-
witam;*
wpadlam sie przywitac i zyczyc milego popoludnia;*
-
hej kochane
przepraszam ze tak późno i przepraszam że was nie poodwiedzam ale zwyczajnie nie mam czasu
jutro nadrobie all I promise
u mnie własciwie nic nowego poza tym że spoźnia mi się okres i w poniedziałek ide na pobranie krwi bo źle ze mna ostatnio te skurcze łydek, bóle brzucha, osłabienie,zmęczenie
aha i dostałam od lekarza nakaz skierowania sie do dietetyka-psychologa
czego ten człowiek chce przeciez ja jestem normalna
nic mu nie zrobiłam a on robi ze mnie Bóg wie kogo
ja do niego poszłam żeby mi cos dał na angine a on kiedy skończył mi wypisywac recepte zaczał wypytywać czy przypadkei sie nie odchudzam
ja mu na to ze tak
a on najechal na mnie wypytał ile schudłam itp. a potem czy już sie kiedys odchudzalam
kiedy mu powiedzialam ze tak ze wlaściwie jestem na ciagleł diecie z napadami od 2 lat i że jeszcze musze sporo zrzucic bo dopiero sie wzięlam rozsądnie
a on do mnie że widac po mnie z daleka ze mam anemie i był zdziwiony ze ja się trzymam jeszzce jako tako i nie mdleje itp.
ledwo zwiałam przed wazeniem bo boje sie strasznie wagi bo boje sie ze prztytyłam
powiedzialam mu ze musze jeszcze jechać do szkoły bo mam sprawdzian
i sobie poszłam
o jaaaa
nie zamierzam iść do jakiegos psychiatry ktory wmowi mi wyimaginowana chorobe
jestem zdrowa jak byk
buziole
-
No ale ty trafiłaś do porządnego lekarza który się widac interesuje swoimi pacjentami, bo moja dotkorka to sama powinna się leczyć, jak poszłam powiedziałam że mi słabo, kręci się w głowie itp to uznala że mam grypę żołądkową paranoja, ale dzisiaj poszłam do normalnej która mi wszystko wytłumaczyła i rozmawiała jak z dorosłą osobą oczywiści zakazła chudnąc dalej bo już mam anemię i okropne wyniki a co by było jakbym dalej chudła No cuż, skutki głodowki z przed wakacji i chęci szybkiego schudnięcia. Trzymaj się i niedaj lekarzom Dobrej nocki
-
niom lekarz rzeczywiście sie przejmuje pewnie dlatego że zna moja rodzine itd.
no ale ja przecież nie jestem jakas anormalna i nie rozumiem po co tak na mnie naskoczył
dobrze że mu nie powiedziałam że 2 lata temu schudłam do 38 kg
pewnie bym wyladowała od razu w psychiatryku
-
Magdulusia pamiętaj tylko, że dlatego on chce ciebie tam wysłać, bo zależy mu na tobie - nie myśl, że anemia i ogólnie osłabienie organizmu to błahostka a on przesadza, bo to nie żarty! To nie jest normalne, że na okrągło rzucasz się na jedzenie i potem dla zmiany ostro dietujesz i nie oczekiwuj od organizmu, że będzie to tolerował w nieskończoność . Przyjmij tę rękę pomocy, którą ci wyciąga, albo potem nie dziwuj jak będziesz po całej gromadce lekarzy latała a tutej skarżała się na nich, że nienormalni, że za psychola cię mają . Wielu tutej by się przydała wizyta u takiego psychologa-dietetyka, więc przynajmniej ty skorzystaj z okazji i pomóż samej sobie, bo sama dobrze wiesz, że jeśli tak w koło walczysz z wagą to chyba coś tutej nie wychodzi .
Szybkiego powrotu do zdrówka i sił bycia życzę
-
Dzień dobry wszystkim
Madziu przecież psycholog-dietetyk to nie jest psychiatra, a jakimś czubkiem tez nie jesteś bo takich to się własnie do nich wysyła
-
No w końcu lekarz chce dla ciebie dobrze a raczej do psyhiatryka cię nie wsadzą tak źle jeszcze z Tobą nie jest :P (czego nie da się powiedzie o mnie :P)
-
A moze rzeczywiscie nie powinnas sie juz odchudzac?
-
wpadlam sie przywitac i zyczyc milej soboty;*
-
Magda powiedz mi ile wazysz
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki