Strona 138 z 192 PierwszyPierwszy ... 38 88 128 136 137 138 139 140 148 188 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,371 do 1,380 z 1915

Wątek: Nastolatki

  1. #1371
    Cudzik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    dagiik co Ty wszędzie tak o tym eklerze sie rozpisujesz co?? :P

  2. #1372
    Cudzik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    dagiik co Ty wszędzie tak o tym eklerze sie rozpisujesz co?? :P

  3. #1373
    dagiik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    glosze dobrą nowine

  4. #1374
    Cudzik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Chyba raczej masz ochote na tego eklera :P

  5. #1375
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    Eklera nie zjem i juz on ma owoc zakazy bita smietane
    Jagcia: madrze Ja w szkole jak jestem głodna ..kolezanki kuszamnie kanapkami z iloscia masła takiego jak ja mam tluszxcz an brzuchu

  6. #1376
    dagiik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    owoc zakazany smakuje najlepiej.. :> a za eklerami nie przepadam szczerzez powiedziawszy :P

  7. #1377
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    ja tez nie, wole grahamki

  8. #1378
    dagiik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    tajk sie zastanawiam czy moge sobie pozwolic na pieczywo na kolacje? bo zaczynam sie bac :P

  9. #1379
    jagcia Guest

    Domyślnie

    Okres wziął nade mną górę i nie ćwiczyłam ani nie spacerowałam. Do tego po raz kolejny udowodniłam sobie, że mój żołądek to szwajcarski zegarek Mimo, że na drugie śniadanie oprócz kanapki zjadłam dodatkowo jabłko, w porze obiadowej, czyli mniej więcej pod koniec lekcji(wtedy zwykle owo jabłko zjadałam) dopadł mnie taki głód, że nie wytrzymałam i kupiłam sobie precla. "Nadprogramowe" 200 kcal... No ale on pomógł tylko na chwilę i gdy dotarłam do domu, z przyjemnością zjadłam obiadek...
    Turboprzemiana materii?

    EDIT:
    Mama wróciła wcześniej z pracy. Efekt? Jabłko, talerz grochówki, jogurt i duży kawałek szarlotki.
    17:24
    "Witaj grubasku,
    dzisiaj zjadłeś już 1 989,85 Kcal, spaliłeś już 1 045,00 Kcal."
    Pocieszam się, że nie przekroczyłam swojego dziennego zapotrzebowania (2800 kcal, wg Dieta.pl) "Już nic dziś nie jem"? Nie uda się

    EDIT 2(ciągle tylko edytuję, napiszcie coś, to ja dam nowy post...)
    A jednak ćwiczyłam dziesięciominutowy Bodytrainer, nieco go modyfikując... Stan obecny(18:14) NMic nowego nie zjadłam, ale już mam 1130 kcal spalonych...
    Jeśli będę musiała zjeść kolację, to zjem, czy coś się stanie? NIE. Jutro obowiązkowo spacerki, musiałabym się naprawdę źle czuć, żeby zrezygnować... Dziś po prostu rano się spieszyłam, a w południe byłam zbyt głodna, ale jutro będą lepsze warunki
    Mam gdzieś ćwiczenia do wykonywania w czasie okresu. Podobno pomagaja przy bolesnych miesiączkach - ja takowych nie mam, ale nie zaszkodzi spróbować

  10. #1380
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    Jagcia jestem w okresie kobiecym powinni ci kwiatki pod nogi kłasc, nie mecz sie z cwiczeniami, za pare dni wsyztsko wróci do normy

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •