Ahh dzięki dziewczynki Ale normalnie sie nacieszyć nie mogę... Tyle mojej pracy się opłaciło Uff... lece poćwiczę trochę No... a za miesiąc kolejny etap i mam chrapkę na bycie laureatem Się zobaczy... w każdym razie ... Dzisiaj czuję się jak mistrz
Ahh dzięki dziewczynki Ale normalnie sie nacieszyć nie mogę... Tyle mojej pracy się opłaciło Uff... lece poćwiczę trochę No... a za miesiąc kolejny etap i mam chrapkę na bycie laureatem Się zobaczy... w każdym razie ... Dzisiaj czuję się jak mistrz
no bardzo ladnie mistrzu
no slicznie
ja dzis mam 5 dzien 6W i mi sie plakac che tak teg nie lubie
Ehh no nie Tłusty czwartek Zjadłam 4 pączki ale czuj.e się super... nic mi nie przeszkadza to że juz wszamałam 1500 kcal... ale więcej dzisiaj nie jem To nie tak dużo... Pączki były pycha A tak poza tym to taka babka na siłowni (instruktorka) powiedziała,że jak się zje pączki w tłusty czwartek (tylko 1 dzień szaleństwa ) a przez następne dni dietka to ok Nic sie nie przytyje Jupiii! Hehe... pojeżdżę dziś 1,30 godziny to wszystko się bosko spali Pozdrawiam was kochane i piszcie mi ile wy pączków pożarłyście i jak u was było "tłusto" Chyba że to tylko ja tak zaszalałam
no od jednego dnia nic sie nie stanie przeciez wazne zeby jedzenie 4 pączków nie weszlo w nawyk :P
4 paczki a dobre jakies czy takie zwyczajniutkie?!
ja jedyna jakie lubie to z serem, ale to tez tak sobie :P
Mmmm z serem
ja zjadlam jedego, takiego tradycyjnego, z marmolada
ja lubie wydziwiac :P np. z bitą smietaną jeszcze niezle są
Jadłam przepyszne... mniam... jeden zwykły, dwa z toffi mniem Jenyyy jaki był cudny a jeden w czekoladzie z dżemem Ale dzisiaj zaszalałam... ale to podobno dobrze na metabolizm robi Tak mówi wicemistrzyni Fitness w Europie taka jedna Na zajęciach z aerobiku daje porady dla dietujących Ehh... ale wiecei co? Juz nie dam rady na słodycze patrzeć Blah ohyda To chyba zasługa tych pączków Dobrze się spisały... słodycze co najmniej przez tydzień mnie nie będą ruszać
Zakładki