Strona 27 z 72 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 37 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 261 do 270 z 715

Wątek: Spelnijmy nasze marzenie,badzmy szczuple!

  1. #261
    Guest

    Domyślnie

    Heh Babssy, jeśli malutko to jeszcze nie tak źle Fakt - smażone trochę wiecej kalorii mają aniżeli gotowane, ale co tam...można to np. ćwiczeniami odrobić
    Wiesz, ja też dzisiaj jednak na pierniczka jednego sie skusiłam, ale bardziej z musu, bo przecież musialam sprawdzić jak wyszły w sumie to pychotka :P
    Za to obiadzik dośc skapy jadlam - resztka potrawki warzywnej od wczoraj - tez pychotka, ale dosłownie na dnie młego garnuszka Co prawda zastanawiałam sie czy nie podjeśc sobie musli, ale jednak zrezygnowalam Wypilam czerwona herbate i poczułam ze i tak syta jestem.
    Teraz popołudniu jeszcze kawa, jakis owoc do tego (chyba banan- mam na niego cosik chętke) i tyle jedzenia na dzisiaj. Wieczorem jeszcze tylko ćwiczenia
    No jeszcze musze udekorować te moje wypieki...mam nadzieje że nie będzie mnie korciło, żeby z lukrem jednego spróbować...Nie Napewno nie A nawet jeśli , to się nie dam Co mi tam po takiej krótkiej przyjemności, hehe :P
    A więc kolejny dzień mija...jest luzik

  2. #262
    Guest

    Domyślnie

    Kwiatuszku... wczoraj wlasnie widziałam reklame tego programu i wiesz..to samo sobie pomyślałam, heh Tak dla jaj spróbować i wysłac eska Heh, nie wiem czy zdecydowalabym się na coś takiego, gdybym np. jakimś cudem się dostała - wiesz chodzi mi głównie, że to wszystko tak publicznie... - poza tym podobno kamera dodaje jakieś tam kilogramy, heh :P Łojj...też bym się ze wstydu spaliła, hehe :P Ale taki program to w sumie fajna sprawa za darmoche Cie zrobią na bóstwo Hehe
    No ale nic...zejdźmy na ziemię...raczej pozostanę przy tej mojej wypróbowanej już diecie.
    A tak w ogóle dziewczyny to my przecież już jesteśmy piękne... tylko, ze u nas tej piękności jest trochę wiecej Zrzucimy jej odrobine i będziemy IDEALNE, PIEKNE, OLŚNIEWAJACE... :P heh ...hmm... no i trochę skromności by się jeszcze przydalo, co nie :P , heh , ale co tam...nie bedziemy sobie żalować...wystarczy już , że z jedzeniem sie ograniczamy, hehe :P
    Buziaki

  3. #263
    Guest

    Domyślnie

    Heh...peszymistin, no to skutecznie sprowadziłas mnie na ziemie Wiesz nie widziałam nigdy tego programu tylko właśnie tę krótka reklamę. Teraz to i ja definitywnie mówie, że sie sobie podobam i nie chcę sie zmieniać ( no oczywiscie nie licząć tu ubytku tych zbednych kilosków), ale generalnie to wydaje mi sie że ze mną jest całkiem dobrze
    Tak tylko sobie gdybałysmy z kwiatuszkiem Ale przecież wiadomo, ile te dziewczyny muszą najpierw zdrowia, nerwów itp...stracić
    Tak naprawdę to mam dość sceptyczne podejscie do tego typu programów... pewnie nawet nie będę go oglądała, hehe ..bo kto ma na to czas
    Ale powiem Wam że do masazystki i manikiurzystki to z chęcią bym sie wybrała Ehhh...chyb po niedzieli zrobię sobie wypad do kosmetyczki Po tym zawsze sie lepiej czuję No i fryzjera chciałabym jeszcze przed świętami odwiedzić Mam nadzieję, że z tym wszystkim zdążę

  4. #264
    XanaSea jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Babssy, podziwiam cię za tę szóstkę Waidera. Gdzieś już kiedyś o tym słyszałam, ba nawet chyba sobie wydrukowałam te ćwiczenia, ale na tym się sprawa skończyła... Bom zbyt leniwa do takich wyczynów...
    Smażonymi ziemniakami sie nie przejmuj, po prostu dolicz je do twojego limitu i już!
    I już się niecierpliwię na pierwsze wyniki twojej cudnej wagi...

