Strona 8 z 19 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 186

Wątek: Pokochac siebie i to od zaraz!

  1. #71
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Siamka Knorciu i cała reszta dietowych Dziewuszek

    Powiem wam ze ja lubie miec zajety dzien tak na max'a!!! nie mysle wtedy o jedzeniu a kalorie az same sie spalają z tego wszytskiego nic dodać nic ująć Fakt czasami jestem tak zabiegana ze zapominam o któraj jadłam i czy cos wogóle zazwyczaj choc wiem ze to nie zdrowo nadrabiam wieczoram tak zeby starac sie chociaż dobic do 1000.
    Juz nie wspomne o ewentulanym stresie ehh wówczasz wogóle nie ma ochoty na nic pewnie jak kazdy,choc niektórzy reagują na niego własnie obrzarstwem,to zalezy od jednostki
    Póki co u mnie zastój,i tendencje "rosnace" troche osiadłam na laurach jak przekroczyłam magiczne "70" ale mam nadzieje ze znowu sie zmoblizuje i to w najblizszym czasie,jak dobrze wiemy im bardziej odkładamy tym gorzej :P

  2. #72
    konor jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej dziewczatka,
    tak sobie mysle o zajadaniu stresu i teraz uzmyslowilam sobie, ze jem jak mi facet gra na nerwach a w innych sytuacjach gdy jestem zdenerwowana to mam kamien w zoladku i niczego nie przelkne. Poza tym masz racje Zuzaksc jak jest sie zajetym to nie mysli sie o jedzeniu. Dla mnie teraz szkola i dojazdy...no do zimy bede chuda jak wykalaczka

  3. #73
    konor jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dopiero teraz zauwazylam na obrazku, ze Zuzaksc jest na polmetku. No to kiedy balujemy na polowinki?

  4. #74
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nio jakos sie udało ale przez ostani 2 dni raczej nie właziłam na wage z powodów wiadomych jadłam ile wlezie,ogranizm nadrabiał braki...
    Ale fakcik jakos sie udało dobrnąć do półmetka teraz kolejna wyzwanie przedemną zapewne nieco trudniejsze,czym bliżej upragnionego celu tym trudniej
    Mam nadzieje ze teraz znajde sobie jakies konkretne zajecie,bo z nudów chodze i patrze co tam nowego w lodówce sie pojawiło doskonale wiedzac co tam sie znajduje

  5. #75
    konor jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja wczoraj wybralam sie ze znajomymi do miasta i w kawiarence zjadlam przepyszny sernik Ehhh warto bylo...

  6. #76
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Sama bym z chęcia pochłoneła serniczek co jak co ale przepadam za nim chyba najbardziej ulubione ciasteczko pod słoncem.Pewnie niedługo czeka mnie degustacja Mama na pewno bedzie pamietac i na urodzinki zafunduje pyszny serniczek domowej roboty Raz sie zyje mozna soebie pofolgować od czasu do czasu

  7. #77
    Awatar czarnaZuza
    czarnaZuza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2005
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    23

    Domyślnie

    To jak zamawiacie ciasta, to ja chce:

    murzynka
    ciasto czekoladowe
    orzechowe
    szarlotke
    ciasto z kruszonka
    bita smietana i galaretka
    tort lodowy


    wymieniac dalej?

    Mój Tygrysek na szlaku diety

  8. #78
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zuzek Ty cholero
    dobra to ja dodam tez cos od siebie

    -ziemniaczek ( wie ktos co to za rodzaj słodkosci?) hehehe
    -serniczek
    -tort
    - palce lizac ( jak by ktos chciał przepis na mega kalorie ale niebo w gebie pisac)

    JESTEM NA TYM ETAPIE ZE NAWET CUKIER POCHŁONEŁABYM JAK NAJLEPSZE CIASTO POD SŁONCEM..JUZ NIEDŁUGO DAM UPUS SWOIM SMAKOM!!!!

  9. #79
    Awatar czarnaZuza
    czarnaZuza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2005
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    23

    Domyślnie

    Ja wczoraj wtrabilam 3 lyzki dzemu brzoskwiniowego niskoslodzonego az mnie zemdlilo :P

    A te palce lizac to co to takiego

    Mój Tygrysek na szlaku diety

  10. #80
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ehh nawet nie pytaj...to jest ciasto z bitą smietanką z budynkiem mniam normalnie nr 1 w moich przepisach,rozpływa sie w ustach ale kalorycznosc pewnie ogromna ehh wszytsko co pyszne musi byc tłuczace Moze poprosze Mame zrobi mi na urodzinki

Strona 8 z 19 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •