-
Nie martw się melina, ja mam podobną wagę, podobne wymiary i podobny czas diety i osiągnęłam tyle co ty. Po prostu wydaje mis ię, że jak ktoś ogólnie mneij waży (czyli właśnie koło 60-50 to wolniej mu kilogramy lecą niż osobie, która ma 90-70kg). Taka moja teoria. Też mnei trochę te powolne efekty demobilizują, ale musimy dac radę i nie odpuszczać sobie, w końcu powoli zejdzie
-
Ojej A ja przed chwila zjadłam takiego paczka z bita smietana... tzn. ten paczek nie mial dzemu tylko wlasnie bita smietane. Ile to moze miec kcal? Zjadłam dzisiaj 970 kcal + TO.
Teraz to walcze zeby nie pozrec kubelka czekolady w kremie... Tak to jest jak rodzice kupuja Bog wie co
-
Oj znam, to moja mam też co chwilę cuduje i znajduję w moim pokoju to kinder delice, to jakieś banany itp itd... Mimo, że wie, że chcę trochę zrzucić, to wredne jest!
-
U mnie jest to samo Mój tata bez słodkiego nei może życ codziennie jest mnustwo słodkiego.Moja rodzina nie mogłaby się zdrowo odzywiać.Nawet teraz w zamrażarce jest lód(pycha ) Ale ja jak coś postanowie to sie tego trzymam.Potrafiłam nie jeść słodyczy przez 10 miesięcy nawet lizaka zadnego nawet cukierków bez cukru(tylko gumy bez cukru) to teraz tez mi się uda
-
HEJ laseczki! to chyba kazda z nas przechodzi takie chwile zwatpienia ja jestem juz dwa tygodnie na dietce i ubylo 3 kilogramy niezbyt wiele ale i tak sie bardzo ciesze pomimo tego ze to woda! Duzo ostatnio cwicze! no, wlasnie mam pytanko dotyczace cwiczen: Czy przyspieszam przemiane materii poprzes cwiczenia! wydaje mi sie ze tak lecz nie jestem pewna! mialam zakwasy jak cholera ale juz oka i moge cwiczyc duzo wiecej! Pozdrawiam Serdecznie
-
Cześć dziewczyny !
Musze sie wam przyznac ze ja wczoraj zabalowałam i miałam dzień rozpusty kulinarnej - ale oczywiście to nie moja wina tylko mojej cioci - wpadłam do niej w odwiedziny a ona na stół pierniczek i serniczek podaje, mówie jej ze jestem na diecie ale zrobiło sie jej tak przykro ze nie sosztuje wypieków ze mi serce pekło i sie skusiłam, na dodatek musiałam zjesc obiad - ale to jeszcze nic w domu musiałam zjesc drugi !!!! nawet nie policzyłam ile to kalorii wyszło bo chyba baaaaaardzo dużo.
Chyba każdy ma dzień słabości - ale co tam RAZ SIE ŻYJE
-
To widze większośc ma jakis dzień obrzarstwa Ale ja przesadzam jest zaledwie 15:00 a ja zjadłam już 800kcal i dalej jestem głodna Dziewczynki co ja mam robić Ciągle myśle o jedzeniu
-
melina Skarbie warzywami sie opychaj tak jak ja to robie!!! a jak nie to pij wode duzzzzooo wody! to naprawde pomaga! Ja bylam taka glodna w niedziele!!! jak jestem glodna to pije albo zaczynam cwiczyc i odrazu mi przechodzi po wiekrzym wysilku!!! JA mam jakies naloty zlego nastroju! dopiero 3 kilogrymy za mna a jeszcze 17 przedemna! ale ciesze sie z tego bo to i tak juz robi sie blizej niz dalej! Juz nawet plote durnoty ale tak chyba jest! wiecie prawie wszystko pisze w notesiku jak i ile co zjadlam ile cwiczylam i tak jak to czytam to do wniosku dochodze ze z dnia na dzien wiecej i wiecej a waga i tak sie nie zmienia!!! ale moze tylko narazie tak jest!!! Pozdrawiam papapa
-
A macie dziewczynki kochane coś na duże łydki W udach mam około 46cm i jest sooper ale w łydkach 36 sądze że to owiele za dużo jak ja sie pokaże latem z taka rónicą.Łydki prawie takie jak uda
Filutka20 jak narazie dochodzi 16 a ja nadal nie tknęłam jedzenia więc moze do 18 jakoś zleci Dzięki za rady
-
Witam!!!
Widze, ze tem tydzien dla wszystkich jest ciezki. Juz mam dosyc liczenia kcal., a to dopiero 3 tyg. Nawet nie osiagnelam jeszcze pierwszego celu, a juz mam zalamke. Powoli stwierdzam, ze chyba nigdy nie przekrocze tej wrednej 60-tki. Za trzy tygodnie jade do domu. Znowu beda mnie faszerowac jedzeniem ( jak nie tata to przyszla tesciowa, tata zawsze jak pojawiam sie w domu twierdzi, ze zmarnialam i kupuje bomby kaloryczne )az sie boje jechac.
Jutro pewnie bede inaczej myslala, pozytywniej ( mam nadzieje ), ale jak na razie to wpadam w depresje. Dobrze, ze nie chce mi sie jesc z tego powodu. Nic mi sie nie chce. Mam juz dosyc tego wrednego tluszczu. Czy to kidykolwiek sie skonczy?
Mam nadzieje, ze nie zarazilam nikogo pesymizmem, ale musialam z siebie to wyrzucic.Moze mi sie troszeczke polepszy.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki