Wątek: schudnąć z 86 do 50 dam rade?

Jowitko !!!

Jak Ty tego dokonałas, że schudłaś 21 kg w 6 tygodni

Proszę pomóż, ja własnie zaczynam swoją walkę ze zbędnymi kilogramami, mam nadzieję, że w koncu się uda

Życze powodzenia i wytrwałości, trzymam za Ciebie kciuki

Pozdrowionka
Natalia

Cześć natka87! Ten sposób schudnięcia, czyli 21 kg w ciągu 6 tygodni jest bardzo wyczerpujący i nie powiem żeby był dokońca rozsądny! Wiesz ja ćwiczyłam po minimum 1 h dziennie (powtarzam minimum a najczęściej było to nawet 3 godziny dziennie) a poza tym piłam tylko zieloną herbatę żadnych innych rzeczy i to po około 6 litrów dziennie-, ale za to jak mi się cera, włosy i paznokcie niesamowicie poprawiły po prostu szok zwłaszcza przy diecie(aha i jeszcze dolewałam do kąpieli herbatę często)! no i dętego malo jadłam przy dużej ilości otrębów no i jeszcze dodatkowo ćwiczyłam pewne metody relaksacji i oddychania codziennie! w sumie to humor miałam wtedy lepszy niż nie na diecie! no ale jak na razie nie jestem w stanie powtórzyć tego wyczynu bo nie mam teraz aż takiej mocnej determinacji żeby być na aż tak wymagającej diecie!
pozrawiam

Nie wiedziałam, że zielona herbata poprawia włosy, cerę i paznokcie, ale miło mi to słyszeć - właśnie poszukuję jakiegoś środka, który chronił by włosy przed wypadaniem podczas dietki i chyba juz znalazłam

A co myślicie na temat czerwonej herbatki

Pozdrowionka
Natalia

Ja też nie wiedziałam, ale na mnie tak przypadkiem podziałała no, ale naprawdę widziałam efekty i to duże (piłam duże jej ilości). A poza tym ostatnio poradziła mi tez fryzjerka tą herbatę na włosy- ale byłam zaskoczona!
A jeśli chodzi o czerwoną herbatkę to jest jak dla mnie dużo lepsza w smaku i koleżanki, które ja piją mówią, że skuteczniejsza, (jeżeli chodzi o walkę z nadwagą) aniżeli zielona!
Tak słyszałam ale jeszcez dobże niewypróbowałam! pozdrawiam

No to zaczęły się kłopoty zdrowotne- coś mi żołądek szwankuje i nadodatek jeszcze jedna niemiła dolegliwości no, ale chyba to przez tą wodę, co mamy podobno zatrutą a poza tym szaleje grypa żołądkowa pewnie to to. Bo z dietką nie przesadzam! Tak wolno mi dietka idzie przez 17 dni tylko 3 kg! a ja jestem taka niecierpliwa! a poza tym coraz ciężej mi wytrzymać a gdybym szybciej chudła to miała bym większą motywacje i lepiej by było wytrzymać na diecie! chyba jestem zasłaba bo mi coraz ciężej się uporać z tym wszystkim!

Nie poddawaj się! Mnie też było bardzo ciężko przez ostatnie dni i nawet sobie pofolgowałam trochę...bardzo...Ale od dziś od 1 wracam dzielnie do diety. Kurczę, musi się udać!! Ja mam jeszcze większy problem,bo nie mam gdzie się zważyć, więc nie wiem czy ten poprzedni miesiąc przyniósł efekty i jak duże.
Herbata czerwona jest rewelacyjna.Zawsze pije ją po posiłku,podobno przyspiesza spalanie tłuszczu.
Współczuję Wam z tą wodą, mam przyjaciółkę w Rzeszowie i też mi się żaliła, że nawet do mycia trzeba gotować...Swoją drogą to ciekawe,że zalecane jest gotowanie wody, bo przecież bakterie giną w temp. 120 stopni C,a chocby nie wiem jak długo gotowac wodę, to ona osiągnie ci najwyżej 100 stopni...W każdym razie trzymam kciuki,żeby szybko się z tym uporano i żeby nikt się nie zatruł poważnie, zwłaszcza Ty jowitaa
Pozdrawiam

Witam!
Ja też sie przyłącze.Mam 81kg teraz,a ma być 65kg
pozdrawiam

Z tą wodą nie jest łatwo, bo trzeba ja gotować 10 minut zanim będzie zdatna do użytku! Ja do wczoraj sobie nic z tego nie robiłam, ale jak się okazało ze nawet do mycia zębów trzeba gotować to jest już gorzej, bo zazwyczaj mam zajęcia na rano a wrzątkiem buzi nie będę płukać a z chodzeniem do sklepu po mineralną już nie nadążam-jedyny plus ruszam się jeszcze więcej!
Casiek jak chętnie oddałabym Ci moją wagę, bo ja ją mam i 5 razy dziennie stoję na niej i jak nie widać zmian to aż jest przykro a tak to jak od czasu do czasu się zważysz to od razu widać jakiś efekt i nie wpadasz w „obsesje wagową”.
Witam Kwiatuszku23 65kg będzie na pewno tylko kwestia czasu i samozaparcia.
Apropo tego ostatniego wczoraj nie wytrzymałam i zjadłam 3 sandwithe i wsónełam 2 kg jabłek przez cały dzień! Tosty niestety są bardzo tuczące wiec wstyd a jabłka wiem że są dobre ale w małych ilościach(1 do 2 dziennie) bo rozpychają żołądek-więc też niedobże.

Dla chcącego nie ma nic trudnego.Ja uważam ze wszystko można jak się chce.Myślę że dasz radę schudnąć z 86kg na 50kg potrzebna ci jest tylko wytrwałość i silna wola.Na pocieszenie ci powiem że ja ważę 93kg przy wzroście 165cm i moja waga nie schodzi poniżej 90kg.Mam podobny problem do twojego.Ja też nie mam wsparcia w rodzinie nie mówiąc już o mojej matce na którą nie mam co liczyć.U znajomych też nie mam wsparcia bo prawie moje wszystkie koleżanki to szczupłe laski które nie mają nadwagi.Jowitaa jeśli chodzi o sprawę odchudzanie to w tej kwestii musimy liczyć tylko i wyłącznie same na siebie bo nikt nam nie pomoże.Ja mam do zrzucenia niestety ponad 30kg nadwagi i bardzo mi na tym zależy żeby zrzucić ten ciężar z siebie za wszelką cenę bo nie zamierzam mieć kiedyś w przyszłości nadciśnienia itd.Pozdrawiam.Ania

Ja stosuje diete 1000kcal.Spadł mi kilogram,w pasie 5cm-jednak najgorsza jest dla mnie oponka pod pępkiem(pozostałość po ciąży)-ale nawet z niej 2cm spadły!!
Żebym tylko wytrwała to będzie dobrze!!Najbardziej to sie świąt obawiam!
pozdrawiam