Strona 22 z 235 PierwszyPierwszy ... 12 20 21 22 23 24 32 72 122 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 211 do 220 z 2349

Wątek: PROSZĘ O WSPARCIE - młode mamy i nie tylko

  1. #211
    Kandra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie Dziewczyny!!!
    U mnie dobrze- wczoraj 1300/kcal + 1h spaceru+ dobre samopoczucie i nastrój.
    Miłego dnia!!! zmykam do pracy...

  2. #212
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam dziewczyny
    dzięki Kandro za wyjaśnienia, będę się do nich stosować. A mam jeszcze pytanie. jak nie mam możliwości ćwiczeń jakichkolwiek, ani spacerów, to jak mam to do siebie odnieść. Czy jak byłam na 1000 kcal, potem będę na 1200 kcal i nie zrzucę jeszcze swoich kilogramów, to mogę wrócić do 1000 kcal???
    Współczuję ci ząbkującego dziecka, sama to przechodzę i wiem jak sie męczy. Mojemu ząbki wychodzą dopiero teraz i to wszystkie naraz. W domu sajgon.
    Ewciu zazdroszczę ci tego ruchu, wiem, że ruch poprawia nie tylko kondycję, ale i samopoczucie. I tego ci życzę.
    A teraz moje grzeszki
    w sobotę przez cały dzień prawie nic ie jadłam, tylko sprzątałam i robiłam sałatki. Więc na imprezie byłam tak padnięta, że nie chciało mi się jeść. Jadłam same sałatki, bez wędliny i chleba. Jeden naleśnik z mięskiem po meksykańsku i kawałek ciastka.
    Więc źle nie było.
    W niedzielę było troszkę więcej, ale też nie tak źle. Zobaczymy czy utrzyma się mój stracony kilogramik.
    Acha wszystkie torty, ciasta i sałatki wyniosłam z domu i porozdawałam. Więc jak wrócę do domu to mnie kusić nie będzie.

  3. #213
    grimka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam
    Gratuluje wszystkim straconych kilogramków
    Ja niestety nie mam się czym pochwalić bardzo powolutku idzie mi to odchudzanie, ale dietę trzymam.
    Nusiu cieszę się ,że tak ładnie oparłaś się imprezowym pokusom- myślę o jedzonku bo mam nadzieję , że mimo tylu obowiązków znalazłaś czas na zabawę .


    Dla dzieciątka i jego mamy z okazji 1-szych urodzinek spóżnone buziaki [


  4. #214
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    bardzo bardzo dziękuję. Gorzej troszkę dzisiaj bo jest mi zimno i troszkę chce mi się jeść, ale może mi przejdzie.
    Grimka twoje kilogramki, też będą spadać, ale pewnie masz zastój wagi - oczywiście chwilowy. Moje kilogramy też nie spadają w zawrotnym tempie, ale może kiedyś spadną na zawsze. Taką przynajmniej mam nadzieję.

  5. #215
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    czesc dziewczyny! u mnie dobrze waga stoi ladnie na72. moze sie cos ruszy za niedlugo. kupilam sobie ryz . pyszny. taka mieszanke parboiled i dziki. zjadam z brokulami i gotowana piersia. troche ten ryz kaloryczny ale za to zdrowy. pychota. martwie sie tylko bo mi sie te dni zblizaja i mam nadzieje ze bedzie lepiej niz ostatnio. a wlasnie! uiswiadomilam sobie ze za niedlugo swieta. czuje ze to bedzie katorga. jednoczesnie posmakowac wszystkiego i nie przytyc. no bo jak tu mozna na swieta tylko podziubac tego czy tamtego? takie rzeczy to raz w roku sie jada. no wiecie takie specjalne. one tylko wtedy maja taki smak... no nic . ciekawa jestem co wy na temat zblizajacych swiat powiecie. zmykam papa

  6. #216
    grimka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    0

    Domyślnie

    może kiedyś spadną na zawsze. Taką przynajmniej mam nadzieję.
    Ja też , dlatego pilnuje diety, wyczytuje mądre rady tu na forum i nie tylko.
    Czuje się troszkę zmęczona i przygnębiona tym ,że nie chudnę .
    Zjadam dziennie ok1200-1500 kalorii, czyli powinnam tracić na wadze. Nie wykonuje dodatkowych ćwiczeń ale wykonując codzienne prace spalam jakieś kalorie. a na wadze tego nie widać.

    Zastanawiam się nad kupnem jakieś wspomagającej odchudzanie herbatki , może to przyspieszy spalanie tłuszczyku
    Żyję nadzieją ,że ten zastój w końcu się skończy a ja doczekam tego w swoim postanowieniu.
    yasminsofija ja mam nadzieję ,że do świąt uda mi się stracić z 5 kilogramów i to by był dla mnie najlepszy prezent miałabym podwójną radość z świąt i nowej siebie.
    Jeżeli to osiągnę to będę się starała w święta nie szaleć , a jesli się nie uda panować nad obżarstwem to po prostu po nowym roku spotkamy się tutaj i będziemy walczyć dalej

    Miłego dnia

  7. #217
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    dziewczyny święta dopieroza 2,5 miesiąca, więc proszę się nimi nie przejmować, a lepiej pomyśleć o sylwestrze żeby się w fajne kiecki zmieścić i już jest lepsza motywacja.
    Grimka ja wiem że jak waga stoi to jest to przygnębiające, ale popatrz ile do tej pory dokonałaś, zobacz ile ubyło ci centymetrów i jak ciuchy wiszą na tobie. Czasami nawet jak waga stoi to też się chudnie tylko że mięśnie są a nie tłuszczyk. Ważne są efekty, a jak cię waga denerwuje to ją schowaj.
    Mówisz, że nie możesz się doczekać nowej siebie. Ja myślę, że każda z nas jest już inna, inaczej myśli i inaczej siebie postrzega. Nie wolno myśleć tak, że jak schudnę to będę gicior. Nie ja już jestem super bo zaczęłam i widzę efekty. Lepiej się czuję itd. Cieszmy się sobą już od teraz.
    A herbatka czerwona rewelacyjne daje efekty na przemianę materii i spalanie tłuszczu. Widzę to sama po sobie.
    pozdrowionka

  8. #218
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nusia5
    Mówisz, że nie możesz się doczekać nowej siebie. Ja myślę, że każda z nas jest już inna, inaczej myśli i inaczej siebie postrzega. Nie wolno myśleć tak, że jak schudnę to będę gicior. Nie ja już jestem super bo zaczęłam i widzę efekty. Lepiej się czuję itd. Cieszmy się sobą już od teraz.

    Nusia masz racje
    cieszmy sie soba i swoim zcyiem juz teraz dziś
    to prawda, co napisąłaś, nieraz doswiadcza się takiego odkąldania życia na póxniej...dopóki nie schudne sprawia, że marnujemy życie....nie dostrzegamy jego piekna....bo jestesmy skupione tylko na tym co bedzie jak juz schudniemy

    dlatego cieszmy się

  9. #219
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ewciu święta prawda. tak trzymaj

  10. #220
    Arianika Guest

    Domyślnie

    Cześć Dziewczyny
    Mój Mały żąbkuje, a ja na nic nie mam czasu.
    Kandro - dzięki za wyjasnienia co do diety
    Wprowadziłam sobie ciemne pieczywo - 1 kromkę dziennie. CZy to wystarczy?
    Waga mi chyba jednak stanęła, ale to dlatego, że przechodziałam grypę żołądkową i organizm domagał mi się potem jedzenia.
    Chyba dietę miałam zby ostrą , zauważyłam, że zaczęły mi wypadać włosy. Przechodze na spokojniejszą formę diety
    Nusiu - ja imprezę dla Małego robię w tę niedzielę. Ale wizja tortów mnie nawet nie podnieca - nie lubię ich zbytnio i spokojnie oprę się im. A swoją drogą zastosuję Twój manewr i rozdam ciasto rodzinie.

    Jak samopoczucie , czy dopada Was jesienna depresja.
    Ja mam nie najlepszy humor, bo dopadły mnie różne terminy, w nocy nie sypiam, a w dzień nie wiem w co ręce włożyć. Nie znoszę prac domowych.
    Poza tym jest OK.
    Zaraz muszę zabrać dzieci na spacer, a potem znowu praca.
    Nusiu co do gimnastyki kiedyś pisałać o jakiś ćwiczeniach prześlij mi porosze link.

Strona 22 z 235 PierwszyPierwszy ... 12 20 21 22 23 24 32 72 122 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •