-
no to sie ciesze , ze cie uspokoilam 
a winogronka maja w sobie duzo wody wiec pewnie dlatego cuzjesz sie wypchana , z nimi jest podonie jak z truskaweczkami
ps. jaka skzoda ze juz sie skoncyzly truskawki bo bym sobie zjadla
-
aaggii ja mam mrozone w lodowce ale to nie to samo :/ a własnie, znacie jakis przepis light na koktlajl z truskwek? taki dietetyczny oczywiscie
-
OBIAD:
brzoskwinia, 250ml zupki pomidorowej, warzywa(ok 100g brokułów i 200 kalafiora
)do tego ziemniaczek i rybka na parze. kurde, troche duzo jak na rzie, ale policze dopiero po kolacji, mysle ze nie przekrocze 2000
-
KOLACJA:
grahamka z masłem, pomidorkiem i cebulą
Policzyłam na oko i wyszlo jakies 1800. Nie wiem czy to jakas obsesja ale ciągle mam wrazenie ze zeżarłam co najmniej 3000. Mowie sobie "skoncz idiotko, przeciez policzylas" ale jakos nie pomaga. Jeszcze sie dzis musze zwazyc o 20:30. A codo wagi dziewczynki to ja waze tak samo rano i wieczorem, bo moj ostatni posilek konczy sie o 18(zeby nie przeciązać żołądka) i o 20:30 jak sie waze to juz wszystko jest strawione wiec nie ma roznicy miedzy ranna a wieczorna waga. jeszcze musze zrobic 100 brzucholi i wypic ze dwie szklaneczki zielonej cherbatki. a spacerowalam dzis w sumie 50 min(25 w jedna i 25 w druga strone). No, to by bylo na tyle z mojego zanudzajacego sprawozdania. Ale tak mysle ze sie dzis chyba troche obzarlam. Dobra, koncze bo zaczynam marudzic
-
Wychlastalam jeszcze dzis 3 filizanki mleka 0,5%. Podliczylam to co zjadlam i wyszlo tego 1967kcal. Ale jestem zapchana, o matko. Nie dam rady...
-
Wszedzie sie wlócze a o swoim pamietniku zapomnialam :P no coz, dzis bylo 1990 kcal, a zapchana na 102!wlasnie przeczytalam na dieta.pl ze zapotrzebowanie na kalorie w moim wieku wynosi 2700 kcal. nie wiem jak to mozliwe.
-
ja też nie
nie wyobrażam sobie jeść 2700kcl po diecie nawet
-
dla niektorych to nie problem. moje kumpele wpieprzaja fast foody, lody, tluste zarcie, chipsy i jak nic im tego wychodzi 3 tysiaki a sa chude. jedna ma 180cm i wazy 60 kg a druga ma 176cm i wazy 50 kg. I GDZIE JEST SPRAWIEDLIWOSC JA SIE PYTAM?!
-
nie mam pojęcia
ale pociesze cie : teraz tyle żarcie w siebie wpychają i nic nie tyją ale w przyszłości to wyjdzie i wtedy będa miały problem hahahaha
-
monia wlasnie tak sie pocieszam jak widze ze wpieprzaja w siebie czipsy(100g to 500 kcal!!!)250 g i mowia ze"zyje sie tylko raz". Owszem zyje sie tylko raz, ale ja bede zyla zdrowo, a one pozniej z cholesterolem, cukrzyca i choroba wiencowa. wiem, ze jestm okropna ale mnie to wkurza. co one wiedza o zyciu?! zawsze wygladaly jak modelki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki