-
wzorowo 6 sie nalezy i oby tak dalej szlo
-
no tylko jeszcze musze unikać większości węglowodanów i bedzie dobrze
-
W których produktach jest najwiecej węglowodanów : (cukrów złożonych)
kartofle
produkty zbożowe : kluski , nalesniki () , chleb biały, makarony ,
warzywa stączkowe (groch, bub, soja, groszek, )
koniec z nimi raz na zawsze (no moze od czasu do czasu )
m0ge jedynie jeść cukry proste zawarte w owocach i warzywach
-
heh ja fasolke szparagowa jem codziennie na obiad ;/ pol kg heh to chyba musze tezz tego zrezygnowac chociaz tak uwielbiam i kopytka ehhh wymiekam przy tym i nalesniki tez
-
a ja zastosuje diete niskowęglowodanową (oczywiście nie tak rygorystyczną jak nakazują - bo to jeszcze nie na mój wiek ) . Spróbuje jeść więcej warzyw (np. marchewka) niż owoców i koniec ze słodyczami. Dziś sie już duzo o nich naczytałam brrr
-
mandy jajecznica z 2 jaj ma conajmniej 160 kcal i to z małych jajeczek, bo takie srednie ma 90 kcal jedno. pomijajac jakiekolwiek masełko.
-
A moim zdaniem to właśnie cukry złożone są zdrowsze od prostych, bo proste powodują bardzo gwałtowne wydzielenie insuliny do krwobiegu, przez co po krótkim czasie jeszcze większą ochotę masz na cukier niż przed jedzeniem. Za to złożone są trawione powolniej i dlatego zapewnią uczucie sytości na dłużej. Kartofle bym osobiście w ogóle nie wyrzucała, bo bez sosu czy masła mają bardzo mało kcal i są niezmiernie zdrowe, bo nie tylko cukry w nich są, w dodatku zapobiegają zatrzymywaniu wody w organiźmie. Strączkowce też w ilościach rozumnych też tylko na dobre wychodzą a ponadto dobre są na cerę i włosy
-
Nie zgodze sie z tobą na temat cukrów złożonych i prostych . Cukry proste częściowo trawione są w jamie ustnej przez ślinianki , a to właśnie przez nadmiar cukrów złozonych w krwi , których insulina nie zdoła przetrawić na glukoze następuje przemiana w tak znienawidzony przez nas tłuszczyk. Co do warzyw straczkowych - wiadomo, ze trzeba wszystko (oczywiscie co ma jakiekolwiek witaminy) jeśc, ale zbyt duża ilość tych warzyw powoduje wzdęcia i i zjawisko wypchanego brzucha, co nie sprzyja w żaden sposób przemianie materii. A kartofle .. hmm.. nie ukrywam że bardzo je lubie, ale widziałaś w jakiejś diecie na ochudzanie że trzeba jeść kartofle ? Bo ja sie jeszcze z tym nie spotkałam , a poza tym to mają dużo węglowodanów (całkowice ich nie wyżuce z mojej diety - dwa razy w tygodniu moge je zjesć -oczywiśćie w małych ilościach) Zdaje sobie sprawe jakie skutki może mieć całkowite odstawienie węglowodanów ( poprawiają m.in prace mózgu ) wiec nie mam zamiaru ich wyeliminować , bo to w moim wieku byłaby straszna głupota, ale moge zmniejszyć ich ilosć . Chodzi mi najbardziej o to, zeby mój organizm nie musiał rozkladac większej ilosci węglowodanów na tłuszcz. I oczywiście, zebym sie go pozbyła
[/url]
-
Ze mialabym nie zjesc fasolki?
nigdy w zyciu
trzeba jest wszystko, tyylko w pomniejszonych ilosciach
-
Najzdrowsza i najlepsza dieta jest ta, w której jak najmniej jest cięć - możesz wyrzucić słodycze, chipsy, słodkie napoje, alkohol, fast foody...dlaczego nie, bo i tak to są produkty z których nic dobrego, w sumie sam cukier i nadmiar tłusczu pomijając wysokoprocentowo gorzką czekoladę zawierającą dużo magnezu, ale po co wyrzucać rzeczy zdrowe? Dlaczego wyrzuca się kartofle? Bo ludzie ślepo patrzą na to , co napisane w kolorowych czasopismach ale spójrzmy do tabeli kalorycznmości - to jeden z mniej kalorycznych produktów!
A co do tycia to zależność jest tylko jedna - tyjesz jeśli za dużo energii spożywasz i za mało jej organizm ogółem spali w ciągu dnia i nocy, czyli nic nie ma do rzeczy, że złożone wolniej trawione do tycia, bo tłuszcz to nadwyżka energii . Cukry proste właśnie w tym są niedobre dla diety że za bardzo skacze insulina i dlatego potem ochota na dalsze jedzenie (tak jak po zjedzeniu czekoladki chce się więcej i więcej...) i dlatego nadmierne spożywanie słodyczy może kiedyś później spowodować zwiększone ryzyko cukrzycy, bo ta trzustka tego nie wytrzymuje. Oki, są to ekstremalne przypadki, ale nie tyje się od tego że coś jest skrobia a coś glukoza ale od tego, że coś ma mało kalorii a coś dużo. Zapraszam do przemyślenia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki