Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 40

Wątek: jelita ....... jak dieta co i jak ??pomocy

  1. #21
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    wlasnie qwerq sobie kupilam takie w ziarenkach i okazalo sie ze te ziarenka sa mi swietnie znane, bo sa na bulkach ciemnych ktore bardzo lubie. tak wiec zjadlam lyzke no moze dwie tych ziarenek i popilam wopda. ja tez mam problemy skorne, a konkretniej alesrgie skorna. cale szczescie ze teraz tylko na prawej dloni, bo kiedys to na obydwu do lokci, na nogach, brzuchu, nawet pod posladkami. strasznie to uciazliwe. ez mam nadzieje ze sie cos poprawi.

  2. #22
    Awatar wiedzmaPL
    wiedzmaPL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-08-2005
    Mieszka w
    London Kanada
    Posty
    478

    Domyślnie

    co do glodowek to polecam stronke
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Jest tego bardzo duzo do czytania. Ale radze otworzyc worda i skopiowac najwazniejsze rzeczy pozatym wiele odczuc osob ktore glodowki stosuja.

    Nie bede tutaj zasmiecala topicu.
    Naprawde polecam.
    Waga wrocila ale w polowie. Pomalu wychodze ale ciagle wiem ze to dopiero poczatek walki za dwa tygodnie kolejna tym razem chyba 5 dniowa glodoweczka. Tym razem powalcze z nalogami (popalam i chce to skonczyc ostatecznie).
    Pozdrawiam

  3. #23
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    mowa o głodówkach kilkudniowych

  4. #24
    lulastars jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Powracając do tematu diety i zaparć. U mnie 4 lata temu, kiedy w końcu dostałam się do gastroenterologa w AM, stwierdzono po wykonaniu wlewki fosforanowej (mało przyjemne to było ), że mam dodatkową pętlę w okolicach esicy. I cały czas wydłużające się jelito przez zaparcia oczywiście. Przyznam się szczerze, że naprawdę współczuje wsyztskim,którzy mają problemy z zaparciami. Kiedy ja miałam takie okresy, że nie wypróżniałam się przez nawet 2 tygodnie i potworne bóle brzucha, wypijałam około 3 litrów wody dziennie i jadłam pomidory i śliwki tylko właściwie. Osobiście, polecam od czasu do czasu stosować Forlax, albo syrop Dufalac.(chyba inaczej sie to pisze).

    A dla zainteresowanych podaje liste produktów bogatoresztkowych, które zbawiennie wpłynęły zresztą na moje dolegliwości

    cleb razowy
    pumpernikiel
    chleb żytni pełnoziarnisty
    chleb staropolski
    grahamki
    pieczywo chrupkie żytnie
    mąka razowa i gryczana
    otręby
    ryż brązowy
    kasza jaglana, gryczana, jęczmienna
    pęczak
    płatki owsiane, kukurydziane, jęczmienne
    muesli
    siemię lniane
    bób
    brukselka
    fasola
    groch
    groszek zielony
    seler
    soczewica
    soja
    marchewka
    pietruszka
    maliny
    porzeczki czarne i czerwone
    suszone owoce oprócz bananów
    orzechy

    (powyższa lista była przygotowywana przez lekarzy z Kliniki Gastroenterologii i i Żywienia AM w Warszawie)

  5. #25
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    moja mamusia ma problemy niestety takie poważniejsze z zaparciami i podobnie jak ty potrafi sie nie wypróżniać nawet przez tydzień, dwa. Naturalne, bogatobłonnikowe produkty na nią nie działają. Zażywa Alax. Nie wiem, czy pomaga, chyba troszeczke tak - by chociaż co kilka dni się wypróżnić. A powodem jej problemów było "trzymanie" w dzieciństwie

  6. #26
    lulastars jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zaproponuj mamie, może suszone śliweczki, ja jak zjadłam kiedyś kilogram w ciągu jednego dnia to wreszczie pomogło. I do tego 2 ciepłe kąpiele dziennie. Dziwne, ale pomaga naprawdę. (zalecenie lekarza ) Acha, no a jak już bardzo źle, to ja robiłam lewatywe. Wiem, że nie zbyt przyjemne, ale jak się nie da już wytrzymać z bólu to pomaga. Niech Twoja Mama spróbuje z suszonymi śliwkami, może coś pomoże

  7. #27
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    próbowała (nie pomogło), mama sama jest lekarzem. AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAle ostatnio zaproponowałam jej ananasa, posłuchała i chyba było lepiej. Spytam czy dalej go je jak wrócę na ferie do domku.

  8. #28
    lulastars jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    oo zazdroszcze 'mamy lekarza' Kurczę, jak przypomne sobie co ja jeszcze stosowałam w momentach krytycznych to napiszę

  9. #29
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    przypuszczam, że u niej to nie jest do wyregulowania naturalnymi sposobami. Ale dzięki za chęci

  10. #30
    hiphopera jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2

    Domyślnie

    moja mama ma identycznie ... oO juz probowała duzo rzeczy ...
    cos na 1 stronie bylo napisanie o babce .. JEj to pogorszylo tylko stan zdrowia i o malo sie nie znalazla na tamntym swiecie , wiec wart wczesniej sie skonsultowac z lekarzem .


    Qwerq ja jadłam siemie lnianne z jogurtem dobre :P

Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •