne efekty ale jeszcze sie nie przełamałam żeby samemu zacząć biegać :P jakąś blokade w tej mojej głóce mam
Przy zdrowym i regularnym jedzeniu schudnie kazdy Pijac 2 l wody dziennie minimum
Tak jak wspomnialy dziewczyny !
Ja zaczelam biegac na poczatku diety majac 90 kg zywej wagi i o dziwo dobrze mi z tym bylo
Potem glupia przerwalam na ok 1,5 miesiaca bo moja kompanka zlapala kontuzje
I dzis mija 3 dzien odkad zaczelam to robic sama I nie zaluje
Sluchawki na uszy i jazda
TU JESTEM:
Ile można ciągle zaczynać ,,od jutra'' ? (-21 kg) - Część 2
I CEL: 80 II CEL:70 III CEL: 60
ja sie odchudazm sportem, czyli jesli sie ruszam i to duzo regularnie to chudne a jesli nie to nei chudne ale i nie tyje.
a co robie: no wlasnie w tym miesiacu nic prawie nie zrobilam ale ogolnie biegam, spaceruje, gimnastyka i takie tam.
a ja dodam- odstawienie alkoholu.
Niewinne piwko, a do niego chipsy, pizza albo inne przekąski- masakra, to była moja zguba.
No i nie łapanie doła, jak nam się taki drink czy przekąska już trafi- kiedyś zawalałam dietę, bo zjadłam batonika i wydawało mi się, że już nic mi nie pomoże, a skoro nawaliłam to zjem dziś jeszcze jednego,a do diety wracam jutro. Jutro przeradzało się w następny poniedziałek, na koncie miałam już 5 batonów, słodycze, alkohol i zmarnowanych kilka dni, więc wtedy naprawdę musiałam zaczynać na nowo, zamiast od razu zapomnieć o tym jednym batoniku i robić swoje.
Mądrze i z głową, bo wszystko jest dla ludzi!
Heh.. Zacząłem od terapii odchudzania które kompletnie nie dało efektów.
Więc jak wszyscy radzili przeszedłem na dietę i bieganie. To też nie daje większych skutków póki co, jednak to dopiero pierwszy miesiąc.
Ze 102 kilo zszedłem póki co max na 99~. ;/
Jak za miesiąc nie będzie większych efektów będę próbował siłowni i innej diety. Teraz stosuję jakąś którą mi polecili na forum dla biegaczy.
Hej, mój przepis na dietę cud jest prosty.
Na początku dojrzałem do decyzji o schudnięciu- wbrew pozorom jest to najważniejsze postanowienie i decyzja.
Po tym założyłem sobie do ilu kcal zmniejszę podaż wybrałem 1500 (około) było to o około 1000 mniej niż moja podstawowa przemiana materii (wówczas 2400).
Później zacząłem wprowadzać zmiany. Mniejsze i bardziej regularne posiłki. Do tego siłownia. Siłownia, siłownia, siłownia. Jeśli ktoś nie może uczęszczać na siłownię- spacery, ćwiczenia w domu- cardio na podniesienie wydolności (takie ćwiczenia działają cuda), zwiększać długość na początek później zwiększać obciążenie. Teraz po ponad pół roku mogę się pochwalić -20kg.
CEL I: rozmiar XL a nie XXL- ZREALIZOWANY!!!
CEL II: rozmiar L ( o ile przy wzroście 176cm nie będą za małe), rozmiar spodni 36- na razie 38
CEL III: waga optymalna do wzrostu (76-78 kg)
Zapraszam do siebie: Wszystko jest możliwe!
Zakładki