Contresse moze sprobuj jeszcze raz
powinno byc latwiej,nawet 5 minut to juz duzo, a powoli nabierzesz wprawy
trzymam kciuki
Witam
Przeczytałam cały wątek i napaliłam się na steperek. Mam od roku skrętny ale stoi w kąciku i się kurzy. Dzisiaj po pracy mam zamiar to zmienić. Ciekawe ile wytrzymam.
ps a co tu tak pusto - czyżby steperki się popsuły
Rowerkiem do Grecji
Do naszego ślubu pozostało:
Witam
tysiulka , ja napalona jestem już od jakiegoś czasu , ale tak naprawdę to dopiero od tej niedzieli 18.02 , stwierdziłam że najwyższy czas pochodzić znów.
W lecie jak łazikowałam to , nóżki miałam smuklejsze że zamek od kozaków zamykałam a teraz troszku problemik
więc zakładam słuchawki ( coby nie słyszeć skrzypienia ale jak czytałam to każdy wcześniej czy później skrzypi )
i wskakuję na stepperek i chodzę godzinkę w takim szybszym tempie do muzyczki
więc trzymam za Ciebie kciuki i myślę że będziemy się wspólnie dopingować
pozdrowionka
A ja steppuję do Czarodziejek z kcieżyca Jak akcja się podkreca to biegam z Usagi i jej ekipą ;p
Dla mnie bomba, 3 odcinki przelatują nie wiem kiedy, a okazuje się, że to ok 50 min Cudna zabawa
a ja mma takie małe zapytanie czy sa jakies fajne cwiczenia ktorymi mozna zastapic stepperek bo niestety ale narazie niestac mnie na cos takiekiego a chcialabym wyszczuplic moje tluste nogi
Witak Smutna
ja jak nie miałam stepperka , kładłam sbobie takie duże książki na zasadzie stopnia i sobie ćwiczyłam wchodzenie i zchodzenie pomagało nawet
powodzenia
Gosiu ja się niemogę skupić , wolę do muzyczki z rfm pozdrowionka
a ja sobie kladlam taki duzy kawlek drewna i tez na to wchodzilam i schodzilam, pomagallo
dzieki za pomoc mam nadzieje ze beda efekty
Ja powiem tylko tyle, ze udaje mi sie robic 45 min na srednim obciazeniu , bez przerwy, ale po tym cierpie caly tydzien... :P
pausa koniecznie musimy się dopingować, bo ja mam niestety tendencje do słomianego zapału i czasem musi ktoś mnie naprowadzić na właściwy tor - licze na was kochane odchudzaczki .
smutnakasia18 jeszcze można przetestować wchodzenie po schodach
grubytylek27 podziwiam za super kondycje. ja wczoraj wskoczyłam na steperek - było całkiem miło. Ale tylko 1000 kroczlków przez 15 min. Chyba na razie będe podkręcać tempo małymi kroczkami. Chciałabym uniknąć zakwasów i nie zniechęcić się do mojego sprzęciku.
gosiak85 50 min och jak chciałabym mieć juz takie osiągnięcia. Ale obawiam się że mogłabym potem mieć problemy z chodzeniem hihi.
A ile już stepujecie dziewczynki Myślicie że taki niepozorny steperek pokona celulit
Rowerkiem do Grecji
Do naszego ślubu pozostało:
Zakładki