Strona 7 z 16 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 160

Wątek: początek walki!!

  1. #61
    qqrq5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No wkońcu jakieś mądre wypowiedzi
    I widzę, że mądre osóbki mamy w pościku.
    Witajcie dziewczynki.
    Ja od jutra postanowiłam pomęczyć się z moim Miśkiem, on na diecie(przyda mu się bardzo), a ja korzystając z urlopu więcej poćwiczę.
    Plan na ten tydzień mam następujący:
    codziennie 2km rowerkiem na aerobik i spowrotem
    rano rowerek stacjonarny 1h i ćwiczenia na biuścik i rączki
    8h snu na dobę
    dużo wody mineralnej
    mniej kawy
    nie jeść po 19
    kcal 1200

    Starczy, bo jak będzie za dużo to wstydu się najem, jak nie zrealizuję :P

  2. #62
    Guest

    Domyślnie

    dzieki Waszka za wskazówki.
    Co co ćwiczeń to wiem ze lepiej się ćwiczy przy trenerze ale na to trzeba miec kaski troche a jak na razie u mnie z tym ciężko. Jak znajde prace to napewno sie zapisze na te BPU ( u nas ti sie tak nazywa) o ile cos nie poprzestawialam literek
    Wlasnie wrocilam z uczelni...troszke zmeczona. Zjadłam obiadek: ryż (poł torebki) piers z kurczaka gotowana(bez skory) i ogorek konserwowy. IDe zaraz to wpisać na liczik kalorii. Moze sie nie przeraze
    Pozdrawiam wszystkich odchudzających.
    Marthu nie słuchaj takich pacanów co siedza na czatach, sam pewnie wygladał jak bazyl a ma jakies wąty do fajnej dziewczyny .
    niehc oni sie popatrza na swoje miesnie piwne. I na to ze oni wcale nie sa tacy przystojni. A jesli on szuka panny ktora ma 164 i wazy 50 kg to chyba szuka jakiejs tyczki. hehehe moze jemu chodizło o taka prawdziwa laske??!!

  3. #63
    martu76 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Izula spoko nie łamię się takimi ludźmi.Ciesze sie,że mam w głowie mniej więcej poukładane i wiem ,że juz dobrze wyglądam i zwiekszyłam dawkę kcal.Bałam się tego,że przytyję i miesiąc odwlekałam ten moment i zaczęłąm się bać ,że może to początek choroby.Widać jednak mam jeszcze trochę rozsądku i się przełamałam jem 1200 kcal dobrze się czuje.I głowę mam wysoko.Szkoda mi tylko młodych dziewczyn,które trafiaja na takich facetów a potem płacz i szok jak nagle się okazuje ,że kolejna anorektyczka na świecie.

  4. #64
    Guest

    Domyślnie

    Marthu to dobrze ze masz poukladane w głowce...ja chyba jeszcze nie mam. Np wczoraj bałam sie zjesc. Wogole jem ostatni posilek około 17 boboje sie ze jak zjem o 18 to sie odłozy. ]
    Matka juz patrzy na mnie na wariatke..dla niej to jest dziwne ze np nie chce mizerii tylko sam ogorek, chyba jej nigdy tego nie przetłumacze. Ale już czuje ze zaczynam dziwaczeć np miesko nie moze byc z piekarnika tylko gotowane. Zamiast ziemniakow ryż itp.
    Nawet zostawili dla mnie lody bo mysla ze sie skusze...ale mam nadzieje ze tego nie zrobie. Narazie mam silna wole i nawet nie ruszaja mnie takie lody
    Wczoraj mi Niezapominajka napisala ze mam zajawki na anorektyczke. czy ma racje??!!

  5. #65
    martu76 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Izulka jak chcesz ogóreczka mozna np z łyżka jogurtu.A ja też jem ryż bo lubie i kasze gryczaną.A raz w tygodniu robię sobie spageti z normalnym makronem. Mniam.Mięso tez jem gotowane ale rzadko wole np tuńczyka .

  6. #66
    anonymous jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2012
    Mieszka w
    Ostrów Wielkopolski
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć. dzisiaj zaczołem walkę o zrzucenie 10 kg. mam nadzieje ze sie uda. najgorzej to powstrzymać sie przed wieczornymi napadami głodu. jak macie jakies sprawdzone sposoby jak wygrać z głodem to napiszcie coś.

    Raftti czyli Rafał

    Ps: takie pytanie z innej beczki. tu na formu same dziewczyny czy faceci też sie odchudzają

    dzieki na razie

  7. #67
    Guest

    Domyślnie

    Witam z nowym dniem
    Jak tam po weekendzie? U mnie całkiem dobrze (nie skusiłam sie na nic).
    Marthu jesli to ja mam racje a nie moja mama to znaczy ze jeszcze jestem zdrowa a juz myslalam ze mi cos szkodzi ta dieta....
    Raftti witam na forum . Co do facetow odchudzajacych sie to widzialam jedna wypowiedz . Hmm ale masz racje wiecej dziewczyn sie odchudza, a faceci jak juz to robia to po cichu, bo chyba sie tego wstydza.
    Najlepszy sposob na niedojadanie to duzo pić i jeszcze raz pić. Jak zapchasz zoladek woda to juz nie bedzie Ci sie chcialo. No i oczywiscie silna wola, duzo silnej woli
    Pozdrawiam.

  8. #68
    Guest

    Domyślnie

    Witam z nowym dniem
    Jak tam po weekendzie? U mnie całkiem dobrze (nie skusiłam sie na nic).
    Marthu jesli to ja mam racje a nie moja mama to znaczy ze jeszcze jestem zdrowa a juz myslalam ze mi cos szkodzi ta dieta....
    Raftti witam na forum . Co do facetow odchudzajacych sie to widzialam jedna wypowiedz . Hmm ale masz racje wiecej dziewczyn sie odchudza, a faceci jak juz to robia to po cichu, bo chyba sie tego wstydza.
    Najlepszy sposob na niedojadanie to duzo pić i jeszcze raz pić. Jak zapchasz zoladek woda to juz nie bedzie Ci sie chcialo. No i oczywiscie silna wola, duzo silnej woli
    Pozdrawiam.

  9. #69
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Bardzo bardzo dużo silnej woli

  10. #70
    Guest

    Domyślnie

    czesc Ludziska
    Jak wam dzis idzie odchudzanie? mi dzis tak srednio zmiescilam sie w 1000kcal ale mam takiego dola strasznego.... i nawet nie mam sie do kogo przytulic

Strona 7 z 16 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •