moj dzisiejszy jadłospis to jogurt musli na sniadanie i same słodycze.... najadłam sie do 14 ...a teraz koniec. Musze w koncu cos z tym zrobic...
moj dzisiejszy jadłospis to jogurt musli na sniadanie i same słodycze.... najadłam sie do 14 ...a teraz koniec. Musze w koncu cos z tym zrobic...
a ja zjadlam 5 ciastek szwedzkich sa pyszne i niewiem czy sie powstrzymam od zjedzenia kolejnych
A u mnie by bylo wszystko pieknie gdyby nie te cholerne 7 cukierkow czekoladowych i kawalek keksa. Dalo to razem 1997 kcal Czyli o 700 za duzo. O rany!!!!
dzisiaj się oczyszczałam ... zjadłam tylko bułke z serkiem almette...
5 cukierkow z mieszanki wedlowskiej(ok.200 kcal) i 2 kanapki z zoltym serdem(ok. 300 kcal), czyli zamiast mojego tysiaczka wyszlo ponad 1500 :/ Ale z drugiej strony caly dzien dzis sprzatalam wiec spalilam sporo kalorii
Dużo, dużo kalorycznych bomb, ale jak w temacie innego postu "Święta, tak zjadłam i dobrze mi z tym"
a ja jak na razie jedno ptasie mleczko milki i do 18 postaram sie nic nie jesc a potem kolacja
makowiec, keks, ciastka sałatka i zaraz mega wypaśna wigilia pierooogiiii i wszysklkooo
ale ]:->
kupilam se kefir, maślanke i herbatke czerwona wiec potem wypije potem ide na opasterke wiec moze to spale :P i jeszcze przy kolędach w ciula kcal polecii :*
kawaleczek tortu orzechowego. chyba nwet nie przekroczylam limitu....
proszę przeczytać moją wypowiedź na poście powigilijnym
Zakładki