Strona 6 z 23 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 224

Wątek: sprawdzone 1000 kcal

  1. #51
    Awatar zielonooka
    zielonooka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2008
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    20

    Domyślnie wtorek ! czyli jeszcze jutro i wolne !!!!!!!!!!!!

    Dzień dobry !
    Co to za cisza na formum hę ?

    No mam nadzieję, że się jakoś rozkręcicie!

    I śniadanie:
    pumpernikiel
    benecol
    sałata (a ze trzy liście ! )
    szynka z indyka (plaster)
    mieszanka warzywna (3 łyżki)
    jogurt naturalny danone (2 łyżki)
    kawa zbożowa z mlekiem 0,5 %

    Teraz wielki kubek kawy (nie za mocnej) i robota.
    A papierów w cholerę ... wrrrrrrrrrrrrr ....

    Ale za to pogoda PRZEPIĘKNA !!!
    zielonooka

  2. #52
    Awatar basiula
    basiula jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-04-2008
    Posty
    837

    Domyślnie

    czesc moja kolezanko,
    ja jestem jak zwykle, cos nam sie tu kolezanki wylamuja, no ale my nie i tak trzymac. ale pewnie do nas jeszcze tu zajza!!!!
    tak bieganina po miescie to tez dyscyplina sportowa, zwlaszcze jak sie nie uzywa srodkow komunikacji miejskiej , wiec jak najczesciej trzeba takowa uprawiac
    ja niestety, albo na szczescie, mieszkam na wsi i do miasta zawsze sie podwoze autkiem, no ale staram sie dalej zaparkowac, malego w wozek i dalej piechotka, a nie pod kazdy sklep z osobna samochodzikiem podjezdzac .

    u mnie od wczoraj pogoda ble , pada i pochmurno, ale na weekend jedziemy do Polski i mam nadzieje, ze bedzie ladniej.

    sniadanko musli z mleczkiem, jakies 200 kcal, zjadlam wiecej platkow, ale z banana zrezygnowalam.

    a teraz czeka mnie jakas godzina prasowania, bo przez ta piekna pogode jakos nie mialam do tego natchnienia, no a dzis to i tak jak na razie w domku siedze, wiec sobie poprasuje

    wieczorkiem raporcik z jedzonka zrobie, a teraz zmykam.

    milego pieknego, chudziutkiego dzionka

  3. #53
    Awatar zielonooka
    zielonooka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2008
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    20

    Domyślnie heja !

    basiula
    nasze koleżanki pewnie dzielnie ćwiczą i zszokują nas swoimi osiągnięciami!

    W każdym razie cieszę się, że są nas dwie

    Tak mnie zassało, że właśnie kończę jeść moje drugie śniadanie.

    II śniadanie:
    chleb pełnoziarnisty
    benecol
    sałata
    szynka drobiowa (plasterek)
    dorsz w galarecie (całość 170 g ryba min 51 g )

    i już się wyciszyłam wewętrznie

    Z ciekawostek - skóra po eveline jest naprawdę inna - delikatniejsza, z blaskiem, jędrna i napięta. W każdym razie jędrniejsza i bardziej napięta, o !

    Odliczam dni do końca pracy, dzisiaj czeka mnie sprzątanie i mam nadzieję basen.

    I zastanawiam się nad kilkudniową dietą ryżową. Uwielbiam ryż.

    Teraz kawa zbożowa i kolejny odcinek pt kochamy kpa w pytaniach i odpowiedziach.

    Pa !
    zielonooka

  4. #54
    Awatar zielonooka
    zielonooka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2008
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    20

    Domyślnie zamykamy stołóweczkęęę

    Hmmmm ... no to sama se tu popiszę, choć liczę na Waszą obecność niebawem.

    Właśnie zaraz zjem:

    Obiadokolacja:

    mięso delikatne z indyka (ok 120 g)
    ziemniaki dwa nieduże
    marchewka mała ok (100 g)

    wszystko sparowane z przyprawami i ziołami

    mhhhhhhhhhhhmmmmmmmmmmmmmm


    Lekko przekroczyłam 1000 kcal, wyjdę wieczorem na spacer, ale czekam na odsłonę fitnessową.

    I na Was !

    ------
    zielonooka

  5. #55
    Awatar swieta666
    swieta666 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3,991

    Domyślnie Re: heja !

    Cytat Zamieszczone przez zielonooka
    nasze koleżanki pewnie dzielnie ćwiczą i zszokują nas swoimi osiągnięciami!
    ja obserwuje wciaz wasz wateczek i gratuluje trzymania dietki

    ale nie o tym chcialam, tylko o cwiczeniach.. bo ja dzielnie cwicze, chodze na ta silownie i spalam tam po kilkaset kcal,a wczoraj to prawie 1000 :P w kazdym razie cwicze, diete staram sie trzymac ok 1200kcal (roznie wychodzi, wiadomo), a brzuch zamiast miec mniejszy to jeszcze wiekszy sie robi (ale niecodziennie taki jest, zazwyczaj w dni silowni i wlasnie wtedy kiedy zdrowo dietowo jem) ja chcialam go splaszczyc a nie jeszcze bardziej wybrzuszyc
    moze wiecie o co cho

  6. #56
    Awatar basiula
    basiula jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-04-2008
    Posty
    837

    Domyślnie

    oj nie wiem o co chodzi temu twojemu brzuchowi, moze masz po prostu wzdecia, bo jesz np. duzo warzywek. moj ma wrazenie , ze sie troszke zmiejszyl i nawet juz jakies miesnie sa pod tym tluszczem. a o ten brzuch to sie moze jakiegos trenera w fitness zapytaj, w koncu oni od tego tam sa by nam sluzyc rowniez dobrymi radami

    no i ja tez dzis przekroczylam 1000, no ale 2 godz w fitness bylam, wiec mam prawo dzis tez troszke wiecej zjesc, no ale za to jadlam raczej zdrowo.
    sniadanie
    musli z mlekiem 200 kcal

    II sniadanie
    pol banana,
    jogurt owocowy dietetyczny
    pol tosta razowego 210 kcal


    obiad
    salatka z mozzarelli i pomidorow
    gruszka
    kromka wasa 470 kcal

    kolacja
    warzywa gotowane (bob, kalafior, brokuly)
    40 g wedliny 220 kcal


    razem 1100, ale 2/3 tego na fitnesie wypocilam


    a no i jeszcze z tym brzuchem, moze po prostu masz coraz wiecej miesni na brzusiu, ladniutki kaloryferek, no a ja to dopiero moje sadlo spalam i dlatego jakis ubytek brzuszyska mam.


    no i jeszcze chcialam zaproponowac, bysmy tu po zgubieniu 10 kg zamiescily swoje fotki, przed i po, tak dla zdopingowania sie, co wy na to?

    milego wieczorku zycze

  7. #57
    Awatar zielonooka
    zielonooka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2008
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    20

    Domyślnie dzień dobry w środę !

    Dziewczyny,

    ja nie wiem jak to jest z tym brzuszkiem, ale wydaje mi się, że możliwości jest pewnie kilka.

    Mądrości z netu (skutki a nie powód):
    Jeśli brzuch jest za duży (otłuszczony), a jego mięśnie wiotkie, może to doprowadzić do powstania przepukliny; najczęściej pojawia się ona w pachwinach, w okolicy pępka i na kresie białej (miejsce pomiędzy mostkiem a pępkiem). Powstaje, ponieważ jelita układają się tak, by dostosować się do formy mięśni. Jeśli więc są one wiotkie, wpychają jelita na przykład w pachwiny czy inne miejsca.
    Za duży brzuch może powodować na przykład garbienie się.

    Więc może jakaś dieta oczyszczająca jelita? Znam wiele osób chwalących sobie hydrokolonoterapię - oczyszczanie jelita grubego, polecam http://www.enervita.com.pl/show.php?aid=colon

    Ja miałam ją bardzo dawno temu, czułam się po niej bardzo dobrze. Na szczęście ze mnie nie wyłaziły żadne czarne świństwa, natomiast uczucie ulgi i oczyszczonych jelit jest warte przełamania strachu i niechęci.

    ----

    I śniadanie
    chleb pełnoziarnisty
    benecol
    sałata
    kiełbaska drobiowa
    pomidor
    musztarda+keczup
    mleko 0,5 %

    razem 425 kcal

    a teraz kubeczek kawy i do roboty.

    Już sobie rozplanowuję wolneee !!!

    ps. wczoraj zeżarłam jeszcze małe jabłko i do towarzystwa 3 małe kiszone ogórki. O !
    zielonooka

  8. #58
    Awatar basiula
    basiula jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-04-2008
    Posty
    837

    Domyślnie

    witam wszystkich,

    ostatnio na sniadanie jem muslii z mlekiem, wiec i dzis tez, tylko ze dzis otworzylam nowe opakowanie, pysznosci i ma nawet mniej kalorii niz to poprzednie! duzo platkow owsianych i duzo owocow , no i prosze dzis na sniadanko tylko 150 kcal.

    na drugie beda kanapeczki z chrupkiego pieczywka, a na obiadek rybka juz sie rozmraza.

    no i dzis weszlam na wage i z radoscia powitalam 5 po 8 i jeszcze cos tam po przecinku.
    ciekawe czy dam rade to przynajmniej utrzymac przez ten dlugi weekend. jak na razie tu pogoda super, wiec moze i u rodzinki tez tak bedzie, jesli tak to dlugie spacery beda, a jesli nie to obawiam sie ze w domku siedziec bedziemy i sobie zycie umilac ruszaniem zuchwa, oj.

  9. #59
    Awatar zielonooka
    zielonooka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2008
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    20

    Domyślnie zaraz zmykamy do domku

    basiula
    trzymam kciuki za "odpoczynek żuchwy"
    i gratuluję zrzucania zbędnego balastu !!!!!!!

    Wiwat !!!! Werble i gromkie brawa !!!!


    II śniadanie
    pumpernikiel
    benecol
    sałata
    serek ziarnisty
    ogórek zielony
    szynka drobiowa (plasterek)

    i iiii trochę mnie martwi to co za oknem

    Ale za to gatki zlatują z dupska !!!!

    Co do propozycji wrzucenia fotek przed 10kg i po 10 kg to raczej na maila niż publicznie, wiecie - ja taka ukrywająca się jestem ... Ale macie rację - foty są super motywujące.
    zielonooka

  10. #60
    Awatar basiula
    basiula jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-04-2008
    Posty
    837

    Domyślnie

    no jak dla mnie w tej chwili fakt, ze galoty leca same z pupy jest wazniejszy niz pogoda, chociaz wiem,ze jak bedzie ona lepsza to i galoty zrobia sie jeszcze wieksze

    dzieki za oklaski
    pewnie jak ty juz za pare dni sie w koncu zwazysz, to tez bede cie oklaskiwac, razem z famfarami.

    co do fotek, to moze byc tez tak tylko na maila, no ale moze z czasem bedziemy gotowe pokazac sie publicznie :P

    IIsniadanko
    wasa x2
    plaster sera
    wedlinka
    salata
    papryka
    rzodkiewki
    230 kcal

    no i jeszcze do zdjec wroce, publicznie, to se tak mozna glowe uciac

Strona 6 z 23 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •