-
czesc !!!!
No u mnie ten brak czasu to juz dobijajacy...
nie przejmuj sie w ostataki poszalec mozna również z dietą .No a od dzis juz scisłosc ....ja tez staram sie ten pierwszy dzien jakos trzymac i utrzymam ...
Tylko musze nauczyc sie wczesniej wstawac bo czas na ćwiczenia przesypiam...może jak ta wiosna przyjdzie i to słonko bedzie mnie samo budziło .
Co do studiów prace pisze za rok dokładnie tzn juz mam nadzieje miec w połowie wtedy napisana ale bronic bede za rok ...i seminaria juz mam teraz ale to dobrze przynajmniej mam czas na wybranie jakiegos tematu ktory bedzie odpowiadał mi...
Ok koncze narazie ...i zajrze za jakis czas :* buziaki
-
MIŁEGO DNIA!!!!!
-
za nie cały miesiac urodzinki i musze isc juz jak burza
ciekawe jak tam Tobie idzie ??? mam nadzieje ze wszystko ok Buziaki
-
No to juz jestem
Muszę przyznać, że bardzo zadowolona z tego tygodnia. Wreszcie. W niedzielę był dzień oczyszczający tylko na ziółkach i mineralnej, od poniedziałku Sb i tysiąc, więc mam nadzieję, że po tamtych szleństwach wszystko wróciło do normy.
Trochę się obawiam, bo w sobotę rodzinna imprezka, a te sa zawsze problematyczne, ale trzeba będzie jakoś dać radę
W ogóle czuję, że wiosna idzie i jakoś tak mam więcej optymizmu
Dieta coraz bliżej końca, sesja jeszcze w odległej perspektywie...
Po prostu życie jest piękne
Cieszę się, że u Ciebie w porządku.
W okolicach Twoich urodzin ja chcę już skończyć zupełnie, więc teraz obie musimy się w pełni zmobilzować
na rzie kończę, do napisania niebawem
-
hola!!!!!
Fajnie że już jestes...ciesze sie ze masz zadowalający tydzien za sobą -no widzisz optymizm najwazniejszy ...
a ja siś dziś rano ważyłam i ..... było 76 a nawet niżej !!!!!!!!!!!!!!!!!
ale wczoraj malutko zjadłam i nie wiem czy to nie efkt tego...dlatego ticker taki jaki mam zostawie do soboty :P mam nadzieje ze sie nie rozczaruje
-
Witam!
Marlenko, fantastycznie, gratuluję Oby tak dalej, a napewno się uda do lipca
Na razie tylko tyle, teraz muszę napisać sterszczenie, wpadnę po południu.
Buziaczki
-
powodzenia w pisaniu
-
miłej imprezki rodzinnej ( mi też taka wypadła) i sobotki :*!!!!
-
Ja tylko na chwilkę ( z imprezki ), żeby pogratulować zmiany na tickerze U mnie chyba szybko takeij nie będzie... szczególnie po tejże imprezce... jutro znów trzeba zacisnąć pasa... ech...gdzie się podziała moja silna wola? Gdybyś ją gdzieś przypadkiem spotkała to możesz przekazać, że czekam z utęsknieniem, aż powróci
buziolce
-
eh no u mnie to tez róznie bywa z tą dietką ...na imprezce też nie próznowałam i nie załowałam sobie pysznosci...ostatanio wogole cierpie na jakies braki checi...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki