Noemcia łatwo Ci mówic, przez pierwsze 2 miesiące tez byłam twarda jak skała :P
No ale teraz też staram się jak najbradziej uodpornić na wszelkie dołki i zachcianki. Nawet mi dziś za mało kcal wyszło, ale już nie mam co dojeść, poza tym wychodze. Końcowy bilansik 720kcal, jutro postaram się troche więcej A teraz sruuu.... na ajerobik
Będzie dobrze
Asinko no nie za miła sytuacja Ci się przytrafia...współczuje, mam nadzieję, że coś mądrego z tego wydedykujesz i postanowisz jakiś krok, trzymam kciuki
Zakładki