Wątek: Rewolucja w odchudzaniu! Spróbujmy razem!!!

Asinka3,
trzabyło cicho siedzieć, bo dziś już nie 3kg tylko 2kg

aaggii,
chociaż Ty sie trzymasz, a ja wczoraj zjadłam m.in.4 grahamki, pół tabliczki czelolady, pół litra lodów, kebaba i wypiłam piwo
gdzie ja to wmieściłam? nie będe mówić, ze jeszcze 4 jabłka, 4 cienkie parówki, 3 plastry sera żółtego, wypiłam 450g kefiru itd...

ale co się będę żalić, dziś mam ok 100g śliwek na koncie

czesc

laluniu eh , jeden raz o niczym nie sadzi tylko poprostu sprubuj od dzis moze ta prosta diete tylko sie nie glodz bo widziesz jak to sie konczy

lepiej jesc wszystko a mnie poprostu , ja juz tez nawet kalori nie licze i jakos przez to mi troche lepiej idzie , a jak zjem za duzo to jem to o 14 a potme gloduje tak ze do wieczora sie juz wsyztsko trawi i jesrem glodna
a ja poki co zjadlam sobie sniadnako : popcorn i pol serka danio
dziwne polaczenie no ale
postanowilam ze moim najwiekszym posilkiembedzie sniadankjo , obiadek sredni choc tez w miare a kolacja maluska

HEhe :P Ale skaczeswz ja naszczęście jak się odchudzam to unikam takich pułapek...ale spodobała mi się Prosta Dieta i zacznę ją od dzisiaj stosować uff dobrze że niezjadałam jeszcze śniadanka pozdrawiam, Aśka

Dauerek chyba sobie źle tickerek zrobiłaś. Spróbuj jescze raz. Napierw wpisujesz wage startową, później teraźniejszą a na koniec celową

nie martw sie, Lalunia...u mnie też tyle wychodzi...i to dosc często...

ale ja sie biorę...od września..tak na serio juz pilnuj mnie

oj przepraszam Lalunia...

wybacz

już zjadłam:
- 150g śliwek
- jogurt
- wafla ryzowego
- banana
- rurkę z kremem
- 3 kulki winogrona

mhhhh.... kiepsko

3 posiłki mi też nie wychodzą chyba sie przerzucę spowrotem na 850 kcal

już zjadłam:
- 150g śliwek
- jogurt
- wafla ryzowego
- banana
- rurkę z kremem
- 3 kulki winogrona

mhhhh.... kiepsko

3 posiłki mi też nie wychodzą chyba sie przerzucę spowrotem na 850 kcal

ja wiedziałam, że tak będzie mówiłam Ci od razu, żebyś trzymała sie tego co miałaś, to nie :P żeś zaczeła wydziwiać :P Tobie to ino nakopać

czesc , laluniu to lepiej na 1000 badz to bedzie ci latwiej wytrzymac i sobie przemiany materi tak nie zwolnisz jak na 850

a u mnie jakos ta leci , dzisiaj zjem jeszcze tylko serek wiejski o 15 i finito