Margo przede wszystkim to sie nie denerwuj i nie spiesz, najwazniejsze to schudniac trwale a to niestety nie przychodzi z dnia na dzien napisalabym wiecej ale musze spadac, pozdrawiam
Margo przede wszystkim to sie nie denerwuj i nie spiesz, najwazniejsze to schudniac trwale a to niestety nie przychodzi z dnia na dzien napisalabym wiecej ale musze spadac, pozdrawiam
hejka dziewczynki dawno tu nie zagladalam, na wadze niesmialo zaczyna sie wylaniac 69kg, mam nadzieje ze wnet juz na stale zagosci ale martwi mnie jedna rzecz, troszke rozregulowalo mi sie z @, jakies takie plamienie dostalam w srodku cyklu i juz pare dni trwa, i sie b.denerwuje co to...od poczatku wrzesnia schudlam 5,5kg, przeciez to chyba niezaduzo jak na 2 mies, co wy o tym myslicie?? poradzcie cos, bo normalnie to az mi sie plakac chce, i wogole jesc mi sie nie chce, nawet czasem do tego 1000 nie moge dobic, no bo ile mozna jesc na sile.... pozdrawiam
no i tu wlasnie jest pies pogrzebany. Musisz dobijac do tysiaka,bo inaczej zaczna sie problemy(juz sie zaczely ). Jesli masz problem z wyczerpywaniem limitu to zastap niektore niskokalorycze produkty jakimis o wiekszej ilosci kcal. Wtedy objetosciowo i ilosciowo nie bedziesz musiala zwiekszac jedzenia i uda Ci sie dobic do tysiaka. polecam tez wcinanie orzechow,rodzynek. Maja spore ilosci kcal,sa zdrowe no i nie opchasz sie nimi. Idealny sposob na niewykorzystane kalorieZamieszczone przez lovlygirl
dobra rada - orzechy - wszelakie pychaZamieszczone przez MlodyAniolek
Siemka!!!!
Znowu wracam do diety 1000 kcal. Ostatnio sie obrzerałam bo mialam wielkie stresy na uczelni ale teraz powiedzialam stop!!!![ jak zauwazyłam ze mam za obcisłe gacie ] Postanowiłam w miare mozliwosci chodzic codziennie na siłownie i jesc malo ale czesto. Wspierajcie mnie prosze!!!!! Sama nie dam rady!!!!! a chce w koncu zrzucic te kilosy!!!!
Pozdrawiam
hejka wpadlam tylko z pozdrowieniami ale cos tu dzis ciuchutko widze
ja dziś już po śniadaniu ok 290kcal
a teraz się uczyć
Od tygodnia jestem na diecie 1000 kcal i już widać efekty na wadze. Zastanawiam się czy nie za szybko Dwa kilo w ciągu tygodnia
No trochę szybko, ale tak to jest na pczątku. Ubytek wody z tkanek. Niedługo ten szybki spadek wagi się zwolni. Tak to jest
nio mnie sie zwolnilo i to bardzo...na 70 kg juz 'stoje' od 13.X.05 ;( ale juz raczej jest 70.10-70.40 a nie 70.50-71 dobre i to, grunt to przeczekac...tyle ze mi sie juz konczy cierpliwosc...ale pare razy rano na czczo bylo juz 69.8 tak ladnie to wyglada bez tego 7 z przodu.... wesprzyjcie dobrym slowem!!
Zakładki