-
Widze że konwersacja tutaj ostro się toczy Dzisiaj niesztety znowu paskudna pokoda...mam nadzieję że się wytańczycie porządnie Ja niesztety chora... i nie mam szans na żadne wyjście Miłego wieczorku Ide sobie coś szamnąć...
-
Siemka, przepraszam was ze tak dawno tutaj nie byłam, poddalam sie nie liczylam kalori, zaczynam od poczatku, ale to juz na bara
-
Miło, że obie znów napisałyście bo troszke pusto tu było
LuPetitki zdrowiej nam szybciuko i dbaj o siebie Pogoda niestety nie działa mobilizująco na dietke, ale nawet z tym się uporamy
Promyczku, każdy ma chwile załamania i odpuszcza sobie dietki, ale nie warto się poddawać, bo zawsze bedziesz wracała do tego punktu co teraz...ja staram się trzymac mimo wpadek i miejmy nadzieje uda mi się to życze Wam i sobie tego z całego serca
-
Promyczku bedzie dobsze, tylko więcej tego nie rób Ups...snikers zniknął w tajemniczych okolicznościach...
Jusz sie nie moge doczekać szkoły!! Wtedy nie będe miała czasu na jedzenie a teraz zaczynam odczuwać mały głód na czosik szłodkiego no ale jakoś wytrwamy... Do Sylwestra jeszcze kilka miesiecy
-
LuPetitki chyba obie mamy takie wpadki moja mama piekła ciasteczka na i nie obyłam się bez nich dzisiaj fakt, ze były to owsiane, ale zawsze to dodatkowa przekąska
Szkoła..ehhh, też jak nigdy wcześniej tęsknie za nią to prawda, że w czaśnie roku szkolnego nie je się tyle..ja teraz czekam aż mnie przyjmą na studia i jeśli tak bedzie, to od października zaczynam nauke i wtedy nie bedzie czasu na takie częste papusianie za dużo czasu mamy i chyba nie wiemy co z nim zrobić, ale od tego jest forum żeby pomagało nam w walce z psychiką jest najcięzej, więc musimy ciężko pracować nad sobą(i kolejne spalone kalorie )
-
Witam Was ponownie.
Lupetitki życze zdrówka. Bierz jakieś witaminki i wygrzewaj się, żeby szybko Ci przeszło.
Promyczku nie poddawaj się, dobrze, że wróciłaś. Teraz skrupulatnie licz, ćwicz i już będzie dobrze.
Z mojego wypadu nici ale chyba w czwartek sobie to nadrobie
Kończe dzionek na 807 kcal z czego jestem zadowolona. Ćwiczenia tez były więc tak trzymać
Dalej, dalej do przodu
-
Ktosiulka, Ty to masz zapał jesteś ideałem osoby odchudzającej się..TAK TRZYMAJ
-
Jasne, jasne. Ty mi Kasiek nie pochlebiaj bo jeszcze się rozleniwie i będzie Twoja wina :P
-
A u mnie dzisiaj 980 kcal!!!
i tez sie z tego ciesze...byly tez cwiczonka:]
No i 1 kg mi ubylo przez ostatni tydzen:]
ktosiulka TY jestes na 1000 czy 800? bo chyba sie troche pogubilam!:]
Trzymajcie sie i piszcie co tam u Was slychac:*
-
ja dzisiaj wole nie liczyć bo troche przegięłam zaś ale już powoli zas wracam do siebie...jutro postaram się by mój dzień był idealny zero wpadek, ćwiczonka i jak pogoda pozwoli to spacerek wieczorkiem
koniec z wpadkami jutro Kasiek wraca do ścisłej dietki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki