Wątek: Wracam... <nocjestmloda> czytać od 124 str. ^^

ulala masz wyczerpujace dni... postaraj sie jesc ostatni posilek pozniej niz o 15...;]

postaram się ^^

dzisiaj 11 dzień.
1000 ładnie.
+ 5 godzin latania po sklepach z ciuchami ^^

dobranoc ;*

słodkich snów

dzisiaj 12 dzień leci.
nie ważyłam się ostatnio.
bo jakoś przed okresem i nie chcę się załamać tym kg. więcej.

poza tym taka spuchnięta jestem, ble ;D

dzisiaj póki co 850.
zostalo 150 na kolacyjkę i trening mam.

ładnie mi idzie i jeszcze żadnej wpadeczki nie było xD
jee.

;*

13 dzień.
nie ważę się, zbyt spuchnieta jestem.
dzisiaj ładnie znowu. 1000
zaraz jakieś 30 min na rowerku pojeżdżę.
to nic, że pisze sama do siebie.
nieważne.

no to tyle.

a i jutro zaczynam warsztaty taneczne.
kupiłam więc L-karnitynę.
może coś pomoże.

oby.

;*

nie piszesz sama do siebie ;* a od czego taka spuchnieta :P ?

okres mi się zbliża.
i jestem jak mega balooon xD

;*

nie no kobito szalejesz

Ale Ci ślicznie idzie!

nom popadlas w rytm dietowy i super ciidzie powodzenia i oby tak dalej