    Peszko, ja równiez nie wyobrażam sobie uczestnictwa w takim programie - czy my wszystkie musimy być takie same? Chodzi mi o te krojenie, strojenie, odsysanie - a na końcu wszystkie dziewczyny wyglądają jak upieczone w tych samych foremkach...

  5. #265
    happyness jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej babsyWyslalam CI wiadomosc na priv na forum

  6. #266
    Guest

    Domyślnie

    Też wydrukowałam sobie tę "6 Weidera" i powiem Wam, że na kartce te ćwiczenia wyglądają na niezbyt skomplikowane i wcale nietrudne, jednak jak tylko spróbowałam od razu zmieniłam zdanie
    Wczoraj wieczorem spróbowalam tylko kilka razy każde, aby sprawdzić jak to wygląda i przyznaję, że dzisiaj odzczuwam moje mięśnie brzucha
    Na dłuższą metę to może się sprawdzić
    Jednak jak już, to zacznę to chyba dopiero od nowego roku, teraz lekki zapieprz jest a narazie pozostane przy swoich brzuszkach, nożycach i przysiadach :P - tez działają

  7. #267
    kwiatuszek23 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-11-2005
    Posty
    120

    Domyślnie

    To razem możemy zacząć od nowego roku.
    A ja właśnie zjadłam czekoladową bombke
    Wogóle ciągle jeśc mi się chce!!!!!!!!

  8. #268
    Guest

    Domyślnie

    No kwiatuszku, więc zgadamy sie i od nowego roku razem
    W sumie chcialabym jeszcze cos skutecznego na uda, pupe i ramiona. Tylko oby to nie były żadne katusze , hehe Coś się wymyśli

    Te napady głodu trzeba jakoś przeżyć...bombeczka czekoladowa..hmm...przez moment aż mi ślinka poleciała, na szczęście nie mam takiej pod ręką, heh
    Ale musisz się zdyscyplinować i postarać, żeby dzisiaj juz łakoci nie podjadać, zamień je lepiej na owocę (w sumie słodycz taka sama)
    Bo wiesz...mnie właśnie one zgubiły. Ja może nie jadłam tak dużo normalnych rzeczy co słodyczy - poprostu starałam się osłodzić sobie życie po porażce
    Jednak teraz wiem, że bez nich też mozna żyć (oczywiście nie tak definitywnie bez, bo na urodzinach, czy przy jakiejś innej okazji, kawałeczka czegoś smakowitego sobie nie odmówie, ważne tylko by umiec nad tym zapanować i zjeść tylko odrobinę - jak to ja zwsze mówię "na smaka" heh )
    Tak więc bombeczką się nie przejmuj, tylko postaraj się juz nie podjadać innych ozdóbek

  9. #269
    kwiatuszek23 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-11-2005
    Posty
    120

    Domyślnie

    JUz je zostawiam,nawet niebyła rewelacyjna,bo czekoladopodobna,a za tym nieprzepadam.Jak nazłośc niemam owoca zadnego pod ręka
    Właśnie patrzyłam na kulturze fizycznej sa do ściągnięcia 8minutowe filmiki z cwiczeniami...może i je dorzucic

  10. #270
    Guest

    Domyślnie

    Heh Blee..tez nie lubię czekoladopodobnych "mielą sie w buzi" heh
    No obcykałam tez te filmy juz kiedys tylko chyba trza by sie zdecydować na jedno albo drugie, bo wątpię czy podołałybysmy to wszystko razem. Trza by bylo caly dzień ćwiczyć Ale np. mozna wykombinować tak , aby "6 Weidera" wykonywac sumiennie (inaczej efektow nie bedzie ) a z tamtych tylko brac pomysły i zawsze sobie któres dodawać, jesli bedzie siła Chyba nie glupi pomysł...
    Ja narazie dziennie robie 100 "brzuszków" , ok . 100 nożyc, 50 przysiadów, i 50 "piesków" (oczywiscie dziele to na dwie raty ) i też troche pomaga, napewno nie w tak szybkim tempie jak tamte reklamowane, ale czuję ze kondycje mam nawet, nawet
    No nic od nowego roku będziemy myśleć o czymś nowym...kurcze troche sie cykam , hehe

Strona 27 z 72 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 37 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •