Wątek: Jestesmy Piekne a bedziemy zgrabne! yeahh Malinka:P

Dziewczyny, czy podczas diety miałyście jakieś problemy zdrowotne? Bo ja od wczoraj czuję się słabo i mam lekkie problemy z żołądkiem. W sumie to wszystko nie jest jakieś szczególnie dokuczliwe, w każdym razienie na tyle, by przerwać dietę, ale jestem ciekawa jak Wasze organizmy ją znoszą (szczególnie chodzi mi o problemy żołądkowe, bo że nie tylko mi jednej jest słabo, to już wiem).

No to ja napisze pare slow - ja podczas kopenhaskiej czulam sie super, ale po kopenhaskiej, h... na kopenhaskiej schudlam 2 kg, a w tydzien po kopenhsakiej przybylo mi 5 i mialam bardzo duze problemy zdrowotne. Teraz bardzo uwazam na zawartosc IG w produktach i waga sie ustabilizowala, ale nietety jesli insulina skacze w te i wewte, to raczej nic z tego nie bedzie. Z tego co wiem, po kopenhaskiej, dieta rozni sie tylko tym, ze mozna do zalecanych posilkow dorzucic tylko na sniadanie sucha grzanke - NIE WASA!!! ma wieksze IG niz normalny chleb pelnoziarnisty - to pozstawowy blad. Co jeszcze... jesli sie cwiczy regolarnie np wieczorem, to po cwiczeniach mozna zjesc posilek wysokobialkowy lub proteinowy napoj - i nic po za tym sie nie zmienia w doczesnej diecie kopenhaskiej. jesli sie wraca do normalnego jedzenia to bardzo szybko pompujemy sie cukrami, ktore wiaza wade w organizmie iwtedy mozna zapomniec o zrzuceniu kg.

Dzieki za odpowiedź. Ja jestem po 5 dniach kopenhaskiej i już zrzuciłam 3kg. To moja pierwsza w życiu dieta taka "rozpisana" (dotychczas, gdy musiaam schudnąć, po prostu ograniczałam kalorie, zresztą nigdy nie miałam aż takich problemów z wagą jak teraz).
Postanowiłam spróbować, najwyżej się okaże, że to sposób nie dla mnie, w końcu to tylko 13 dni. Jeżeli faktycznie nie schudnę wiele lub nastapi efekt jo-jo (ale po zakończeniu diety wcale nie zamierzam rzucac się na jedzenie, nie chce marnować osiągniętych efektów), wtedy wrócę do notowania kalorii i wyeliminuję na jaiś czas pieczywo, makrony i słodycze.

P.S. Obejrzałam Twoje zdjęcia, gratuluję efektów! Wyglądasz slicznie

Hej sloneczko !!!

Kurcze dzisiaj masz ostatni dzien Ti ti ti Ja dopiero na polmetku, ale daje rade na wadze prawie 4 kg mniej od swiatecznego oczyszczania i 13-stki
Kurde juz bym chciala ta wiosne, bo czlowiekowi wtedy lzej i chetniej sie na dwor wychodzi! Ale narazie korzystamy z domowych warunkow rowerek w ruch i do tego brzuszki zeby pozniej ladnie z tym kolczykiem wygladalo :P Hi hi Ja czekam na jakies Twoje foteczki, bo nogi musza byc niesamowite skoro tak piszesz i Twoja mama je chwali Moje tez troszke chudsze, ale musze pocwiczyc zeby bylo perfect!

Buziaki :*:*:* I czekamy na poniedzialek i tickierek !!!

Witaj kochana !! Masz superek ostatni dzień kopenhaskiej - szczere gratulacje


Powiedz czy brakuły można zastąpic kalafiorem ( nie znoszę smaku szpinaku i brokuły) , ale trzeba to się zje i to!! Ciekawe ile wynosi dzienna dawka kalorii w diecie kopenhaskiej?

Z wielkim zniecierpliwieniem czekam na moment w jakim powiesz nam o wynikach Twojego dietkowania
Przesyłam buziaczki

Hej Malinsia I co - dziś nasz ostatni dzionek Ja tam czuję się świetnie i już jutra nie mogę się doczekać nie dlatego ze będzie można jakoś inaczej jadłospis sobie ułożyć tylko dlatego że w końcu wejdę na wagą . Hmmm jeśli chodzi o kg to nie przewiduję jakiejgoś drastycznego spadku wagi ale widzę wyraźny spadek cm i to mnie bardziej cieszy

Kamilla 77 jeśli chodzi o mnie to ja czułam się świetnie - moze z 2 razy bolała mnie głowa - ale spacer poświerzym powietrzu pomagał . Ale jak sie słabo czujesz to może się nad nią zastanów

Witam Was Słonka

Kurcze ale miałam sen ...sniło mi sie ze obzarłam sie jak swinia ...normalnie sie obudziłam i zobaczyłam czy przypadkiem to nie była prawda bo wczoraj mnie tak nosiło..ale piłam wode i jakos dawałam rade ale na szczescie to był tylko sen
Dzis ostatni dzien i juz nie moge sie doczekac normlanego zdrowego jedzonka
wogole nabrałam ochoty na cwiczenia ale od jutra... musze sobie opracowac jakie i ile powtorzen
No a jutro wazonko ostateczne i wymiarki i oczywiscie wsystko podam zeby motywowac inne dziewczyny co sa na 13
Słoneczko tak ładnie swieci ze chce sie isc na spacereq...i ja sie wybiore na niego po obiedzie

kamilla77 no wynik mnie zadawala poki co tylko boje sie ze nawet jak bede stosowac te 700 kalorii moge przytyc a pozniej ten tysiak ..ale dlatego chce cwiczyc
uwierz mi ze ja chyba juz w zyciu nie wezme do ust befsztyka no i jajek..no moze pod inna postacia ( jajecznica, omlet)
Co do problemów zdrowotnych to mnie bolała głowa...ale tak jak Aginyguz wtedy wychodziłam na swieze powietrze i mijało i po kawie tak dziwnie mi zoładek buraczał hehe ..ale to przechodziło jak wypijałam wode

Paulyna no widzsiz i tak schudłas juz duzoo ojjj tez chce juz te ciepłe dni ...z przyjemnoscia sie chodzi na spacerki i biega a brzuszki trza wkrecic w zycie bo kolczyk musi byc i on bedzie przynjamnije nas motywował do tego by nie było jojo...no a co do fotencji to musze pogadac z bratem zeby przyniosł aparat do domciu ze szkoły

kpt2005 gratulacje przyjmuje jutro hehe...no nie wiem czy mozna zastapic brokuły kalafiorem...mi na poczatku smmakowały brokuły..ale wczoraj juuz chciałam nimi zygac...ale ostatni raz na tej diecie je jadłam

AguS ja własnie nie moge sie jutra doczekac ze wzgledu takiego ze bede mogła zjesc moja kaszke na mleku kilogramy mowia swoje ale ja tez widze po sobie...ale mama tez to zauwazyła...co mnie cieszy a zwrociła szczegolna uwage na nogi hihi

[color=blue]

Hahaha to widzę że miałaś podobny sen do mojego z przed kilku dni też śniło mi sie ze jem - no w sumie nie ze sie obżarłam ale że że zjadłam coś co nie powinnam jeść w czasie diety

Jeszcze jutro a od jutra Malinsia zdajemy relacje jak nam idą ćwiczenia i wspieranie sie w nich
[color]

Dziewczyny ale Wam fajnie ,ze juz kończycie Mi jeszcze całe 10 dni zostało ,bo obecnie to mój 3 dzień kopenhaskiej.Wiecie co ja to jak sie odchudzam czesto mam takie sny ,ze cos pysznego wcinam
Jesli chodzi o samopoczucie to jest super.Jakaś taka najedzona chodzę i nawetzimno mi nie jest Jak rok temu stosowałam kopenhaską to było mi ciagle zimno,byłam osłabiona i strasznie znudzona dietą.Tym razem jakos lepiej mi idzie no chyba ,ze kryzys dopiero przedemną.
Malinsia jak bedziesz jutro jadła ta kaszke to zjedz ciutke wiecej za mnie.Och jak ja lubie takie kaszki mniam mnaim