-
Seszele w sumie masz rację . Tylko wkurza mnie to,ze tak zatrzymuję wode w org. i moje wysiłki ida na nic. Odmawiamy sobie różnych rzeczy a kilogramów n ie ubywa.
Pozdrawiam was dziewczyny
-
Witam Was wszystkie...
Przyznam się, że doczytałam dopiero do połowy, ale bardzo interesujący i zachęcający wątek...
Ćwiczyłam callanetics na wakacjach jakieś 4 lata temu i pamiętam wtedy mama mi mówiła że zeszczuplałam...ale jak się zaczęła szkoła to już nie było czasu a może i mobilizacji i od tamtej pory do callanetics nie wracałam...
A po przeczytaniu tego topicu, to aż się chce ćwiczyć
Mam takie małe pytanko, a w zasadzie prośbę... bo wtedy ja ćwiczyłam z jakiegoś opisu znalezionego w necie,ale nie wiem czy tam było wszystko... jak macie jeszcze te skany,to nie było by to jakimś problemem przesłać mi je lub wrzucić gdzieś na serwer? Z góry dziękuję
Pozdrawiam i życzę dalej wytrwałości i super efektów
-
Czy ktoś mi powie o co tu chodzi?
Wczoraj odprowadzajac koleżanke mojej córki wstapiłam do znajomych , a tam grill. Nie chcieli mnie puscic , a mnie puściły wszystkie zakazy. Zjadłam kiełbaske , 2 kromki chceba popijając wszystko piwem( obficie !!). Dziś weszłam na wagę tak z przyzwyczajenia , chc ac sprawdzić ile mi przybyło. A tu niespodzianka - waga pokazała 56,5 po tym jak od tygodnia pokazywała 58.
Aha wczoraj po tym obzarstwie ćwiczyłam na rowerku stacjonarnym około 0,5 h i robiłam brzuszki.
Ale mimo to , jestem w szoku
-
JKorcia ja ćwiczyłam callanetics z takiego opisu w "Twoim Stylu" , tam były wszystkie opisy ćwiczeń godzinnego treningu. Nie wiem nawet czy gdzieś mo zna znaleźć te skany, może dziewczyny coś mają. Ja mam taki wymietolony skserowany opis co słuzył mi kilka lat ( Jezu policzyłam sobie 13 lat go mam , ale jestem stara )
-
To ja chyba z tego starego wydruku poćwiczę, ale to jak wrócę znad morza...
a jakby jednak ktoś miał te skany to bardzo proszę o wrzucenie ich gdzieś na serwer..
powodzenia
-
Witajcie, dziewczyny, witam też wszystkie nowe forumowiczki callan
Upał faktycznie spowalnia przemianę materii , niestety, lepiej jak jest zimno, wtedy oragnizm zużywa więcej kalorii na samo ogrzanie się, a tak.. można go pobudzić ruchem - on przyspiesza od 4 do 20 razy
radzę korzystać latem z wszelkiego ruchu aerobowego też - np. rowerek, pływanie - czego nie będzie zimą - to działa, a callanetics też jako dodatek, jeśli ktoś po całym dniu rowerkowania, chodzenia tudzież pływania ma na niego siłę i ochotę...
ja postanowiłam latem callanetics ćwiczyć rzadziej, nie przestrzegam rygorystycznie żeby codziennie - na to przyjdzie czas zimą kiedy to będzie praktycznie jedyna dla mnie możliwa forma ruchu oprócz steperku... a teraz, kiedy mam możłiwości większe, a ja uwielbiam rower i pływanie i zawsze na to czekam prawie rok - korzystam z tego na maksa..-i jest super - a callan trafia mi się średnio dwa razy w tygodniu - w te dni, kiedy tamtej formy ruchu było za mało... albo jest chłodniej...
trzeba robić to , co się lubi
i tak efekty są fajne - dziś kolejny kilogram mam mniej
a w pupie zeszło mi prawie 5 cm - odkąd miałam 85 kilo żywej (?) wagi...
nie płaczcie, jak nie możecie się zmobilizować do callan - w upał to jest zrozumiałe - ja jak nie mam na to siły, to idę nad jezioro i pływam - i wtedy jest super... wy też w zamian poszukajcie innego ruchu, który da się robić w ten upał - nawet rowerek fajny, bo chociaż wiatr w twarz się wytwarza.. najważniejsze, żeby jednak się ruszać
a nie siedzieć na kanapce, choć tylko na to pozornie ma się tylko ochotę - prawdą jest, że jednak jak się zmusi na początku do jakiegoś ruchu, to po ok. 15-20 minutach wraca energia do życia
-
Hej, ja wreszcie poćwiczyłam godzinkę. Myślałam, że będzie mi ciężko, ale nie, całkiem ok. Tylko na drugi dzień mięśnie pobolewały. Mam nadzieję, że teraz już pójdzie i nie będę się lenić . Szczególnie, że dzięki diecie udało mi się wreszcie pozbyć brzuszka, za to skóra na nim nie wygląda ładnie. Cellulitis okropny .
Moniqe29 ja o kopenchadzkiej nie mam dobrego zdania. Szybko się chudnie i szybko wraca do poprzedniej wagi.
Zaskakująca ta Twoja waga .
magpru gratuluje kolejnego kilograma. Masz rację że callan lepszy na zimę. Ja gro czasu po południu spędzam w piaskownicy. Niestety robienie babek nie spala wiele kalorii .
-
Zaszalałam i kupiłam sobie książkę o SB (była przeceniona w markecie). Teraz z zapałem czytam. Ta dieta jest wymarzona dla mnie. Nie jestem głodna, mam mało zachcianek, a waga powolutku maleje.
-
Hej, co tu tak pusto .
U mnie dziś znowu wskazówka wagi troszkę mniej pokazuje. Ćwiczeń wczoraj brak .
-
hej marudzka !!
a od kiedy sie odchudzasz ?? mi coś ostatnio waga fiksuje, choć dietkuje przykładnie , to postanowiła rosnąć.....
nie wiem teraz, czy to przyrost mięsni od ćwiczeń, czy tak się odwodniłam przy ostatnim ważeniu (63.3), a potem już nawodniona zdołowałam się widokiem ponad 64 kg na wadze..
ehhh
w każdym bądź razie próbuję ćwiczyć teraz sobie callanetics
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki