Bellciu, masz bardzo dobre założenia dietowe. Jeśli nie chce Ci się jeździć na rowerze, znajdź sobie sport, który naprawdę bardzo lubisz, albo chociaż poćwicz trochę w domu
Lepiej też zjeść sobie nawet kilkarazy w tygodniu Big Milka [ok. 90 kcal.!], niż wygłodzić słodyczowo i w weekend rzucić na jedzenie Polecam też kisiele, tylko ze słodzikiem zamiast cukru [pół litra to niecałe 100 kcal.!!]

Jestem pełna podziwu - schudłaś kiedyś 22 kg.!! Widzisz, że umiesz! Napewno Ci się uda!