Strona 6 z 32 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 313

Wątek: Ciąg dalszy odchudzania Laluni -7kg do końca...

  1. #51
    Hexija jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez laluniaa
    Hexija, a jaka powinna być ta różnica?
    Lalunia,
    Nie, to tylko moje osobiste obliczenia. Najlepiej wyglądałam, gdy miałam 7-8 różnicy, czyli 1,66cm i 58-59 kg. Stąd moje obliczenia.
    Kiedy ruszę wreszcie ten suwaczek?! Oczywiście w dół, nie w górę, co przydarzyło sie ostatnio.

    Czekam na lato i wakacje, gdy

    i
    i
    KIEDY NADEJDĄ??

  2. #52
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    milagro,
    Wskazania:
    Środek leczniczy i profilaktyczny w zaburzeniach krązenia obwodowego, w objawach niewydolności zylnej i zylakowatości, w osłabieniu napiecia i odporności ścian żył oraz naczyń włosowatych, w zmianach krzepliwosci krwi oraz niewydolności krażenia mózgowego ( w zawrotach głowy, szumach w uszach, osłabieniu pamieci i zmniejszonej koncentracji umysłowej) Pomocniczo w miażdżycy naczyń wieńcowych
    Działanie:
    Ułatwia przepływ krwi w naczyniach obwodowych i w kapilarach, zmniejsza krzepliwosć krwi, podnosi odporność naczyń i normalizuje ich rzepuszczalnosć, zapobiega powstawaniu żylaków.

    Cokolwiek to znaczy, tak pisze na opakowaniu, wydaje mi sie, ze dużo mogłabyś znaleźć w necie

    Dziś miało być mniej na wadze, a tam nic stoi jak stało moze jutro....

  3. #53
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    no i dalej nic
    a dziś już poniedziałek... i dlaczego nie mogę przesunać suwaczka

    od paru dni mam wieczorami straszne napady głodu wczoraj się nie oparłam sporej bułce z ziarnami rano jest ok, w obiad też, ale po 18,00 włącza mi się ssanie w żołądku, i jeszcze waga nie spadła, to działa demobilizująco
    wczoraj zjadłam jakieś 1100kcal
    myślałam zeby zainwestować w aplefit, moze by pomogło?
    potrafię się oprzeć słodyczom, a bułce nie potrafiłam

    dziś jestem już po śniadanku:
    -250ml mleka + 30g płatków fitness +10g otrębów

    i myślę co zjem później... na kupowałam jogurtu naturalnego, że miałabym zapas na pół roku, a tam data do 19, a ja mam ok 10 takich kubków, w jednym jest 120kcal, jak można go smacznie wykorzystać, bo nudzi mi się z otrębami, myślałam, zeby zjeść na drugie sniadanie, ale jak jeszcze coś do niego dodam wyjdzie za dużo kcal

  4. #54
    milagro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    jeżeli jesz po ok. 800 kcal. dziennie to normalne, że organizm się broni

  5. #55
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    co sie dzieje
    przed chwilą dopadłam sie do tej samej bułki co wczoraj
    nawet jej nie ważyłam, zeby nie widzieć ile jem, ale pewnie ze 150g, jak nie wiecej...
    policzyć trzeba... wyszło ok. 375kcal, w najlepszym wypadku

    tyle kcal, sobie odebrałam za to mogłabym przez cały dzień jeść marchewkę, bo pewnie ok. 1kg by wyszło...
    jestem zła na siebie

    na obiad mam mintaja i kalafior
    dziś mogę jeszcze zjeść 150g mintaja, i 100g kalafiora...

    jak ja przeżyje di wieczora?

    I NIE ZJEM NIC WIĘCEJ!!!!!!!!!!!!!!!!!

  6. #56
    Hexija jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez laluniaa
    co sie dzieje
    przed chwilą dopadłam sie do tej samej bułki co wczoraj
    Lalunia, ja bym się cieszyła, gdybym jadła bułki lub drożdżówki. Najgorsze, że za mną chodzą słodycze. Jak nie Pawełek to Princessa i na zmianę... A 2 takie Pawełki to tyle kcal, co porządny obiad.
    Ale trzymajmy się i bądźmy wytrwałe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Jeszcze tylko parę kilo, czy to tak dużo?!
    3maj się, Lalunia.
    A tak wogóle to nic nowego. Waga ani drgnie
    Czekam na wakacje i na wolne.

  7. #57
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    moja waga stoi
    to smutne

    a teraz w niedziele byłoby już "6" z przodu

    kurde, mam nadzieję, ze w niedzielę bedzie choć równe 70kg !

    zjadłam barszczyk z botwinką, a zaraz sobie uszykuję truskawki z jogurtem naturalnym, pychota

  8. #58
    Guest

    Domyślnie

    Witajcie!
    Laluniu, trzymam kciuki za kolejne kilogramy... I żeby te zachcianki nie przychodziły tak często...

    Hexija ja nie stosuję diety... Ja tylko patrzę ile kalorii zjadłam i próbuję to tylko monitorować... A wchodzę tu, żeby pokibicować...

  9. #59
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie mogę sie opanować wieczorami

    choć przekroczyłam juz swoje kcal na dziś

    zjadłam 150g kalarepki,
    150g truskawek
    -2 marchewki i rzodkiewkę

    morze to i ważywa to nie tak xle, ale po co?

  10. #60
    Guest

    Domyślnie

    mmhmm czy ktos cos mowil o jedzonku ehhhh ja mam taaaka wielka propozycje dla wszystkichnmnie mozemy wazyc sie codziennei sama nie wiem jak dalam rade nie stanac na nia od 3 dni hehehe ale nic prawdopodobnie wejde za nia za 11dni iamm nadzije ze moj motyl troche przelecizeby bylo juzz te 70a co do am am ...to ja mam wieczne ssanie...a moze inaczej wieczna ochote ..a mama robi wlasnie drozdzowe a ja mam sie powstrzymywac i nie zjesc i nie zjem juzz dosyc drozdzowego w zyciu pojadla 72kg to tego efektdamy rade laseczki!!!!!!!!!!!

Strona 6 z 32 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •