-
Pipuchna ależ zionie z ciebie nienawiść do teścia, ja na szczęście nie muszę teściom życzyć złego, bo są w porządku, ale moja mama miała teścia alkoholika, i tata tez stawał po jej stronie. Dziadek już dawno nie żyje, a ona dalej go nienawidzi i trzyma w sercu urazę. Olej starucha i nie przejmuj się nim, bo to tylko ze szkodą dla ciebie samej.
Ale nei potepiam cię, bo ja znowu takiemu jednemu życzę śmierci w najgorszych męczarniach.
-
ale bojowo
Pipuchna - słowo w słowo to co Kitolka mówi. W 100% się zgadzam.
Kitola - a ty komu tak źle życzysz????? Jeżeli wolno wiedzieć
-
a wolno wiedzieć, koledze z liceum, do jednej klasy razem chodziliśmy, dręczył mnie od pierwszej klasy, potrafił przekonać mnie że jestem nikim, dokuczal, doprowadził do tego że cała klasa (prawie cała) nabijała się ze mnie. Tak przez całe cztery lata. Moze to się komuś wydawać niczym, ale dla mnie każdy dzień był katorgą nie do zniesienia, próbowałam to zmienić, ale jak zaczął chodzić z jedną dziewczyną z klasy która mnie nie lubiła, to już w ogóle życia tam nie miałam. Do końca życia będe go nienawidzić, i życzyć źle. Taka już jestem. Potem w studium i na studiach miałam super grupy, i było fajnie, fantastycznie wspominam te czasy, ale liceum to był nieustanny koszmar.
-
no nie i skąd ja to znam, tyle, że ja z podstawówki.
Też to rozpamiętywałam to, ale potem jakoś sobie dałam z tym rady. Stwierdziłam, że oni nawet tego nie pamiętają - a ludzie którzy mi dokuczali i czułam się przez nich gorsza stwierdzam, że teraz mają sto razy gorzej ode mnie. I ja dużo dalej od nich zaszłam. Ty też tak sobie pomyśl. Bo gościu pewnie został śmieciarzem i ma strasznie gderliwą żonę, no i jest nieszczęśliwy.
-
niestety, skończył szkołę filmową, ma piękną i zgrabną żonę i kupę forsy, ale pocieszam się tym że może mimo tego wszystkiego jest nieszczęśliwy i nie ma wzwodu
-
wiecie ulzylo mi jak to powiedzialam,kitolka ja caly czas go olewam traktuje jak powietrze a to go jeszcze bardziej wkurza i robi wszystko na zlosc (debil pierdo... )
Kitolka a ty wredna jestes hihi moze zeczywiscie mu nie staje hihihi
-
ta myśl mnie trzyma przy życiu
-
Hahah czytam ten wątek od jakiegoś czasu,ale nic nie pisałam,ale musze Wam powiedzieć,że zołzy jesteście straszne Hahah i fajnie też tak mam, a usmiałąm się czytając Wasze posty jak nie wiem
Pozdrawiam Was Zołzunie
-
ty się nie śmiej !!!!!!!!! bo to poważne problemy są !!!!!!!!!!!!!!!!
-
no ja wiem o co chodzi miałam podobnie ja Nusia w podstawówce a teraz jest bez najumniejszego porównania
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki