-
-
no właśnie nie
-
Asinka, po Świętach zaczynam ostro z dietka, chce zgubic te 6 kg i wyszczuplic cialko. Moze sie do mnie przylaczysz?
Pozdrawiam swiatecznie
-
Asinka3 najwazniejsze to nie utyc w czasie swiat ,
dieta to nie wszystko, postaw tez na ruch..
wiadomo, ze skoro masz duzo nauki to wiaze sie to z brakiem czasu...
ale chocby 15 minut dziennie na skakance.. lub jakies filmiki z aerobikiem, pilatesem...
pomysl..!!!
i pilnuj sie !!!
Wesolych swiat!!!
-
noo ja jeszcze w święt anie bede szaleć z dietą bo i tak średnio by mi to wsyzło ale poświętach tak jak Milenka biorę się ostro i to już na prawdę
jeszcze nigdy w życiu nie ważyłam tak dużo
a tala powoli zanika
to tak przecież nie może być....
chcę znów przestać sie wstydzić swego ciała...
-
Witam, witam!
Co tam u Ciebie? Ja juz dzisiaj sie ograncizalam, nie zjadlam nawet deka slodyczy :P Jestem z siebie dumna, hehe. Ostatnio sobie za duzo pozwalalam ze slodyczami, mozna powiedziec, ze jadlam je hurtowo. Chyba kupie sobie CHROM, bo co jak co - ale ze slodyczami to mam wielki problem.
Mam rozumiec, ze zaczynasz sie ze mna odchudzac? Bedzie super
Pozdrawiam, 3mam kciuki, paa
-
no ja się nie ograniczałam przez święta żeby się nie zucać wiecej na jedzenie a od jutra już serio serio wzorowo musi być
bo coraz bardziej wstydzę się siebie...
poprostu wstydzę sie swego ciała
tego wystającego brzucha
grubych nóg
wstydzę sie nawet tej okrągłej twarzy
nie ścierpię tego dłużej...
ehh
spoko teraz mój organizm znów poczuje jak to jest żegnać tłuszczyk... :]
-
Hej!
Co tam u Ciebie? Jak nastawienie do dietki i jakie plany? Kiedys gdzies przeczytalam, ze przed dieta powinno sie napisac na kartce swoja motywacje, plany i cele, ktore chce sie osiagnac Fajna sprawa :P
Pozdrawiam, paa
-
Ja sobie świadomie odpuściłam dietę na święta, bo wiem że i tak nie dałabym rady, więc po co się stresować niepotrzebnie. Było żarcie, żarcie, żarcie tak zwany jeden posiłek w ciągu dnia.
Asinka gdzieś wyczytałam (może nawet na stronie diety) że żeby schudnąć najpierw trzeba zaakceptować siebie w rozmiarze XL. Też mam pyzatą twarz... i cóż, nic na to nie poradzę :/ może sama "zejdzie" w miarę diety... Przynajmniej powinna !!!! Asinka życzę wytrwałości i siły w długiej drodze odchudzania
-
no u mnie poprostu panika
75kg na wadze ;(
mój facet waży 76 kg
no bez przesady ;(
boję się ;(
ni epanuję nad sobą ;(
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki