-
Pozdrów mamę A tak na poważnie, to zaczełam od wczoraj normalnie jeść ( ale tak dietetycznie) i zaczyna się pierwszy etap - apetyt mi wrócił po tej krótkiej chorobie. W takim wypadku staram się nie myslec o jedzeniu. Dzisiaj powiedziałam mojej najbliższej friend że się wzięłam za siebie, na początku było zdziwienie a potem powiedziała ze dobrze robie. Ciesze sie bo ona jest jak lojalny POKÓJ ZWIERZEŃ
Jak Wam idzie? Mam nadzieje że się trzymacie W jedności siła Ja narazie czekam na obiadek... Mam nadzieje ze kolejny dzionek wytrzymam na dietce.. wczoraj nie chciało mi się kalorii policzyć bo czytam super książkę, więc dzisiaj to zrobię
P.S. Marlenko nie jem śniadania w domu tylko po pierwszej lekcji i jestem mniej głodna w ciągu dnia. Dziękuję jeszcze raz
P.S.1 Rozpisałam się... wracam do książki
-
NO is stało sie... pierwsze załamanie...pierwsze obżarstwo...choć jak na mnie to i tak niemało... Wczoraj wieczorem zjadłam stanowczo za dużo i stanowczo o nieodpowiedniej godzinie Dzisiaj wróciłam do domq i było to samo: jajecznica, kanapka ze śledziem w śmietanie, drożdżówka... Dzisiaj zrobie ćwiczenia to może poczuje sie lepiej mając nadzieje ze chociaż częśc mojego obzarstwa nie wejdzie brzydko mówiąc w dupę...
Pozdrawiam
Kalorkaaa
-
od jutra wracasz do formy ? ok ?
zadnych obfitych kolacji ....
damy rade
trzymam kciuki !badz silna !
-
dzięki za wizyte u mnie. Zapraszam do mnie umieściłam pulpecika ze Słowacji
-
Agentka ja tam pulpecika dalej nie widzę...
Marlenka Nie zrobiłam tych ćwiczń wczoraj, dzisiaj też przyszłam i się obżarłam...to chyba przez te kłopoty w domq, u mnie to jest niestety normalka że jak się denerwuje to jem...Jak to się mówi zatapiam smutki...Dzisiaj napewno sobie pobiegam w miejscu jakieś 5 piosenek bo mam w sobie tyle nerwów że muszę to jakoś wypalić...
Pozdrawiam wszystkie optymistki, bardzo byście się mi w tej chwili przydały...
Buziaki, trzyamjcie się cieplutko
-
kalorkaaa dasz rade. Trzymam za Ciebie kciuki. Ja widze pulpecika ale dzięki temu forum mam nadzieje, że go nie będe widzieć.
-
Zrobiłam dzisiaj takie ćwiczenia:
bieganie przez 3 piosenki
100 brzuszków
ćwiczenia na moją dużą dupe, duże uda i szerokie biodra
Nie zjem dzisiaj już nic zresztą odechciało mi sie wszystkiego
P.S. Znacie jakieś ćwiczenia na wewnętrzną częśc ud??
-
kładziesz sie na boku , noga przyległa do podłogi lekko ugieta w kolanie a drugą podnosisz ( nie za wysoko) pietą ku górze i opuszczasz ale nie do konca.... dzieki temu pracuje wenetrzna czesc ud mam nadzieje ze cos zrozumialas z tego chinskiego opisu ;p
nie załamuj sie i nie daj sie smutkom !
wymysl sobie jakos sposób na swoje troski ....zeby ich nie zajadac ....moze wejdz wtedy na forum i zacznij czytac jakis watek od poczatku ( wtedy moze uda Ci sie zapomniec o tym co smutne i jedzeniu)
-
halo , halo gdzie jestes?
nie poddawaj sie....
-
kalorkaaa?????????
Tylko nie mów, że nam uciekłaś. Wracaj do nas
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki