Strona 254 z 524 PierwszyPierwszy ... 154 204 244 252 253 254 255 256 264 304 354 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,531 do 2,540 z 5237

Wątek: nAGO ;]

  1. #2531
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    witam skarby

    przychodze z mega bolem glowy chyba nie powinnam pic alkoholu, wlaszcza jak biore tabsy. Koniec. Ani na smutki, ani dla przyjemnosci. Dzis idziemy gdzies z moja kolezanka ze studiow i jej mezem, bede robic za kierowce. I dobrze, sama sie zglosilam

    hi hie hie jelonku peszka Ty to jestes agenciara
    to jest tak jak mowi na mnie czasem kitolek albo agassek agolku, nom to se powiedzialam jennolku

    ja tez lubie cwiczyc przy wlaczonym radio i TV, slucham co mowi instruktor, a jednoczesnie ogladam cos w telewizji. Szybciutko czas leci.
    Kupujesz Shape'a Sylwuś?
    ja kupilam kilka razy, mam plyty "Chce miec takie posladki", --"-- brzuch, --"-- ramiona, ale nie lubie tych cwiczen. Denerwuje mnie ten babsztyl co prowadzi

    fajne plyty wydaje od czasu do czasu Vita. Nie kupuje tego miesiecznika, ale kilka razy mialam ja w domu, moja Mama czyta

    jenny bieganie na plazy to boska sprawa, bo mam nadzieje o takie bieganie chodzi? strasznie ciezko jest, ale mocno daje po udkach, a w koncu o to nam chodzi, prawda?

    reniu ale wiesz, ze bieganie bardzo dobrze wplywa na nasze zdrowko, kondycje i sylwetke? co tak marudzisz? ja gdybym sie nie wstydzila biegac tu u nas po tej wiosce pelnej szydercow sama co rano robilabym troche kilosow w biegu

    ok, zmykam, bo zaraz weterynarz ma byc u Borysa na szczepieniu, a zostalam sama, bo tato i Michal pojechali na budowe znow bede musiala szamotac sie z 60 kg welny

  2. #2532
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Przy bieganiu człowiek szybko sie męczy i to całe sadło lata.I najbardziej nie lubiłam biegania w szkole.

  3. #2533
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    hihihihi ja to w ogole nie lubilam sportu w szkole, bylam leniem do kwadratu. Kazde cwiczenia byly dla mnie udreka
    W liceum zalatwilam sobie lewe zwolnienie i przez 4 lata cwiczylam tylko pierwszy semestr w pierwszej klasie
    dzis sie tego wstydze, bo uwazam, ze glupia bylam i swojemu dziecku chyba nie pozwolilabym na takie zachowania

    a bieganie w szkole faktycznie paskudne reniu, sam fakt, ze czlowiek spocony i zdyszany ma isc na lekcje fuujjj..
    WF powinien byc na ostatnich godzinach lekcyjnych

  4. #2534
    borciuszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2006
    Mieszka w
    Płock
    Posty
    8

    Domyślnie

    dziekuje dziewuszki za cieple słowa - tego nigdy za wiele

    do ślubu daleko ale biorąc pod uwage ze od 3 lat "odchudzam sie" to zaczelam panikować ze nigdy mi sie nie uda...

    ale biore sie za siebie!!!! chce byc wreszcie piekna i szczesliwa - no w sumie brzydka i tak nie jestem ale ten bebech!!! ehhhh

    na poczatek dietka - dzis zjadlam jogurcik, grejpfruta i wypilam narazie ice coffee na deser! potem jakis skromny obiadek!

    bede tu do was zagladac w poszukiwaniu mobilizacji!

    buziaczki kochane


    JAK SIĘ CHCE TO MOŻNA :P

  5. #2535
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    borciuszku!
    nie podoba mi sie Twoje sniadanie takie powinno byc drugie sniadanie. To pierwsze jest najwazniejsze i powinno byc bardzo sycace. Jadasz chleb ciemny? moze dwie kromeczki z jakims serkiem, albo jajko - no rozumiesz, cos porzadnego. I nie odpowiedzialas mi Cffaniarro na pytanie o cwiczeniach - to jak u Ciebie z tym ruchem?

  6. #2536
    margolka Guest

    Domyślnie

    witajcie!
    poczytałam nieco i wszędzie piszecie musisz stosować dietę 1000 do tego ćwiczyć np.jazda na rowerze, bieganie itp. zgadzam się z wszystkim i wiem że to daje ogromne efekty, ale tu mam problem...a o to i on:
    wstaje o 6 rano karmie dzieci( mam dwójkę 8mc bliźniaków) jadę autem do pracy(biurowej na około 4-6godzin) potem zakupy i do domu..wpadam robie szybko obiad dla męża i dla dzieci osobny, bawię się z dziećmi , idę na spacerek, wracam sprzątam , karmie dzieci kąpie je i kładę spać, wieczorami siadam do książek bo studiuje zaocznie kładę się spać około 1 w nocy i od nowa rano prawie codziennie to samo...no i teraz powinnam wyglądać jak laska a tak nie jest!!! od porodu nie wróciłam do swojej wagi mam 15 kg nadwagi!!! nie jadam dużo nie objadam się wieczorami, nie mam czasu na ćwiczenia albo po prostu nie mam siły, jem to co zrobię około 3-4 posiłków dziennie,
    jem jak jestem głodna..nie mam czasu liczyć kalorii i pilnować składników diety, jedyne co robie to głodzę się i to oczywiście efektów nie daje...
    czy jest tu ktoś z propozycją dla mnie..naprawdę zabieganej kobitki
    pozdrawiam
    i liczę na jakąś rade

  7. #2537
    tiska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    4

    Domyślnie

    hej Ago moje zlotko dziekuje,ze do mnie zagladasz i masz u mnie za to wielka mrozona kawke super kaloryczna ale to nie proba przekupstwa

  8. #2538
    XixaNowa Guest

    Domyślnie

    uffffff, nie miałam wczoraj netu i nie mogłam znaleźc sobie żadnego zajęcia, az mnie nosiło, miałam ochote jeść jeść podjadać

    margolka --> już tutaj wpadłam na wątek naszej ago, przeczytałam,co piszesz, a ponieważ mnie wczoraj nie było, to chciałąm dziś walnąc długiego posta, ale peszka mnie wyprzedzila ale jak zobaczyłam,że to będzie jej wpis, od razu wiedziałam,że będzie dobrze radzić

  9. #2539
    renat1111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-09-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Podoba mi sie dieta
    najlepsza dieta to MALO W BRZUCHU - DUZO RUCHU,
    tak jak napisała Peszymistin.

  10. #2540
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    nom dobra, zmieniam tego posta, bo sie unioslam
    nerwy mnie wziely, bo sie napisalam co niemiara, a tu mi wcielo moje wypociny

    ale moze napisze co nieco jednak. Bedzie to namiastka moich wywodow sprzed kilkunastu minut, ale niech bedzie

    otoz tak: margolka Ciebie na pierwszy ogien biore. Moim zdaniem szukasz wymowki, szukasz usprawiedliwienia dla siebie samej. Nie chce Ci sie, albo nie masz sily na walke, a najlatwiej jest zrzucic wszystko na karb braku czasu.
    Nie zamierzam absolutnie umniejszac Twoich obowiazkow, bo dla mnie jestes wielka, jezeli dajesz sobie rade z takim rytmem dnia. Naprawde, chyle czola. Ale podobnie jak peszce, mnie takze nie podoba sie Twoj tryb zycia. Zbyt malo w nim szacunku dla Ciebie samej.
    Gdzie podzialas czas dla siebie? czy istnieje u Ciebie jakis podzial obowiazkow? musisz pamietac, ze kazdy potrzebuje chwili wytchnienia, Ty takze. Jesli bedziesz sie tak zatracac, kiedys obrocisz sie za siebie i zobaczysz ile bledow popelnilas.
    Oczywiscie nie ja jestem tu od moralizowania, nie mam dzieci, nie jestem gospodynia pelna geba. Wiem jednak, ze do zdrowego podejscia nie trzeba pelnej rodziny, Ty musisz znalezc czas dla siebie, a czas ten wykorzystac inaczej niz rzucanie sie na lozko z mega zmeczeniem.
    Postaraj sie kochana ulozyc plan dnia tak, bys miala pol godziny dla siebie. Bys mogla zrobic cos dla zdrowia, ciala. Nie wiem.. maseczke, masaz, cwiczenia.

    Glodowki to zadne wyjscie. Nie chce wyjsc na hipokrytke, bo kilkanascie dni temu sama sie do takowej przymierzalam, ale dziewczyny trzesly mna ile wlezie i wybilam ja sobie z glowy. Widzisz, nawet jesli to lecznicza glodowka, do ktorej czlowiek sie odpowiednio przygotowuje, nie podchodzi do niej z marszu, to i tak budzi wiele kontrowersji.

    "Głodówki mają wielu zwolenników i przeciwników. Ci ostatni twierdzą, że nie ma naukowych dowodów na ich skuteczność, nie ma też pewności, czy nie zaszkodzą. Długotrwałe posty mogą zdaniem niektórych specjalistów prowadzić do zaburzeń metabolizmu. Są też jedną z gorszych metod odchudzania. Co z tego, że po dwóch tygodniach można zrzucić 6-7 kilo, kiedy waga często wraca jak bumerang. Organizm pozbawiony "paliwa" przechodzi na bardzo oszczędny tryb pracy. Spowalnia się przemiana materii i choć organizm sięga do rezerw czyli spala własny tłuszcz, obumarłe komórki oraz złogi toksyczne, po zakończeniu głodówki łatwo doświadczyć efektu jo-jo."

    Moim zdaniem powinnas tak ustawic sobie dzien, by znalazlo sie w nim 5 wartosciowych posilkow. Nie mowie, ze nie mozna sobie pozwolic na male szalenstwa. To nie tragedia. Wrecz przeciwnie, bardzo koloruja zycie. Jesli jednak bedziesz madrze traktowac swoj organizm, pozwolisz sobie na luksus dbania o siebie, nie tylko o meza i dzieci, bedzie z kazdym dniem lepiej. Nie licz na diety cud. Takowych nie ma. Jesli chcesz schudnac za wszelka cene, nie licz na mnie.
    Bardzo chcialabym bys tu z nami zostala, ale musisz wiedziec, ze nikt nie bedzie glaskal Cie po glowie i potakiwal na kazde posuniecie. Zawsze jednak bedziesz miala wsparcie. Wiem to z doswiadczenia. Bez dziewczyn sama popelnialabym mase bledow. Nie mowie, ze jestem krysztalowa.. co to - to nie! ale dziewczyny sa madre i pilnujemy siebie nawzajem, by nikomu nie strzelilo do glowy cos glupiego.
    Na pewno zyskasz przyjaciol, nom i musisz miec swiadomosc, ze to wciaga

    nom, to tyle, bo zaraz znow mi posta wciagnie

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •