Strona 5 z 11 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 110

Wątek: Walka z 20 kilogramami :)

  1. #41
    Guest

    Domyślnie

    Eee, ja poznalam mojego faceta u szczytu moich kilogramkow. Zakochal sie we mnie (wspolczuje mu :P ), w takiej jaka bylam wtedy i przez ponad pol roku mnie taka kochal. W koncu Skarpetka postanowila cos ze soba zrobic Oczywiscie podobam mu sie bardziej, ale on tego nie mowi glosno, zeby nie dac do zrozumienia ze kiedys mu sie nie podobalam.
    Ja wcale go nie szukalam, jakos sam mnie znalazl. Albo wpadlismy na siebie przypadkowo Usmiech losu My jestesmy zakochanymi szczesciarzami
    Tobie tez sie uda, tylko nic na sile, bo z tego i tak nic nie wyjdzie
    Buziolki

  2. #42
    Casiek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Obuś miała rację...Swoją drogą to jest coś pocieszającego: wszyscy ci z mojego otoczenia,którzy jak ja byli sami i tak się nawzaejm pocieszaliśmy po kolei znajdują sobie tą drugą połówkę. Więc może i na mnie przyjdzie kolej?
    Dziś źle się czuję - głowa mnie boli od południa i do tego ten straszny okres. Koszmar. A siedzę z nosem w komputerze,bo raport piszę na jutro...
    Idę ugotować sobie mannę na kolację i na pocieszenie.

  3. #43
    Guest

    Domyślnie

    Ja tam wierze, ze Ci w koncu ktos pisany na drodze zycia stanie Na pewno nie jako przeszkoda

    Eeee.. nie wiem jak z kaloriami dzis u Ciebie, ale czy ta kaszka na pewno Cie pocieszy? Pomysl, ze moze pozniej byc gorzej... Moze lepiej jakis maly owoc, albo marcheweczka? No nie wiem..

    Hehe wlasnie mi sie przypomnialo, jak kiedys z moja dobra kumpela (ktora tez ma kilka deko nadwagi) chcialysmy wazyc troszke mniej. Majac kilka lat mniej niz teraz, postanowilsymy, ze bedziemy SIE ODCHUDZAC nie jedzac niczego slodkiego, OPROCZ : chipsow, lodow i coli Jakie madre z nas dziewczynki byly?

    Milego pisania i wieczorku

  4. #44
    Guest

    Domyślnie

    A wlasnie, tez dostalam okresu dzis.. a zorientowalam sie rozmawiajac z moim facetem przez tel Hyhy.

    Teraz taki okres, wszystko boli, przeziebienia czlowieka lapia. Ale u Ciebie na bol glowy moze wplywac tez duzo spedzonego przed kompem czasu. Wiec moze troszke odpocznij? Mnie na szczescie nic nie boli, ale to pewnie tylko do jutra Wiec z rana musze zaopatrzyc sie w tabletki Nie lubie, ale inaczej nie bede normalnie funkcjonowac

  5. #45
    Casiek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Skończyłam pisać raport, ufff...Głowa nadal pęka,więc szybko kładę się spać. Jutro mnóstwo zajęć...
    A ten wasz pomysł to niezły był

    Moja kaszka manna była wliczona w dzisiejsze kalorie - nie przekroczyłam 1200 A musiałam ją sobie przyrządzic. Są takie chwile w miesiącu,że po prostu MUSZĘ mannę i koniec!!!Bo inaczej będę bardzo nieszczęśliwa

    Co do tabletek to staram się ich unikać jak ognia, no chyba że już umieram i nie da się nie da inaczej.

    Mam nadzieję,że mimo wszystko będziesz miała miły dzionek jutro, czego i sobie zyczę
    Dobranoc

  6. #46
    Guest

    Domyślnie

    Witam
    Zwykle byla jedna tabletka, ale dzis wyjatkowo zle sie czulam i musialam polknac dwie Tez staram sie jak najmniej ich brac, ale serio bez nich przy miesiaczce nie moge zyc

    Dobrze, ze skonczylas ten raport, moze dzis szybciej polozysz sie spac i w koncu odpoczniesz

    Ja mialam pojezdzic jeszcze na rowerku, ale padam na twarz, boli mnie wszystko Marze tylko, zeby sie w koncu polozyc. Ale chcialabym tez od razu zasnac, wiec musze czekac do 22. :P

    Tak sie zastanawiam bez czego ja nie moge zyc Hmmm... Kiedys nie moglam zyc bez coli, teraz jakos nawet nie tesknie
    Hmmm.. no jest tego sporo, m.in. owoce, cappuccino (zamiast wody-mleko) itd.

    Nie moglabym zyc bez mojego faceta

    On mi wszystko rekompensuje

    Pozdrawiam

  7. #47
    Casiek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jesteś wielką szczęściarą! Tylko pozazdrościć udanego związku

    A bez czego ja nie mogłabym żyć...? Ciekawe, muszę nad tym pomyśleć To co przychodzi w pierwszej chwili do głowy, to oczywiście rodzina: Mama, Tato i Brat. Bo bratowa to już nie bardzo No i jeszcze bez muzyki. Oj tak. Już kilkakrotnie zdarzały mi się wyjazdy, gdy byłam całkowicie odcięta od muzyki, żadnego radia, nic! Dochodziło do tego, że śpiewałam, śpiewaliśmy. Eszystko jak leci. A jak repertuar się skończył, to nawet pieśni patriotyczne nam się przypomniały i jakieś przyśpiewki ludowe

    Dziś zjadłam tylko nieco ponad 600kcal. No niestety, nie byłam głodna i nie chciałam się zmuszać do jedzenia. Za to stało się coś niewiarygodnego!!! Nienawidziłam soku pomidorowego. No po prostu nawet patrzeć na niego nie mogłam! (choć pomidory uwielbiam :P ). a dziś w sklepie tak jakoś machinalnie włozyłam karton tego soku do koszyka i już wypiłam dwie szklanki! I BARDZO mi smakuje!!! Co się stało? Nie mam pojęcia...

    Jutro zaczynam badania do pracy mgr. Oj ciekawe jak mi pójdzie.

    A z mniej przyjemnych spraw - zawiodłam się na kimś. Nie jakoś bardzo, ale jednak.

  8. #48
    Awatar giaurka
    giaurka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Śrem
    Posty
    586

    Domyślnie

    witajcie!
    ja nie mogłabym żyć bez mojego ukochanego... on jest dla mniej najważniejszy... no i oczywiście rodzinka: mama, tata, brat, bratowa i ich dzieciaczki... nie wyobrażam sobie straty któregokolwiek z nich. wogóle nigdy w dorosłym życiu nie odczułam straty nikogo bliskiego i nie umiem sobie tego nawet wyobrazić...

    casiek powodzenia w pisaniu pracy... ja mam jeszcze trochę czasu na to..

    pozdrawiam serdeczne...


    Na rowerku granicami Polski - I granica morska:

    Cel: 15kg do sylwestra... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  9. #49
    Casiek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Giaurko, nie dziękuję,żeby nie zapeszyć Na razie idzie mi dobrze.
    Oj późno już, zeszło mi dzisiaj,a jeszcze ćwiczenia i prysznic...

  10. #50
    Casiek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Rany!!Dowiedziałam się, że wpadłam w oko koledze z roku...Porażka...Jest, delikatnie mówiąc, dziwny...Dlaczego ja mam zawsze takiego pecha???Zawsze podobam się komuś, kto mi się nie podoba...
    Zjadłam dziś 2 ciastka pieguski markizy
    Ale na szczęście nie przekroczyłam 1000kcal
    Muszę się zważyć w końcu!!!!!!!!!!!!!

Strona 5 z 11 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •