Klaudia oj jestes motywacja dla innych, jesteś.... Dla mnie przynajmniej motywacją numer 1 N aTwój suwaczek, to bym mogła patrzec i patrzeć...20 kilosków Qrcze toż to wyczyn nie lada...A ten Twój Chłopak, to nie wierze, że nie zauwazył różnicy..po prostu pewnie tak jak mówisz - chce Cie ciutek zdenerwować (wkurzyc, heh) Toc wystarczy , ze spojrzy sie na Tój tickerek i już widać wieeeelką różnicę..a co dopiero pewnie jak Ciebie sie zobaczy w całej okazałości :P
Wiesz..podobnie jak Domagorgon , chetnie obejrzałabym jakies fotki, jak cwygladasz jako laseczka, niekoniecznie porównujace do stanu sprzed dietki Ale spoko, rozumiem, nie nalegam bo wiem jak to jest z tyymi fotami..sama na kompie nic nie mam, wiec od innych nie moge wymagać (zreszta ja nie lubie sie fotografować, dlatego zdjeć mam mało) Ale przy okazji, jak bedziesz miała cosik, to pamietaj o ciekawych Koleżankach i zarzuc tu do nas jakimis

Ztymi słodyczami to tez bardzo dobrze robisz Przynajmniej nie ma wielkiej pokusy...bo wiesz ze w weekend "uprzyjemnisz sobie zycie" jakim małym"bonusikiem" :P Chyba tez tak bede robiła, cos malusiego sobie przegryze...Co prawda jesli jest jakas szczególna okazja to kawałkiem ciasta sie poczestuje, ale chyba dobrze wszystko robic regularnie , no i co najwazniejsze z głowa...

A z ubraniami , podobny problem. Co prawda na mnie aż tak bardzo nie wiszą, ale fakt widac juz róznice...najgorzej na spodniach...wisza i spadaja:P Jak na nie patrze to az nie moge uwierzyc , ze kiedys ich nie dopinałam mimo, ze przeciez az tyle mi nie ubyło jak Tobie... W ogóle chetnie na zakupki bym sie wybrała..tylko kase mi dać :P hehe No i znaleźć takiego, co te kase bedzie chciał mi dac
Ale co tam poczekam sobie do wypłaty i wtedy chyba cosik zaszaleje, ale to jeszcze troche czasu...Jednak cos "na wierzch" to musze juz teraz sobie kupić, bo ciepło sie zrobiło momentalnie. Hmmm... marzy mi sie płaszczyk sztruksowy, taki średniej długości...Ajjj, no nic, musze kiedys wyskoczyc na miasto, a wczesniej do mamusi albo tatusia szczerze i milusio sie usmiechnać :P Mozliwe ze zmieknie im serduszko i kupią córuni
No mam nadzieje Klaudia,ze Ty równiez kaske uzbierasz na szalenstwo zakupów sie wybierzesz...
Pozdrówki i buuziole ...dla Wszystkich, bez wyjatku :P