Wątek: początek walki!!

HEj wszystkim, magnetyczne chodzą cicho, ale one sa droższe niż te mechaniczne, ja swój już dawno kupiłam za ponad 200zł, (tylko trochę dziad, ale da sie jeżdzić). Może teraz sa tańsze, albo np. używane na allegro tylko przesyłka ze 40zł kosztuje. Ja następy orbitrek kupuję juz magnetyczny, bo ten mój wysyła mnóstwo dźwięków (od pisków do zgrzytów-może krzyczy ZOSTAW MNIE JUŻ NIE MOGĘ), ale ceny są strasznie różne , możesz wejść na strony fitness, albo siłowni , tam sa ceny.

czesc Wszystkim!!
Jak Wam mija dzień? ja dziś byłam na uczelni. Uczelnia + odchudzanie to nieciekawe połączenie. Siedzi sie cały dzień na wykładach, miedzy wykladami nie zabardzo ma sie jak zjesc. Efekt taki ze wyklady jakoś przezyłam ale jak przyszłam do domku to teraz ok. 17 zjadłam zupke i surowke...czy to nie za dużo??
Już nie wiem czy to tak pogda mnie dołuje czy to ja sama siebie dołuje. Nie wiem jak to bedie...mam chwile zwatpienia.

Mnie taka pogoda odpowiada, ale dziś rano weszłam na wagę, 2 tygodnie temu ważyłam 70 kg, teraz 74 przy jednakowym odchudzaniu. To mnie zabiło, moje serce krwawiło, ale przedstawiłam problem na forum i dostałam odpowiedź. NAjważniejsze że chudnę. Teraz chce schrupnąć zupkę chińska vifonu. Na opakowaniu pisze, że 70 gram to 322 kcal (fiu fiu), ale czy tyle samo ma w 400ml? ale jem bo mi zimno, trzeba się rozgrzać sztucznym rosołkiem.

czesc Asiorku,
pewnie CI ciezko zem imo odchudzania zgrublas 4 kg... mam nadzieje ze jakos sie trzymasz. ja dzis sie wogole nie trzymam. Wyc mi sie chce i w sumie nawet nie wiem dlaczego/.... ;(

czesc dziewczyny, nie wiem czy sie juz znacie, ja jestem pierwszy raz na forum, przygarnijcie

czesc Bambułka. Ocywiscie ze przygarniemy, jelsi tylko masz ochote to wpisuj sie na forum. Jestes tu mile widziana
Dzis mam dola ale w sumie moze uda mis ie cos poradzic

Witaj Bambuła . Fajnie że do nas dołączylaś. Z czym chcesz walczyć ? Jak się już chyba zoriętowałaś wszystkie jesteśmy bardzo "bojowe" no chyba że któraś wpadnie w doła (ale nikomu nie damy tam długo siedzieć). Pa aresek

dzieki za odpowiedz. No tak, cale zycie walcze z tluszczem obecnie idzie mi to calkiem niezle, ale przyszlo mi to po latach, gdy zrozumialam, ze na pierwszym miejscu jest ruch, a dieta to dodatek, a nie odwrotnie. Jestem jednak łasuch jakich malo i szukam wsparcia w nieobżeraniu sie

Hihi ja tez jestem łakomczuszkiem ale teraz koniec tego dobrego
Mi już dołek minoł dzięki Wam dziewczynki .... mobilizujecie i to bardzo. Za to należa sie wam wielkie :*.
Hmm jesli chodzi o Orbitreka Asiorku to patrzylam po stronkach i najtańszy kosztuje ok 500zł. Narazie w marzeniach moge sobie poćwiczyc na takim. NO nic zostaje mi aerobik... hihi wlasnie robilam brzuszki i po wczorajszych dzis ledwo moge sie zginac. Ciekawe czy jutro wstane . Kolega mi poradził ze trzeba robic seriami i na górne dolne boczne i ukośne. No i podobno trzeba cwiczyc codziennie je bo nie potrzebuja re...czegos tam .
A na reszte tłuszczyku nie mialam dziś siły ale rano to nadrobie.
Pozdrawiam cieplutko.

Wiecie co zaczyna wkurzać mnie pisanie lasek ważących prawie idealnie 172cm i 65kg, że chcą schudnąc 13kg !!!!!!!!!!!!!
To lekka, nie wielka przesada
Jestem wściekła, bo po co takiej osobie chudnąć 13kg, nie wystarczy jakieś 5-6kg i waga jest idealna??????????
Resztę można dopracować aerobami.
A co do orbitreka powyżej 1h chodziło mi o wytwarzanie kawasu mlekowego, co prowadzi do palenia mięśni i zakwasów.

Jestem złaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa