mam tak samo, chociaż jestem dopiero na 7 dniu. myślę, że trzeba będzie po prostu zmniejszyć (o ile nie zlikwidować) czas odpoczynku pomiędzy seriami. i to drastycznie...

oprócz tego jestem niesamowicie zaskoczona tym, że udało mi się dojść już tak daleko, co na mnie naprawdę jest daleko, bo zazwyczaj nie ma szans abym wytrwała dłużej niż dwa dni...

ale...nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło...TRZYMAM KCIUKI!