-
-
-
Wytrzymam
-
Mi kilka osób powiedziało, że schudłam. Jestem niska i być może u mnie widać nawet jak schudnę kilka kg...Ale ja tego jakoś nigdy nie zauważyłam. Nie widzę wielkiej różnicy między sobą przed dietą, a teraz...Niestety...
-
Chyba nigdy nie widać po sobie różnicy. Ja też nie widziałam
-
ja widze zawsze roznice
-
a to dopiero od wczoraj jesz 1300-1400? bo az si epogubilam hehe
-
ja tez zawsze widze-szczegolnie po brzuchu
no to do jutra ;*
-
No tak julix, na 1300-1400 jestem dopiero od minionej soboty
Dzisiaj załamka totalna...
Rozpoczęcie roku...ehh masakra...
Nie wiem co ja sobie wyobrażałam...że jak schudnę to coś sie zmieni?
Nie, nadal jest tak samo...wszyscy radośni, śmiejący się wygłupiający, a ja stojąca sama, bez usmiechu, bez sensu życia...i tak jest zawsze...
Dlaczego nie potrafię się otworzyć na ludzi? Ehh ten mój spieprzony charakter
Czy ja już nigdy nie bedę szczęśliwa? Bo jak się okazuje, schudniecie 17 kilogramów nie było drogą do szczęścia...
-
ja tez taka kiedys bylam... samknieta w sobie, niesmiała i nie mialam w klasie zadnej popularnosci ani nic w tym rodzaju. zalezalo mi zeby inni mnie lubili. i to sie zmienilo. zaczelam powoli wsyztskich olewac. nie zalezalo mi na nikim, o niczyje szczescie nie zabiegalam. mialam wsyztskich totalnie w 4 literach. i nagle ludzie mnie zauwazyli, chcieli mnie poznać, zaprzyjaznic sie... w liceum juz było ok
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki