-
witajcie w poniedziałek
Arianiko gratuluje Ci tych straconych kilogramów .
Ja troszke pogrzeszyłam przez sobote i niedziele.dostaliśmy koszyk grzybów i choć sporo zrobiłam w słoiczki to resztę na różne sposoby jedliśmy przez te dwa dni
Na wagę narazie nie wchodzę bo się boję że będzie więcej.Dzisiaj dieta i pierwszy dzień w pracy.
Nusiu jak Towja dietka
Życzę wszystkim miłego poniedziałku
-
Cześć dziewczy
Witam w piękny słoneczny dzień, aż chce się żyć. Przepraszam, ale nie mogłam wcześniej odpisać.
Moja dieta jak narazie trochę dobrze trochę źle. W sobotę i w niedzielę niestety nie miałam czasu zapisywać kalorii, ale starałam się mało jeść. Niestety nie oparłam się ciastkom i chipsom. Wiem, że od słodyczy mogę się odzwyczaić, ale nie wiem jak to będzie bez paluszków i chipsów, np na jakiejś imprezie.
Z Waszą motywacją, oprócz tych dwóch potknięć, naprawdę chce mi się odchudzać. Potrzebowałam właśnie takiego kopa. Zmniejszyłam ilość posiłków; do kawy używam mleka 0,5% a nie jak wcześniej mleka skondensowanego; jem chleb razowy i nie smaruję go masłem. Ponadto staram się jak najpóźniej zjeść śniadanie i przebywam z dzieciakami jak najdłużej na polu bo wtedy nie jem. Zaczęłam pić czerwoną herbatę i regulavit2. Niestety wieczorem tzn po 20-tej chce mi się jeść. Tzn nie tyle z głodu co z zamiłowania do jedzenia.
Niektóre z Was nie jedzą po 18-tej nie wiem czy dałabym tak radę. Powiedzcie mi czy można odwrotnie tzn śniadanie jak najpóźniej, po południu obiad i kolacja późno. Prędzej zaakceptowałabym taką dietę.
Dziewuszki czy tak można, czy ma to jakieś znaczenie
-
swietnie ci idzie nusia! ale jesli chodzi o ta kolacje to jest zasadnicza roznica. sprobuj przez dwa dni nie jesc po 18 a roznice zobaczysz rano...glownie chodzi o przemianwe. rano nasz organizm ma najwiecej energii i swietnie spala kalorie. dlatego wazne jest by zjesc pozywne sniadanie . ja zjadam rano do 400 kcal. pozniej nalezy zmniejsza dawki kalorii i jesc coraz lzej . natomiast jedzenia spozytego po 18 nie jest latwo zpalic. ale spokojnie ja tez nie potrafie tootalnie nic nie jesc wieczorem ale dzeki temu ze rano zjem obfite sniadanie wieczorem nie mysle juz o jedzeniu, a juz na pewno nie jadam tradycyjnych kolacji . ewentualnie zjem owoc lub maly jogurcik. sprobyuj zrezygnowac z wieczornego jedzenia to naprawde pomaga.
-
Ja znalazlam swoj sposob na "niejedzenie" wieczorem po 18.
Kupilam cala mase herbatek owocowych i odchudzajacych. I poprostu jak schodze na dol do kuchni to robie sobie jakas, ktora slicznie pachnie. Zanim wystygnie ogladne jakis film i wypijam. Jakos tak z herbata nie chce mi sie jesc. Sprobojcie pysznych owocowych takich co nie trzeba slodzic..
-
Yasminsofija – ja również nie mogę narzekać na męża, często sam gotuje, a jak nie to jest mało wymagający, zresztą sam się odchudza – tzn nie je cały dzień, przychodzi do domu i je tylko jeden posiłek wieczorem (jeden ale duży). Jak na razie zrzucił parę kilo i wszyscy znajomi mówią mu, że schudł. Więc ja nie mogę być gorsza – i z Waszą pomocą również schudnę!!!
Ciemny chlebek bardzo lubię, ale do domu kupowałam biały. Ale już się to zmienia, specjalnie dla siebie będę kupowała ciemne pieczywo. Postaram się na początek jeść ostatni raz o 20-tej i tak to ogromny wysiłek - bowracam z dzieciakami 19 - 20 do domu. Ale postaram się jeść wcześniej.
Ewciu – dzięki za namiary ale na razie nie skorzystam, troszkę za daleko, szkoda mi czasu na dojazdy. Może jak mały podrośnie? Albo popytam się w Domu Kultury u mnie pod nosem, może coś jest, ale ostatnio był aerobik o 19.00 więc odpada.
Arianika – witaj, mój „bąbelek” jest również z października 10-tego, niedługo czeka nas impreza urodzinowa. Może napiszesz coś o swoich pociechach, ja radzisz sobie sama. Efekty masz rewelacyjne – gratulacje 4-5 kg w ciągu miesiąca to rewelacja!!!! Ja na razie nie zrezygnuję z ziemniaków i chleba bo na początek nie chcę się zniechęcać. Razem damy radę. Mam nadzieję, że będziemy się razem wspierać. My młode mamy i nie tylko.
Proszę kochane dziewczyny napiszcie coś więcej o sobie. Do jutra Pa
-
witajcie
Już chyba wiem na czym polega niejedzenie po 18-tej. Wczoraj przez cały dzień jadłam bardzo mało i niestety było mi słabo nie miałam na nic sił. Wieczorem natomiast rzuciłam się na jedzenie i niestety nie odpuściułam sobie kromki pełnoziarnistego chleba z masłem o godz 21.00.
Yasminsofija dzisiaj zacznę od pozytywnego śniadania to może wieczorem nie będzie chciało mi się jeść. Spróbuję odwrotnie. W ciągu dnia będę mieć siły a wieczorem korek w dziub.
Nolka dziękuję za rady, kupiłam już czerwoną herbatę i będę ją wieczorem popijała.
Czy może wiecie na jakiej zasadzie działa czerwona herbata i inne herbatki odchudzające??? Ile razy dziennie się je pije?
-
coś mnie baby opuściłyście, a ja już 2 - gi dzień bez ciastek
Do zobaczenia jutro
-
hej! chcialabym wam napisac ze aby schudnac to trzeba motywacji i wy nia jestescie dla mnie! bede tu wpadac i sie motywowac. To dziwne ze kazda z nas zaczyna nad uzalaniem sie nad soba a ma sile aby pocieszac inne! TO JEST PIEKNE, wiec czytajmy swoje pocieszenia a bedziemy sie czuly lepiej! pozdrawiam . MARKA
-
nusia jestem z toba myslami. gratuluje nie jedzenia ciastek i dziejki za porady umnie. pozdrawiam!!
-
Jestem mama tak jak ty i wiem co to znaczy caly dzien biegac przy dzieciach ,miec problemy stres zajadac.Nikt mi nigdy niepowiedzial ze jestem za gruba(158 cm i 71 kg) oprocz mojej tesciowej ,bolalo bardzo.Wzielam sie wiec do galopu i zaczelam powoli odchudzanie nakladam 2 danie na maly talerzyk ,nie jem slodyczy ostatni posilek przed 18 i pije bardzo duzo wody niegazowanej nawet 2 butelki dziennie. Mam nadzieje ze schudne i udowodnie sobie i innym ze przy dzieciach tez mozna troszke schudnac nie odrazu na 50 kg ale moze chociaz 65 i juz bedzie widac .Nie martw sie,glowa do gory schudniemy wszystkie tyle ile chcemy
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki