-
No i juz po weselu. Cala impreza byla na Long Island i miejsce gdzie sie to odbywalo to dla mnie normalnie palac. Pierwszy raz bylam tu na slubie i jest dokladnie jak na filmach. Najpierw dziewczynki w bialych sukienkach sypia kwiatki, potem ide "druhny" wszystkie w takich samych sukienkach i kazda z kawalerem. Druhny sa bardzo mlodziutkie. Potem byly coctaile i wesele. Na poczatku dziwnie bylo mi sie wprawic w tance, bo byla w wiekszoasci muzyka indyjska i oni sie tak wija i kreca biodrami i tak dziwnie chodza wywijajac rekoma i stapajac do pewnego momentu szybko a potem wolno...no dosc skomplikowane jak dla mnie, choc osobiscie lubie patrzec na narodowe tance. Pod koniec tez sie wilam...tak jak tylko potrafilam.
Zuzacks ja zaczynam diete oczyszcajaca z toksyn w poniedzialek. Jest to dieta dr marii blaszczyk i jest dosc restrykcyjna wiec zobacze jak bede sie na niej czula. Teraz mam szkole i mnostwo zajecia wiecdobre samopoczucie jest tu czynnikiem decydujacym.
Na tej diecie je sie praktycznie tylko owoce i warzywa przez 10 dni.
zmykam bo dzieciaki sie bija...
ehhh
pozdrawiam
-
nie zaczelam dzis diety odtruwajacej z toksyn, bo nie czulam sie w dietowym nastroju a po drugie nie mam w domu wszystkich jej skladnikow, wiec musialabym isc na zakupy. Jednakze wiem, ze ow dietka nade mna "wisi" bo postanowilam przeprowadzac ja dwa razy w roku.
-
Ja narazie odziwo zanotowałam spadek wagi juz sama nie wiem co jest grane ( oczywiscie bardzo sie ciesze) ale czym wiecej jem tym bardziej chudne i badz tu mądry Tak zle tak niedobrze,co tu wybrac,zaczne wpieprzac jak mała swinka to wiem czym sie to skonczy heheheheh
Knorek szczerez zazdrosze takiego wesela naprawde jak sie oglada filmy az chciała by sie byc na takim weselu ( czasami ze wzgledu na panan młodego ) to jest inny swiat,inna bajka.Jak by tak popatrzec na 9/10 wesel w Polsce to spanie pod stołem,kłótnie,bijatki ale to chyba wynika z porywczej natury polaków
-
...no a w miedzyczasie dostalam zaproszenie na drugie wesele. Tym razem jest to moja kolezanka. No coz jak nie ma wesel to nie ma a jak sa to jak grzyby po deszczu.
Tymczasem dzis jestem dosc smutna. Od roku mam luszczyce (genetyczna choroba skory) i jak dotej pory mialam ja tylko na glowie, przy czym pojawiala sie i znikala co jest dla tej choroby charakterystyczne. Dzis zanotowalam mala rozowa plamke na policzku, dokladnie w tym samym miejscu co trzy tygodnie temu, wiec to chyba tez luszczyca. W sumie sama nie wiem co mam myslec, bo niby nie rak i na to sie nie umiera, ale z drugiej strony samoakceptacja i optymizm to spore wyzwanie. Mowi sie, ze zycie trzeba brac takim jakim jest.
-
Knorciu moja Mama ma łuszczyce wiec mnie pewnie tez to czeka..Wiem ile czasu spedziła na leczeniu chyba wszystkiego próbowała niestety ma odmiene taką ze wiecznie powraca jak soebie przypomne ile to juz specyfików stosowała ehh koszmar majatek w tym utopiła i tak juz od 30 lat bez przerwy.
Nic tylko liczyc na to ze masz tą mniej złosliwą odmiane,i znajdziesz złoty srodek który akurat tobie pomorze.Swego czasu najlepsza mascia na rynku był jeszcze ze starej jugosławi "VIPSOGAL"to faktycznie pomagało ale teraz go dostac jest bardzo cięzko nawet nie wiem czy jeszcze produkują
-
Hej Zuzasksc,
z tymi mascmi to jest tak, ze sporo zawiera sterydy, nawet jesli producent nie zamiescil ich w liscie skladnikow. Ja staram sie stosowac tylko naturalne metody, niedlugo moze sobie kupie lampe, bo slyszalam ze to pomaga. Ty Zuzacksc nie martw sie na zapas, bo 75% dzieci, gdzie jedno z rodzicow bylo luszczykiem, nigdy nie bedzie samo chorowalo.
Ja tymczasem skonczylam z "biadoleniem" bo w ten sposob mozna cos w zyciu przegapic.
Wciaz zwlekam z ta dieta oczyszczajaca i zaczne ja dopiero, gdy obudze sie z uczuciem "to dzis" a poki co z owym uczuciem sie nie obudzilam.
Jesli chodzi o moja codzienna diete to staram sie nie jesc po 9-tej, co moze sie wydawac pozno, ale z reguly to wlasnie byla moja "godzina uczty". Staram sie wiecej spacerowac. Wczoraj poszlam z moja psiapsiola na dlugi spacer nad woda. Dzis wezme sobie walkman i tez pojde na spacerek. Wogole to postanowilam zaczac chodzic na joge, ogolnie ze trzy razy w tygodniu pojawic sie w fittness clubie.
Mam tez dodatkowa "motywacje" o imieniu Tommy. Moja psiapsiola smieje sie ze mnie, bo ja oprocz sllabosci do kolumbijczykow mam slabosc do chiczysiow. Tommy jest w mojej klasie z analizy numerycznej, wiec mam czym oczy cieszyc. A mowiac o nowym collegu szkole to o ile w starym pozwalam mowic do siebie per rosa, o tyle w nowym wzielam sie za wszystkich i kazdego poprawiam wiec lamia sobie jezyki na polskim brzmieniu mojego imienia.
Wracajac do diety to masz racje Zuzacksc, ze to czasem bywa bardzo tajemnicze, gdy je sie sporo i z obawa staje sie na wadze modlac sie zeby nie pokazala 3 dodatkowych kilo a ona tymczasem pokazuje mniej.
-
To fakt z tymi sterydami niestety,jesli masz mało to racja lampy powinny pomóc,niestety moja Mama ma na nogach i jak ma "wysyp" jest tego mnóstwo Ale nauczyła sie z tym zyc i juz jej to nie przeszkadza tak bardzo jak wtedy kiedy miała 30 lat ( wiesz rezygnacja ze spódniczek dla młodej zgrabne kobiety to jest prawdziwy )
Ja tez ostatnio papam wiecej a mimo tego chudne,wczoraj byłam na siłowni skupiłam sie na dolnej parti brzucha jest najsłabiej mi tłuszczyk schodzi własnie z tamtych okolic.Wazyłam sie juz wskoczyło na 65.8-to jest kolejna motywacja
Knorciu masz jakies fotki?chetnie bym soebie przylukała z kim mam do czynienia
-
No Zuzacksc tylko porgatulowac tych prawie 65 kilo. Musisz wygfladac swietnie i zapewne tak sie wlasnie czujesz. Wyslalam Ci moja fotke i z przyjemnoscia zobaczylabym Twoja, choc tak naprawde to wydaje mi sie ze Cie i tak znam
Probuje sie zmobilizowac do mojej dietki oczyszczajacej i jak dobrze pojdzie to zaczne w poniedzialek, bo w weekened to zawsze trudno zaczac, za wiele pokos wokolo. Dzis spedzilam caly dzien robiac zadania z rachunku prawdopodobienstwa a jutro wyruszam na prawie caly dzien na statek, a dokladnie party na statku. Mam nadzieje ze od poniedzialku wezme sie za cwiczenia i lepiej sobie rozplanuje czas, bo poki co jestem dosc niezorganizowana. Wczoraj wpadla mi w rece ciekawa ksiazka o zdrowym trybie zycia, o tyle ciekawa co dosc kontrowersyjna (n np. gosciu udowadnia ze poprzez dezodoranty szkodliwe substance chem. dostaja sie do naszego organizmu itd) Facet ma program w tv. i podobniez ksiazka jest warta przeczytania( hehe ciekawe czy gosciu jest w stanie przekonac mnie do rzucenia dezodorantow ) wiec kto wie moze i znajde na nia czas.
A coz tam nowego u Ciebie droga Zuzacksc?
-
Witak Knorciu niestey byłam odcieta od neta prawie 2 dni dlatego nie mogłam nic naskrobać Dziekuje za fotunie niedługo podesle ci swoją.Musze przyznac ze na zdjeciu wygladasz super jak by mi ktos kazał zgadywac wage pewnie powiedziałabym ze jkaies 55 i dodam ze predyspozycje na fotomodelka również masz kurde same piekne babki tu na tym forum Musimy stworzyc tu galerie naszych osiagniec i jak ze pieknych ciałek
ja narazie ciezko dietuje nawet oparłam sie wczoraj pokusie kiełbaski z grila choc nie powiem troche soebie "skubnełam"
-
hej zuzacksc, no dzieki za komplement.
Apropo skubania, to jest chyba nasz wrog numer 1. Ja jak pracuje w koscielnym przedszkolu i dzieci maja przekaski to tez tu ciasteczko, a tu precelka skubne, tak chyba zeby szybciej czas zlecial. Hmmm teraz tak sobie mysle ile razy jem "zeby szybciej czas zlecial".
Diete oczyszczajaca mialam zaczac w poniedzialek ale sobie mysle, ze dieta trwa 10 dni a w piatek bedziemy swietowac nowy rok (zydowski) i napewno bedzie uroczysta kolacja, wiec ja nie mam zamiaru patrzec na wszystkich pelne talerze, popijajac wode, przegryzajac marchewka. Chyba jeszcze poczekam. Tymczasem postaram sie w tym tygodniu nie jesc nic procz owocow po osmej (zamiast 9-tej) . No to juz mam wyzwanie na ten tydzien. A jakie jest Twoje wyzwanie droga Zuzacksc?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki