Strona 282 z 330 PierwszyPierwszy ... 182 232 272 280 281 282 283 284 292 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,811 do 2,820 z 3300

Wątek: Nika powraca...ogromne jojo :(

  1. #2811
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Będziesz musieć przecierpiéc . Bo albo pocierpisz i nauczysz się reagować na jedzenie po czasie normalnie, albo do końca życia będziesz się bała każdego jednego kęsa czegoś zakazanego na plus .
    Btw. - masz w podpisie idealne wymiary i wagę - dla najszczuplejszej budowy przy 166cm tam masz 50kg minimum, więc widzisz, że nawet te tabele (a to jeszcze w większości tam przeginka jest jeźeli chodzi o cm i wagę...)mówią, że jest za chudo i nie tak jak powinno

  2. #2812
    Nika1990 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Grzibcio
    Będziesz musieć przecierpiéc . Bo albo pocierpisz i nauczysz się reagować na jedzenie po czasie normalnie, albo do końca życia będziesz się bała każdego jednego kęsa czegoś zakazanego na plus .
    Btw. - masz w podpisie idealne wymiary i wagę - dla najszczuplejszej budowy przy 166cm tam masz 50kg minimum, więc widzisz, że nawet te tabele (a to jeszcze w większości tam przeginka jest jeźeli chodzi o cm i wagę...)mówią, że jest za chudo i nie tak jak powinno
    No tak ale z wymiarami już nie jest tak pięknie....

  3. #2813
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Nika u ciebie mam wrażenie, że nawet gdybyś ważyła 40kg nie daj Boże to i tak znajdziesz coś co ci nie będzie pasowało . To nie kwestia centymetrów, ale samooceny i psychiki a tego żadna dieta już nie zmieni

  4. #2814
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    ???

    A jak jest?

  5. #2815
    Nika1990 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj, przestańmy juz mówić o wyglądzie...Mam w klasie 22 dziewczyny i co najmniej 10 z nich jest chudszych ode mnie...i to nie jest tak ze mi sie wydaje że one są chudsze tylko naprawdę są. Czyli co? Wszystkie 10 ma anoreksje?

    A ja miałam tylko wyrzuty dotyczące jedzenia...
    Zjadłam dużo i czuję się źle...bardzo źle...
    Boję sie wiec myśleć, co mi do głowy strzeli, gdy którejś "pięknej" soboty podczas mierzenia i ważenia zobaczę że przytyłam....
    Może wiec lepiej dla mnie i dla mojej psychiki abym jednak nie tyła?
    Bo naprawdę nie wiem, co bym w takiej sytuacji zrobiła, ale na pewno nic mądrego

  6. #2816
    Nika1990 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ojj Aga...Ty może masz tu i ówdzie wiecej cm ode mnie...ale wyglądasz lepiej!!!
    Ja mam po prostu taką zje**** FIGURĘ, ŻE SZOK.

    Rzeczywiscie Grzibcio - nawet jak będę ważyć 40 kg, to będę wygladać źle ;/

  7. #2817
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja jak widzę, tzn. po wymiarach, że przytyłam - zaczynam jeść jeszcze więcej. A Ty Nikuś powinnaś z kimś porozmawiać tzn. ze specjalistą, bo sama sobie z tym wszystkim nie dasz rady

  8. #2818
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Nika pogódź się z tym, że po prostu nie masz figury jaką sobie wymarzyłaś gdzieś tam kiedyś- narazie, ale nie ma się taką samą figurę przez całe życie, można zawsze ćwiczyć jak będzie lużniej ze szkołą, albo w lato, zmieni się jeszce sylwetka, nawet jak masz już te 18lat to uwierz, że napewno mając jakieś 22jeszcze trochu inaczej to będzie wyglądało, może bardziej kobieco...
    Podług wymiarów jesteś chuda - czy to widzisz czy też nie a bardziej od samych centymetrów w talii liczy się jej wygląd, btw.już teraz w sumie nie masz biustu naprzykład, więc jak daleko chcesz się jeszcze pociągnąć z tym udoskanalaniem ?

  9. #2819
    Nika1990 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    No owszem, nie dam sobie rady.

    Ehh..bo u mnie to jest tak: jak się najem, tak bardzo bardzo (np podczas jakis imienin itp) to mam wrazenie że jakos mi wszędzie ten tłuszcz wypływa i fałdy się robią na brzuchu(wystarczy ze na niego spojrzę)...
    A np moja siostra je bardzo duzo codziennie...i co? I bez względu na to czy jest rano na czczo czy też po obżarstwie ma brzuch płaki, twardy i nic jej się nie wylewa...

  10. #2820
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Bo żeby ten brzuch trzymał formę to muszą tam być mięśnie, bo inaczej zawsze jak się najesz to tak ekstremalnie ci go wywali, albo po prostu taka budowa od zawsze . W sumie ale zawsze po wielkim jedzeniu każdego cyba trocu wywala- w sumie jedzenie to jakaś materia i gdzieś to się musi uwidocznić

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •