Strona 96 z 161 PierwszyPierwszy ... 46 86 94 95 96 97 98 106 146 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 951 do 960 z 1608

Wątek: Kto dziś zgrzeszył i czym???

  1. #951
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    tez bym miala wyrzuty sumienia:/
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  2. #952
    vionow jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-01-2006
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wyrzutów sumienia nie mam zadnych... To prawda Ale zważe sie dopiero jutro
    Nie chciałabym zobaczyc na wadze zbyt duzo Ale i tak wiem ze bedzie dobrze..
    Ja po takiej wyzerce czułam się świetnie. w końcu mogłam zjeść co chce. Ale moj organizm zaczal sie opierac juz pod koniec. Po prostu nie mial tyle miejsca :P
    No cóż dzis standardowo po obiadku mam 750 kalorii. do konca dnia 250. Całkiem przyzwoity podwieczorek i lekka kolacyjka
    Buziaki i dziekuje za tak mile słowa

  3. #953
    Lauri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    A mnie sie szykuje dużo okazji do jedzenia i już mam wyrzuty sumienia chociaż nic nie zjadłam jeszcze :P juz widze jak bede kombinowac zeby zjeść i wypić jak najmniej...
    Jak mija dzisiejszy dzień?

  4. #954
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    dzisiejszy dzien na razie bez grzechow oby tak dalej;P
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  5. #955
    jula89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nagrzeszyłam i to baaardzo...
    Lepiej nie pytajcie ile i co zjadłam, bo się chyba ze wstydu spalę
    Ale co tam, gdzieś czytałam, że "raz za ruski rok" przyda sie "nakręcić" dietę
    Więc sobie nakręciłam z nadwiązką
    Aż się boje na wagę stawać, zrobię to dopiero w niedzielę.

    Kurde, chyba mam wyrzuty sumienia...

  6. #956
    Wodniczka7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie wyjazd :/

    eh dziewczynki ja jeszcze nie nagrzeszylam ale szybko to nadrobie, studiuje geografie i w poniedzialek wyjeżdzamy na tydzien!!! z jednej strony bardzo sie ciesze, ale nie wyobrazam sobie ze przez tyle czasu moge nie cwiczyc (chyba sie uzależnilam, traktuje je jak lekarstwo) i nie bede liczyc wszystkich kalorii i w ogole przez 7 dni nie bede zaglądać TUTAJ!!!!!!!! Dochodze powoli juz do mojej wymarzonej wagi (obecnie 51, wymarzona 47-45) i nie chce tego zaprzepaścic, ale jak to tam zrobic? jedynym wyjsciem jest ograniczyc jedzenie, ale przeciez musze miec sile chodzic, co zrobic...

  7. #957
    Lauri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    Nie ma innego wyjścia - musisz nauczyc się tabelii kalorycznej na pamięć :P
    A tak poważnie mam podobny problem bo niedługo wyjeżdzam na 12 dni. Zamierzam jeść owoce i zupki z proszku, bo mają mało kalorii

  8. #958
    siljesellasje jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie, kochane! Ja znow nagrzeszylam, bo imprezka u nas byla, ale NIE ŻAŁUJĘ! rozejdzie się po dwóch dniach, a ile radości mi przyszło!!! Pozdrawiam i nie załamywać mi się tu jakimiś grzeszkami. Buziaki.

  9. #959
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Lauri
    Nie ma innego wyjścia - musisz nauczyc się tabelii kalorycznej na pamięć :P
    A tak poważnie mam podobny problem bo niedługo wyjeżdzam na 12 dni. Zamierzam jeść owoce i zupki z proszku, bo mają mało kalorii
    No tak. Faszerowac sie chemia...swietny pomysl...Dziewczyny bez przesady. Od normalnych posilkow nie utyjecie...Kanapka czy zwykly obiad was nie utucza. jesli bedziecie jesc normalnie,a nie po 5 dokladek to nie ma szans na przytycie. Juz predzej przytyjesz na tej chemii z zupek w proszku. :] Pomyslcie tez o swoim zdrowku... Tajemnica szczuplej sylwetki? Urozmaicone,czeste a niewielkie posilki,bogate we wszystkie skladniki odzywcze. jedzenie wtedy gdy nadchodzi pora posilku, gdy robimy sie glodni,a nie np. z nudow czy stresu.Nie jest to proste, bo juz tak mamy, ze lubimy przekaski i jedzenie dla smaku,ale trzeba to opanowac i jesc normalnie,a nie jakies sproszkowane swinstwa...

  10. #960
    sloneczkooo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aj...był cały dzień dietki...a przed 10 minutami...mase ciastek i na dokłądke posżłam po zwykły chcleb posmarowany Nutellą ;/
    Aj i jutro znów powrót na 'właściwe tory' ;/

Strona 96 z 161 PierwszyPierwszy ... 46 86 94 95 96 97 98 106 146 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •