-
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
No właśnoie.....
ja w sumie nie wiem na jakiej jestem diecie-bo sama ją sobie ułożyłam i przeliczając kalorie wychodzi mi że jem dziennie max.500 kalorii i od 7 lipca schudłam 17kg.jeśłi chodzi o wahania wagi to chyba normalne, bo czasem waga stała mi w miejscu, dwa razy w miesiącu ważyłam o kg więcej.ale po kilku dniach ważyłam pól.kg mniej...ale powiem szczerze ,że wtedy się b. denerwowałam.No i dziewczyny nie zapominajcie o ruchu- ja biegam 4km dziennie-rano1,5km wieczorem 2,5km i ćwiczenie takie na brzuszek , biodra i uda..polecam wiem,że na początku się człowiekowi nie chce ale poźniej to sama przyjemnośc...
-
nie ma co z ciebie brac przykładu. 500 kcal? Ło matko... Tym bardziej, że cwiczysz. Bez komentarza...
ale ćwiczenia popieram
-
Pabia- znam osobe ktora zrobila tak samo, zjadala dziennie ok 500-600 kcal i w zupelnosci jej to wystarczylo a jakie efekty-14 kg w miesiac a co najwazniejsze- zwiekszyla teraz ilosc kcal do ok 1500 (oczywiscie nie od razu) i waga jeszcze troszke spadla i teraz trzyma sie w normie. Ja tez juz ograniczylam ilosc kcal do ok 700 i zobaczymy co sie bedzie dziac
-
Witam, jestem na diecie od 6 września. Raz jest lepiej, raz gorzej. Powiedzcie mi czy Wy też macie napady głodu i jecie... więcej niż przewiduje dieta. Ja już tak miałam 3 razy - ostatni raz wczoraj. Dziś jest mi wstyd i wogóle, ale zjadłam duuuużo pierniczków... jak to jest u Was?
-
Ja też ostatnio nie trzymam diety Pewnie dlatego źe moja waga staneła w miejscu. Nie mam motywacji. Moja silna wola nie istnieje. Pomóżcie Jak były efekty to aż chciało się odchudzać, a teraz.Wiem że efektów nie ma z dnia na dzień no ale może chociaż 1,5 kg na tydzień.
-
MargoT9000 to, że nie trzymasz diety, bo ci waga stoi w miejscu to chyba najgorszy krok jaki mogłas zrobić. Na efekty trzeba CIERPLIWIE POCZEKAĆ
-
Witam wszystkich!!
Pabia 500kcal?? Bardzo malutko. Powiem Ci tak, miesiac temu jadlam 600 - 700kcla dlatego ze nie moglam dobic do 1000... a slodyczami nie chcialam sie zapychac - skutek byl taki: z rana zawroty i ciemnosci przed oczami, no strasznie slabo sie czulam do poludnia - i chudlam powoli 1,6 kg w tamtym miesiacu. Zwiekszylam kal bo sie przestraszylam, teraz trzymam ok 900 - 950, wiecej juz nie moge... dobrze sie czuje, waga tez idzie ladnie w dol.
gurami widze ze zaczynalysmy prawie razem , takie napady glodu mialam, zwlaszcza przed @@@ ale nie teraz tzn od rozpoczecia diety, mysle ze to zalezy od naszej woli, bo ja sobie z nimi pomoglam... nie miewam heheheh, oczywiscie pozwalam sobie na ok 2x w tygodniu na wieczorna "kontrolowana" pizze
powodzenia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki