Pewnie Klaudia, 5 kilosków myknie i sie nawet nie spodziejesz. Teraz to juz beda spadać...i tak juz superek, co nie Przyzwyczailas juz swoj organizm do dietki i poprostu chudniesz - fajowa sprawa No co do sesji, to niestety musisz juz troche wiecej w to wlozyć siły, a przede wszystkim nauki...ale to tylko "chwilówka" jak sie postarasz to bedzie spoko

A ja se tickerek zmieniłam....a co tam..zaszalalam, heh Moze troche zbyt wiosenny , jak na tę porę, ale mnie sie spodobał bo kolorowy, a ja lubie kolorowo Zmiany dotycza tylko wygladu oczywiscie , bo na liczniku tyle samo..ale niebawem myslę , że znów z kreseczke w dół pójdzie... Oby Zreszta tak po prawdzie to z 1,5 tygodnia sie nie ważyłam, wiec sama nie wiem - moze nawet juz....Ale narazie poczekam jeszcze, bo znow mam okres, a wiecie jak to jest.Hmm...no wlasnie - okres- 5 dni za szybko dostałam...moze to z powodu dietki Tzn. nie to żeby cos bylo nie tak, bo nieraz mialam takie wahania, ale ostatnio to raczej w normie bylo. No nic..zobaczymy w przyszlym miesiącu...Ale wiecie co zauwazyłam ....zawsze przechodziłam go bardzo boleśnie, normalnie zwijalam sie z bólu, czasem temperaturę nawet miałam...a teraz luzik, nawet nie spodziewalam sie , że to juz...Na to akurat chyba dietka ma wpływ..bo czytałam kiedyś , że jesli odżywiamy sie zdrowiej, mniej kalorycznie itp. to także może mieć wpływ na przebieg tych trudnych dni - oczywiscie w sensie pozytywnym. Tak więc cieszę się, że i w tym dieta pomaga A Wy też moze tak macie.. Jak to u Was Kobitki

W ogole to też wielkie CZEŚĆ dla nowych Koleżanek :anki i agentki.

I pozdrówki dla wszystkich